Jagoda kamczacka cz. 4
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 26 kwie 2023, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Dziękuję za odpowiedź.
Rośliny przyszły w doniczkach okrągłych 2l.
W takim razie jakbym zrobił mieszaninę ziemii uniwersalnej-kompostu-piachu
40%-40%-20%
Dół średnicy 30cm, w to wsadzić roślinę i obsypać taką mieszaniną jak wyżej? To zda egzamin? Czy raczej szerszy dół wypełniony takim miksem dać?
Rośliny przyszły w doniczkach okrągłych 2l.
W takim razie jakbym zrobił mieszaninę ziemii uniwersalnej-kompostu-piachu
40%-40%-20%
Dół średnicy 30cm, w to wsadzić roślinę i obsypać taką mieszaniną jak wyżej? To zda egzamin? Czy raczej szerszy dół wypełniony takim miksem dać?
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Nie wiem jak ciężką czy zbitą masz tą ziemię , ale 30cm troszkę mało mi się wydaje , bo to tyle co na szpadel.
Na takiej ziemi to wykopałbym przynajmniej 50x50x40 ,ale i więcej by nie zaszkodziło. Nie chodzi o ilość materiału tylko o to żeby więcej przekopać celem wzruszenia ubitej ziemi. Ja teraz kopię większy dołek, wkładam 2 łopaty piachu do dołu i mieszam dopiero później uzupełniam resztą.
Na takiej ziemi to wykopałbym przynajmniej 50x50x40 ,ale i więcej by nie zaszkodziło. Nie chodzi o ilość materiału tylko o to żeby więcej przekopać celem wzruszenia ubitej ziemi. Ja teraz kopię większy dołek, wkładam 2 łopaty piachu do dołu i mieszam dopiero później uzupełniam resztą.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 26 kwie 2023, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Wczoraj posadziłem swoje trzy Boreale.
Doły 60x60x40, na dnie rozluźniłem ziemie rodzimą, wymieszałem z łopatą piachu, a na to mieszanka ziemi uniwersalnej z kompostem, na to roślina i ubicie tą samą mieszanką, mam nadzieję, ze będą rosły zdrowo.
Co mnie zastanawia. Beast oraz Beauty mają kwiatki natomiast Blizzard nie posiada ani jednego, a według wykresu kwitnięcia, również powinien już kwitnąć. Już nie chodzi mi o owoce, bo nastawiam się w następnym roku, ale sam fakt. Czy możliwe, że przy moich sadzonkach zostały pomieszane opisy, czy po prostu jeszcze tak młode krzewy mogą nie kwitnąć, ma też słabiej rozwinięte listki niż pozostałe dwa krzaczki.
Doły 60x60x40, na dnie rozluźniłem ziemie rodzimą, wymieszałem z łopatą piachu, a na to mieszanka ziemi uniwersalnej z kompostem, na to roślina i ubicie tą samą mieszanką, mam nadzieję, ze będą rosły zdrowo.
Co mnie zastanawia. Beast oraz Beauty mają kwiatki natomiast Blizzard nie posiada ani jednego, a według wykresu kwitnięcia, również powinien już kwitnąć. Już nie chodzi mi o owoce, bo nastawiam się w następnym roku, ale sam fakt. Czy możliwe, że przy moich sadzonkach zostały pomieszane opisy, czy po prostu jeszcze tak młode krzewy mogą nie kwitnąć, ma też słabiej rozwinięte listki niż pozostałe dwa krzaczki.
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
U mnie bez przerwy jest zjadana przez jakieś szkodniki. Już trzeci rok próbuję wyhodować i wciąż nie mogę zdążyć przed nimi jej uchować.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6419
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Mam kilka jagód ,moja gleba pH ponad 7
I do tego raczej ciężką.
Teraz czytam , ze jagoda dobrze się czuje w lżejszej glebie i w niższym pH.
Zdarłam drań, w sobotę będę robiła obrzeże i zastanawiam się nad rozluźnieniem gleby.
Mam taki pomysł , żeby warstwę gleby wymieszać z kompostowanymi trocinami po królikach, to rozluźni glebie i trochę ja zakwasi i dosypać obornika granulowanego.
Chce przykryć to agrowloknina i wyściółkować zrębkami z drzew owocowych
Albo kora iglasta
Proszę o uwagi ….
Asia
I do tego raczej ciężką.
Teraz czytam , ze jagoda dobrze się czuje w lżejszej glebie i w niższym pH.
Zdarłam drań, w sobotę będę robiła obrzeże i zastanawiam się nad rozluźnieniem gleby.
Mam taki pomysł , żeby warstwę gleby wymieszać z kompostowanymi trocinami po królikach, to rozluźni glebie i trochę ja zakwasi i dosypać obornika granulowanego.
Chce przykryć to agrowloknina i wyściółkować zrębkami z drzew owocowych
Albo kora iglasta
Proszę o uwagi ….
Asia
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Corbi jeśli to 2 letnie z p9 to i tak sporo kwiatów na tych dwóch. Sadzenie wydaje się Widać , po ściankach dołów , że dobrze trzyma wilgoć i dość zbita podobnie jak u mnie. Dobrze , że zrobiłeś im solidne doły w perspektywie wielu lat opłacalna inwestycja. Sądzę ,że dobrze ci rośnie tam agrest,maliny i porzeczki.
U mnie na beast i blizzard które czekają już w bagażniku podobnie jak u ciebie, nieznacznie lepiej posadzona aurora. Może kilka owoców będzie w tym roku , ale nie nastawiam się.
