Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6128
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Mam Inkę i Ufo, Ufo 3 rok ,więc nie wypowiem się o niej. Natomiast Inka co roku łapie u mnie kędzierzowatość liści , dużo porażonych , mimo ,że pryskam ją zgodnie z programem.
Wczoraj oberwałam sporo porażonych liści ,wcześniej zrobiłam oprysk, mam nadzieję , że odbije i dobrze zaplonuje jak co roku.
Ufo coś tam od niej załapało , ale na prawdę nie wiele, no i ma dużo zawiązków.
Kiedy oberwać nadprogramowe ?
Wczoraj oberwałam sporo porażonych liści ,wcześniej zrobiłam oprysk, mam nadzieję , że odbije i dobrze zaplonuje jak co roku.
Ufo coś tam od niej załapało , ale na prawdę nie wiele, no i ma dużo zawiązków.
Kiedy oberwać nadprogramowe ?
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2262
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
U mnie Saturn się nie sprawdził. Bardzo podatny na moniliozę, na kędzierzawość mniej.
Jedyna brzoskwinia jaką wyciąłem w przypływie emocji![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Jedyna brzoskwinia jaką wyciąłem w przypływie emocji
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Pozdrawiam, Jacek
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Ja pryskałem syllitem koło 10 lutego i potem jeszcze ze dwa razy. Generalnie trafiłem z opryskiem. Najmniejsza brzoskwinia Redhaven bez kędzierzawki. Nektarynka Harco też praktycznie bez choroby. Najgorzej zasyfiona jest UFO Saturn, ale miałem wrażenie, że najwcześniej się obudziła po zimie i ten oprysk 10 lutego był dla niej spóźniony. I choroba u mnie raczej atakuje te wyższe partie drzewka gdzie trudniej bez drabiny dokładnie popryskać.
- PITer890
- 100p
- Posty: 127
- Od: 7 sty 2023, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralne Podkarpacie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Ha, właśnie! Myślę, że da liegt der Hund begraben...
Też zauważyłem to co piszesz, tmf30: dla najlepszej efektywności oprysku trzeba by się wpasować nie tyle w kalendarz, co w indywidualną fazę rozwojową każdej z roślin. Każda odmiana wchodzi w daną fazę w zupełnie innym terminie i być może to jest odpowiedzią na pytanie, dlaczego jedno drzewko zostaje zaatakowane przez patogen, inne nie (zakładając, że jakiś rodzaj zabiegu prowadzimy jednego dnia np. na wszystkie brzoskwinie). Bo i termin pękania pąka jest zupełnie inny i różnice w najlepszych terminach zabiegów mogą być całkiem spore. Niestety mając w sadzie każde drzewko inne - staje się to sporym wyzwaniem...
Też zauważyłem to co piszesz, tmf30: dla najlepszej efektywności oprysku trzeba by się wpasować nie tyle w kalendarz, co w indywidualną fazę rozwojową każdej z roślin. Każda odmiana wchodzi w daną fazę w zupełnie innym terminie i być może to jest odpowiedzią na pytanie, dlaczego jedno drzewko zostaje zaatakowane przez patogen, inne nie (zakładając, że jakiś rodzaj zabiegu prowadzimy jednego dnia np. na wszystkie brzoskwinie). Bo i termin pękania pąka jest zupełnie inny i różnice w najlepszych terminach zabiegów mogą być całkiem spore. Niestety mając w sadzie każde drzewko inne - staje się to sporym wyzwaniem...
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7395
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Redhaven trzyma się, ma jednego listka skręconego. / odpukać
Ta która wygląda na padniętą zupełnie, to chyba Inka.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9154
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Świetna wiadomość . Dosadzę Redhaven .
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1482
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Morele w ogrodzie warto mieć z jeszcze jednego powodu - to swoista kopulatka dla biedronek. Dzisiaj patrze i można było zrobić kadr, na którym było jednocześnie z 10 kopulujących par. Do tego kolejnych kilkanaście chodzących solo, liści z już złożonymi jajami biedronek od groma. Na innych drzewach nie ma takiego zjawiska, z jakiegoś powodu biedronki upodobały sobie ten gatunek.
