Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Mi się zdaje że sadzonki się proszą o większe doniczki.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Co do doniczek to się zgadzam, miałem w weekend przesadzać, ale nie wiem czy jest sens
Zmiany zaczynają się od dolnych liści i następnie coraz wyższe są zainfekowane.
Nasiona z internetu ze strony z nasionami. Pierwszy raz sadzę pomidory więc się uczę dopiero.
Porażone 6 krzaków z 35. Tylko 3 odmiany z 11.
Większość jeszcze wygląda na zdrową, ale strach przenosić je do szklarni bo jak tam gleba się zainfekuje to podobno najlepiej 3 lata czekać z posadzeniem tam ponownie pomidorów.
Zmiany zaczynają się od dolnych liści i następnie coraz wyższe są zainfekowane.
Nasiona z internetu ze strony z nasionami. Pierwszy raz sadzę pomidory więc się uczę dopiero.
Porażone 6 krzaków z 35. Tylko 3 odmiany z 11.
Większość jeszcze wygląda na zdrową, ale strach przenosić je do szklarni bo jak tam gleba się zainfekuje to podobno najlepiej 3 lata czekać z posadzeniem tam ponownie pomidorów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7854
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Nie wyglada mi to na raka, objawy takiej choroby występują tylko na jednej połowie ( stronie) rosliny. A u tych pomidorków takich objawów nie ma, za to widzę głód, ciasnotę i „ogólne narzekanie na warunki bytowe”
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Dzień dobry. Drodzy forumowicze, bardzo Was proszę o poradę. Moje pomidory mają dziwne naloty, troszkę twarde na łodydygach i podobne coś pojawia się na nerwach, na tylnej stronie liścia. Co to może być, tak się zmartwiłam, rosły pięknie a tu coś takiego.
Przepraszam,że zdjęcia są bokiem, nie potrafię ich odwrócić.
Przepraszam,że zdjęcia są bokiem, nie potrafię ich odwrócić.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2470
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Pozdrawiam, Jacek
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Przepraszam, za opóźnienie odp.
Tak doświetlam ale trochę na zmianę, jak jest fajne słonko to wystawiam na parapet.
To co Pan wysłał rzeczywiście wyglada bardzo podobnie. Dziękuję jeszcze raz.
Tak doświetlam ale trochę na zmianę, jak jest fajne słonko to wystawiam na parapet.
To co Pan wysłał rzeczywiście wyglada bardzo podobnie. Dziękuję jeszcze raz.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2470
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Pomidory, zwłaszcza większe nie koniecznie lubią się z lampami.
Oszczędne podlewanie i większy rozstaw pomagają.
Na forum sobie nie "Panujemy".
Jacek jestem
Oszczędne podlewanie i większy rozstaw pomagają.
Na forum sobie nie "Panujemy".
Jacek jestem
Pozdrawiam, Jacek
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Dziękuję Ci bardzo Jacku
Czyli światło dzienne, rozstaw i z podlewaniem nie szaleć
Czyli światło dzienne, rozstaw i z podlewaniem nie szaleć
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
lepiej przesuszyć niż przelać pomidory
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
no właśnie, to już wiem gdzie mój problem się narodził
Bardzo Ci dziękuję jeszcze raz, uratowałeś moją plantację
Bardzo Ci dziękuję jeszcze raz, uratowałeś moją plantację
- Rowerzysta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 798
- Od: 13 maja 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachód
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9891
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Kot mi kiedyś załatwił duże drzewko szczęścia . Od tego czasu żadnych kwiatów nie zostawiam
w okolicach drzwi , wiadomo dlaczego . Ślady na drzwiach czy ścianie wejściowej bywają bardzo wysoko .
Nie obwąchałeś pomidora ?
w okolicach drzwi , wiadomo dlaczego . Ślady na drzwiach czy ścianie wejściowej bywają bardzo wysoko .
Nie obwąchałeś pomidora ?
- Rowerzysta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 798
- Od: 13 maja 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachód
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
No ogólnie obwąchałem i nic nie czuję. Ale to było pierwsze co przyszło mi na myśl bo wszędzie naokoło mam ostatnio wszystko obsikane przez koty. Rano problemu nie zauważyłem. Wyszło nagle. Teraz się boje o rozsadę. Nie wnoszę pomidora dzisiaj do domu.