U mnie na beast i blizzard które czekają już w bagażniku podobnie jak u ciebie, nieznacznie lepiej posadzona aurora. Może kilka owoców będzie w tym roku , ale nie nastawiam się.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 26 kwie 2023, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Właśnie w tym roku mnie tak naszło, że chce mieć własne owoce koło domu.
Krzewy 2 letnie, zgadza się, a w doniczce C1,5 okrągłej
Mam już posadzone maliny czerwone, czarne i fioletowe, agrest krzew, porzeczkę na pniu, malinojezyne, i jedną borówkę. No i teraz te Boreale. Dojdzie jeszcze agrest na pniu, morela i czekam na pewną odmianę borówki, ale dopiero na wiosnę następnego roku będzie dostępna do sprzedaży. A tą co mam teraz wsadziłem do zapylanie tamtej głównie. Także w następnych latach zobaczymy jak się mój kącik owocowy rozwinie.
Powracając do tematu.....
U mnie ziemia ma kolor czerwonawy i co kopnięcie, jakieś białe gówna w ziemi. A na głębokości metra i niżej to już samo "białe coś", nawet nie wiem jak taka ziemię nazwać.
Ale no, takie głębokości jak tutaj są kopane to ziemia zbita i po deszczu długo wilgotna.
Posadziłem krzewy ponad dwa metry od siebie, także już tak przyszłościowo. Wolę zrobić coś raz, a porządnie. W przyszłości najwyżej będzie się dorzucało jakiś kompost, albo inny nawóz. Wysypać pod nie korę iglastą?
Krzewy 2 letnie, zgadza się, a w doniczce C1,5 okrągłej
Mam już posadzone maliny czerwone, czarne i fioletowe, agrest krzew, porzeczkę na pniu, malinojezyne, i jedną borówkę. No i teraz te Boreale. Dojdzie jeszcze agrest na pniu, morela i czekam na pewną odmianę borówki, ale dopiero na wiosnę następnego roku będzie dostępna do sprzedaży. A tą co mam teraz wsadziłem do zapylanie tamtej głównie. Także w następnych latach zobaczymy jak się mój kącik owocowy rozwinie.
Powracając do tematu.....
U mnie ziemia ma kolor czerwonawy i co kopnięcie, jakieś białe gówna w ziemi. A na głębokości metra i niżej to już samo "białe coś", nawet nie wiem jak taka ziemię nazwać.
Ale no, takie głębokości jak tutaj są kopane to ziemia zbita i po deszczu długo wilgotna.
Posadziłem krzewy ponad dwa metry od siebie, także już tak przyszłościowo. Wolę zrobić coś raz, a porządnie. W przyszłości najwyżej będzie się dorzucało jakiś kompost, albo inny nawóz. Wysypać pod nie korę iglastą?
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Ja bym wsypał korę , ale nie w każdym przypadku jest to niezbędne. Na niektórych ziemiach widzę ,że są praktycznie bezobsługowe i rosną tak ,że ja byłbym zadowolony gdybym takie miał.
Kamczacka,agrest,porzeczka i maliny to bardzo dobrze reagują na obornik krowi.
Pelasia trudno o jakieś uwagi
Kamczacka,agrest,porzeczka i maliny to bardzo dobrze reagują na obornik krowi.
Pelasia trudno o jakieś uwagi
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 26 kwie 2023, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Obornik bydlęcy jest dostepny w sklepach niedaleko mnie. W jakim terminie się to stosuje? I czy używa się takich rzeczy po posadzeniu? Czy raczej w następnym roku jak już?
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Ja daję w drugiej połowie marca dwie duże garści do konewki i jedna na górę. Świeżego to tyle co widłami się nabierze.
-
- 200p
- Posty: 272
- Od: 14 mar 2016, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Pierwszy raz jagody kamczackie podsypuję obornikiem granulowanym w grudniu/styczniu, potem drugi raz w marcu, potem już nie. Gdzieś czytałem, że obornik granulowany działa z opóźnieniem. Sypię na ziemię i motyczkuję lekko, nie rozpuszczam w wodzie.
Pozdrawiam Irek
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 734
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Karion te dwie garście na jak dużą konewkę dajesz mam obornik granulowany kurzy chciałbym podlać tym swoje posadzone jagody
Pozdrawiam Robert :-)
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Jeśli nie mam od sąsiada to daję bydlęcy kupny. Wrzucam 2 garści na 5-7l i czekam aż się to rozpuści i daje pod krzak i garść na górę bez rozpuszczania. Mam ziemię dość wilgotną, więc dużo wody im nie trzeba. Nie wiem czy to dużo czy mało. U siebie tak daję ,ale nic nie odmierzam, na oko. U nas deszcze wystarczają nawet pod borówkę. Jeśli w czerwcu czy lipcu nie pada to dam z 10l pod krzew. Myślę ,że 2xaurora,indigo gem, honeybee,blizzard,beast i jakaś Polska starczy, więcej na razie nie planuję.
Jutro dosadzę beast i blizzarda. Trochę paczka była poobijana ,bo była przekierowana na inny adres. W sumie sklep przysłał dwie na własne życzenie
Jutro dosadzę beast i blizzarda. Trochę paczka była poobijana ,bo była przekierowana na inny adres. W sumie sklep przysłał dwie na własne życzenie
Jak sypnę na górę to jeszcze z 1-2 miesiące potrafi napęczniały granulat leżeć, ale jak rozpuścisz w konewce i podlejesz to pewnie szybko.