Borówka amerykańska - 13 cz.

[kemyz]

Cóż więc począć?

Zaaplikowałem mikroryzę na korzenie- obejrzałem dokładnie bryłę korzeniową, żadnych robali, jaj nie ma.

Teraz chyba trzeba poczekać.....

[malopolanin]

Jeżeli krzewy chorują lub masz szkodniki, to chyba nie ma na co czekać?

[Robertkicia25 +]

Czy te pędy borówki są w porządku?

[karion]

Mówiąc o tym cięciu miałem na myśli to zdrowszą niską.
A co do tej chorej to miałem jeden krzak który podobnie wyglądał. Mało liści w końcu zaczął zasychać i przyciąłem mocno. Odkopałem ją w tym roku i bryła duża , ale specjalnie nie chce ruszyć. Nie doszedłem co tego co było nie tak z tą i czemu inne było ok a ta źle. Na tym płaskim pędzie leżącym widać zgorzel a na tym wcześniejszym zdjęciu widać zgorzele końcówek pędów.

Robert chodzi ci o te czerwone plamki kropki na pędach?
Niektóre odmiany mają takie skłonności do powstawania takich czerwonych kropek po zimie , ale później stopniowo to zanika do jesieni. Skutków ubocznych nie zaobserwowałem w tym i tamtym roku.

[karion]

Kemyz
Budową nawet przypomina tą samą odmianę co u ciebie i też polecała jakoś w czerwcu. Miała sporo zgorzeli u góry.

[Robertkicia25 +]

Karion tak właśnie o to mi chodziło,teraz jestem spokojniejszy, a odmiana to duke.
Dzięki.

[karion]

Pewności też nigdy nie ma. Jest przynajmniej kilka chorób które zabarwiają na odcień czerwony pędy są to czerwone kropki lekko wyczuwalne,plamy przypominające zgorzele, czerwone wzorki jak na bojówkach i to pewnie nie wszystko.
Może się okazać ,że na jakąś chorobę krzew może być bardziej odporny a drugi sobie nie poradzi. Do tego można dodać mniej sprzyjające warunki. Ja sadząc krzew nigdy nie zakładam ,że się przyjmie i będzie akurat w tym miejscu dobrze ta konkretna odmiana rosła.


Może tutaj zobaczysz czy te czerwone podobnie jak u mnie wygląda. Rok temu miałem podobnie.
Zdjęcie z przed dwóch tygodni. Może ktoś przy okazji zidentyfikuje odmianę ? Pędy nie są sztywne i fruwają jak w bluecropie.

[Robertkicia25 +]

Na razie będę obserwował krzaczki.
Dzięki serdecznie.

[kemyz]

Jeżeli krzewy chorują lub masz szkodniki, to chyba nie ma na co czekać?

Mimo wszystko trochę odczekam....może ruszy , a jak nie to się "przeproszę z siekierą"
Dostała mikroryzę, fungicyd , świeże podłoże.....zobaczymy.

[kemyz]

Dwa krzewy, zakupione i posadzone tego samego dnia
Dlaczego ten jeden słabiutko rośnie??

A moze dlatego ,że 2 (parzyście)

Gdzieś słyszałem taki zabobon,że borówki należy sadzić nieparzyście.....

[leszkat76]

U mnie też 3 jakoś rosną a 4 zdechlina.








Chyba ją wywalę i kupie drugą bo nerwów brak.

[Wroniarz]

Jeszcze o podlewaniu.
Otóż wiadro na tydzień dajemy na starą borówkę o korzeniach zajmujących powierzchnię np. pół metra kwadratowego. Na młode sadzonki wystarczy 1 litr na tydzień.
Woda długo zalegająca w strefie korzeni udusi rośliny, a najlepszym przypadku spowoduje rozwój grzybów z rodzaju Phytophthora i stopniowe gnicie korzeni. Grzyb ten rozmnaża się przez zarodniki rozwijające się w wodzie glebowej. Do infekcji najczęściej dochodzi wiosną gdy w glebie jest dużo wody, lub w trakcie sezonu przez nawadniane dużymi jednorazowymi dawkami wody. Przez 10 lat wykopałem dwie stare borówki z powodu powolnego gnicia korzeni. Są odmiany nie tolerujące zalegania wody tkj np Duke.

[Robertkicia25 +]

Wroniarz dzięki ,dla mnie cenne informacje co do duke.