Zioła na działce cz. 2
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zioła na działce cz. 2
Kawę też można samemu zrobić ;)
Np z żołędzi.
Ja robię różne cuda o czym często piszę u siebie na wątku.
A czy macie doświadczenia z dzikim czosnkiem? Na zagranicznych stronach widzę że jest mega popularny. Ja lubię czosnek więc chętnie bym spróbowała, szczególnie że chyba znalazłam jego stanowisko.
Np z żołędzi.
Ja robię różne cuda o czym często piszę u siebie na wątku.
A czy macie doświadczenia z dzikim czosnkiem? Na zagranicznych stronach widzę że jest mega popularny. Ja lubię czosnek więc chętnie bym spróbowała, szczególnie że chyba znalazłam jego stanowisko.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zioła na działce cz. 2
Ten przypomina nasz szcypior bardziej ale pachnie czosnkiem. O ile to on.
Re: Zioła na działce cz. 2
Foxowa napisała:
Przypomina mi to końcówkę lat 50-tych jak to towarzysz Gomułka stwierdził, że są pyszne krajowe kawy marki
"Turek" lub "Dobrzynka" i ekstrawagancją jest wydawać dewizy (których zawsze brakowało) na zakup kawy w Brazylii.
Zrozpaczeni własciciele kawiarni zwrócili się z prośbą do znanego sybaryty, premiera Cyrankiewicza z prośbą
o interwencję a on wyasygnował odpowiednie środki na import PRAWDZIWEJ kawy z Brazylii.
Wracając do tematu: dwa miesiące temu posadziliśmy w donicy małą kępkę rozmarynu.
W zimne dni i noce stała w mieszkaniu.
Teraz już jest taka:

No wiesz co!!!!!!!, kawę, z żołędzi!?!?!?!?!?!Kawę też można samemu zrobić ;)
Np z żołędzi.
Przypomina mi to końcówkę lat 50-tych jak to towarzysz Gomułka stwierdził, że są pyszne krajowe kawy marki
"Turek" lub "Dobrzynka" i ekstrawagancją jest wydawać dewizy (których zawsze brakowało) na zakup kawy w Brazylii.
Zrozpaczeni własciciele kawiarni zwrócili się z prośbą do znanego sybaryty, premiera Cyrankiewicza z prośbą
o interwencję a on wyasygnował odpowiednie środki na import PRAWDZIWEJ kawy z Brazylii.
Wracając do tematu: dwa miesiące temu posadziliśmy w donicy małą kępkę rozmarynu.
W zimne dni i noce stała w mieszkaniu.
Teraz już jest taka:

- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2602
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zioła na działce cz. 2
U mnie już rozmaryn i mięta w donicy. Z "ziółek" rośnie sobie tymianek i oregano, oczywiście lubczyk i szałwia lekarska. Czosnków i szczypiorków nie liczę, bo to bardziej "warzywo". Wysiałam już też kolendrę. U mnie rośnie ona to tu to tam. Jak nie zdążę zebrać zielonej to zakwita i wysiewa się sama.
Prawdziwy prym wiodą jednak mięty. Kilka lat temu kupiłam miętę limonkową i imbirową. No i mam teraz łan o powierzchni kilku metrów kwadratowych
Prawdziwy prym wiodą jednak mięty. Kilka lat temu kupiłam miętę limonkową i imbirową. No i mam teraz łan o powierzchni kilku metrów kwadratowych

Pozdrawiam Lucyna
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
U mnie już ładnie zielnik się zagęszcza- oregano, estragon, melisa, tymianek, szałwia, kozłek i lubczyk rosną. Cząber mąż ściął prawie do zera, mam nadzieję, że odbije.
Zerwałam wczoraj bukiecik młodziutkiego lubczyku do suszenia.

A tu drugi bukiecik- dzikie zioła jadalne. Czosnaczek pospolity, młode pędy chmielu, bluszczyk kurdybanek, pokrzywa. Część już zjadła wczoraj w jajecznicy.

Zerwałam wczoraj bukiecik młodziutkiego lubczyku do suszenia.

A tu drugi bukiecik- dzikie zioła jadalne. Czosnaczek pospolity, młode pędy chmielu, bluszczyk kurdybanek, pokrzywa. Część już zjadła wczoraj w jajecznicy.

- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2602
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zioła na działce cz. 2
Ja z "dzikusów" robię zawsze sałatkę "wiosenną". Po zjedzeniu, wiem, że wiosna przyszła na dobre 