Aż czekam na mszyce, żeby te larwy miały co jeść.![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
Aż czekam na mszyce, żeby te larwy miały co jeść.
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Kupiłem wczoraj na targowisku brzoskwinie i grusze kolumnowa jesienna. Posiadam ogródek działkowy ROD, próbowałem już chyba dwa razy sadzić grusze i inne owoce, ale żadna z nich nie przetrwała, po roku zaczęły pojawiać się różne plamy i drzewa marniały na ogół i nadchodził ich koniec. Proszę o radę jak zasadzić nowe drzewka? Posiadam ziemie uniwersalna, która zamierzałem wsypać do dołków. Mam to od razu jakoś nawozić? Jakie kroki podjąć by znowu nie było powtórki.
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/664/239131709b77921am.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/664/239131709b77921am.jpg)
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1482
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Zacznij od tego jakie to odmiany? Grusza jeśli to inna niż azjatycka to na RODOS będziesz walczył z rdzą. Brzoskwinie masz spora szansę na kędzierzawość liści.
W ten sposób można sobie "robić pod górkę" doborem gatunków i odmian.
W ten sposób można sobie "robić pod górkę" doborem gatunków i odmian.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 716
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Do tego co podał Tomek dodam jeszcze, że kolega nie raczył zaznaczyć nawet ani w profilu, ani w tekście w jakim rejonie będą owe drzewa sadzone. A jest to kluczowa sprawa, zwłaszcza , że niektóre odmiany nie tolerują pewnych stref klimatycznych. Z takim podejściem do tematu to może sobie kolega co tydzień kupować na targowisku nowe drzewka a po zimie nic z nich nie zostanie.
Witam, jestem Adam.
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 716
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
A jeszcze zapomniałem dodać w tym temacie coś.massur pisze: ↑20 maja 2023, o 21:48 Morele w ogrodzie warto mieć z jeszcze jednego powodu - to swoista kopulatka dla biedronek. Dzisiaj patrze i można było zrobić kadr, na którym było jednocześnie z 10 kopulujących par. Do tego kolejnych kilkanaście chodzących solo, liści z już złożonymi jajami biedronek od groma. Na innych drzewach nie ma takiego zjawiska, z jakiegoś powodu biedronki upodobały sobie ten gatunek.
Aż czekam na mszyce, żeby te larwy miały co jeść.![]()
Mam małego morela, 2 letniego i potwierdzam teorię Tomka!Wczoraj wieczorem zauważyłem chyba z 10 par takich ciemnoniebieskich żuczków kopulujących na liściach tego drzewka.Czyli to dotyczy nie tylko biedronek, ale ogólnie biedronkowatych stworzeń. No faktycznie ciekawe to zjawisko.
![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
Witam, jestem Adam.
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Jestem z okolic Katowic, Ruda śląska. Południe kraju.FreGo pisze: ↑22 maja 2023, o 00:10 Do tego co podał Tomek dodam jeszcze, że kolega nie raczył zaznaczyć nawet ani w profilu, ani w tekście w jakim rejonie będą owe drzewa sadzone. A jest to kluczowa sprawa, zwłaszcza , że niektóre odmiany nie tolerują pewnych stref klimatycznych. Z takim podejściem do tematu to może sobie kolega co tydzień kupować na targowisku nowe drzewka a po zimie nic z nich nie zostanie.
Brzoskwinia to south heaven.
Grusza kolumnowa, jesienna o owocach wielkości „żarówki” tyle mi powiedział.
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/665/5fa29abb7420aa8em.jpg)
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
U mnie kędzierzawość pomimo oprysków jednak się pokazała na wszystkich odmianach poza soczysta, jayheaven i Avalon. Z powodu nasilonej presji monillozy i niskich temperatur podczas kwitnienia jest relatywnie mało zawiazkow owoców. Czy u Was obficie wiązały w tym roku?