Pozdrawiam Lucyna
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zioła na działce cz. 2
U mnie też chwasty idą na okrągło.
Jeśli chodzi o młody chmiel to stałam się jego wielką fanką. Naprawdę jest przepyszny.
Ogólnie smakuje mi cała zielenina i lubię to w ziołach że można z nich coś stworzyć nowego,innego. Wiem że to dalekie od szlachetnych oryginałów ale to fajne takie swoje a i doświadczenia smakowe bywają ciekawe.
Oregano mam dużo za dużo. Mam to złociste i zwykłe. Już go nawet nie zbieram bo mam taki zapas.
Za to mi wypadł lubczyk całkiem.
Na działce miejskiej mi też coś zjadło kocankę i rabarbar, a w ich miejsce się wzbogaciłam o chrzan. Mimo wszystko uzupełnię ten brak bo mam je na drugiej działce na wsi.
Na wsi mam też piękny rozmaryn który mam od kilku lat w gruncie. Niestety zmarniała mi szałwia i hyzop. Mięta kolejny rok słabo.
Melisa szaleje.
Taka nierównowaga - na jednej działce rośnie jak chwast a na drugiej ginie. Dlatego ciągle robię sadzonki i z nimi krążę między działkami. Chciałabym kiedyś mieć taką skrzynkę obfitości gdzie wszystko by rosło gęsto. Niestety się nie zawsze da bo tu coś wypadnie, tu nie przetrwa zimy. Nie mówiąc o ślimakach które żreją na potęgę.
Jeśli chodzi o młody chmiel to stałam się jego wielką fanką. Naprawdę jest przepyszny.
Ogólnie smakuje mi cała zielenina i lubię to w ziołach że można z nich coś stworzyć nowego,innego. Wiem że to dalekie od szlachetnych oryginałów ale to fajne takie swoje a i doświadczenia smakowe bywają ciekawe.
Oregano mam dużo za dużo. Mam to złociste i zwykłe. Już go nawet nie zbieram bo mam taki zapas.
Za to mi wypadł lubczyk całkiem.
Na działce miejskiej mi też coś zjadło kocankę i rabarbar, a w ich miejsce się wzbogaciłam o chrzan. Mimo wszystko uzupełnię ten brak bo mam je na drugiej działce na wsi.
Na wsi mam też piękny rozmaryn który mam od kilku lat w gruncie. Niestety zmarniała mi szałwia i hyzop. Mięta kolejny rok słabo.
Melisa szaleje.
Taka nierównowaga - na jednej działce rośnie jak chwast a na drugiej ginie. Dlatego ciągle robię sadzonki i z nimi krążę między działkami. Chciałabym kiedyś mieć taką skrzynkę obfitości gdzie wszystko by rosło gęsto. Niestety się nie zawsze da bo tu coś wypadnie, tu nie przetrwa zimy. Nie mówiąc o ślimakach które żreją na potęgę.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2602
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zioła na działce cz. 2
Chrzan jest chyba największym "pancernikiem" wśród wyżej wymienionych. Jak raz się pojawi, nie zniknie już nigdy
Moje dziecko, które jest "zjadaczem" wszelkich "listków" ostatnio przeżywa hit. Mięta z rozmarynem

Moje dziecko, które jest "zjadaczem" wszelkich "listków" ostatnio przeżywa hit. Mięta z rozmarynem

Pozdrawiam Lucyna
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1854
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Zioła na działce cz. 2
foxowa masz chmiel jak on działa na organizm ,długo rośnie chciałbym go uprawiać.
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zioła na działce cz. 2
Ja jem pędy te młode jak są jeszcze zielone. Głównie dlatego że lubię. Smakują trochę jak szparagi. Przy tej okazji mają właściwości zdrowotne m.in uspokajace. Na włosy też dobrze działa. Na skórę też. No i oczywiście jak większość ziół ma całą gamę witamin i innych cudowności ,działanie uodparniające itd. jak większosć ziół.Robertkicia25 + pisze: ↑2 maja 2023, o 23:01 foxowa masz chmiel jak on działa na organizm ,długo rośnie chciałbym go uprawiać.
Chmiel rośnie szybko. Ja mam akurat ten dziki i on jest ekspansywny. Do niedawna go usuwałam a teraz wykorzystuję.
Podobnie z pokrzywami. Jak mi gdzieś zachwaszczają to je przenoszę w zakątek do tego wyznaczony i wykorzystuję.
A korzystam często więc zawsze mi brakuje.
W efekcie się pozbyłam większosci roślin i ziół które były do tej pory chwastami. Np przez zbieranie Mniszków mój trawnik w porównaniu z terenami obok jest mało żółty bo się nie rozsiewają. Dlatego od jakiegoś czasu zaczęłam zwracać uwagę żeby zostawić do kwitnienia jakieś rośliny i nie zrywam wszystkiego .

Co do chrzanu mam nadzieję że mi się rozrośnie. Swój chrzan jest nieporównywalny do kupnych.
Parę dobrych lat temu miałam chrzan ale rósł pod chodnikiem i został usunięty przy poprawie płyt i nie odrośł.
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1854
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Zioła na działce cz. 2
foxowa dzięki za szczegółowy opis.Mniszka u mnie coraz mniej a swój chrzan podzieliłam na mniejsze części coś rośnie najbardziej potrzebuje do ogórków kiszony ,a chmiel spróbuje sobie zamówić tylko muszę przygotować pod niego miejsce .pokrzywe też mam ,ale jeszcze mała chcę ją wykorzystać do herbaty.
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
Zioła sfotografowane na majówce (czosnek niedźwiedzi pokazywałam w wątku czosnkowym).
pierwiosnek lekarski

zbieraczka w akcji

rzeżucha łąkowa, nigdy nie widziałam takich łanów




miodunka pstra

szczawik zajęczy




śledziennica

mniszki

stokrotki

dąbrówka omszona


krwiściąg

kwiaty klonu


jasnota żółta

poziomki

pierwiosnek lekarski

zbieraczka w akcji

rzeżucha łąkowa, nigdy nie widziałam takich łanów




miodunka pstra

szczawik zajęczy




śledziennica

mniszki

stokrotki

dąbrówka omszona


krwiściąg

kwiaty klonu


jasnota żółta

poziomki
