Borówka amerykańska - 13 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 902
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

W takim razie możesz pociągnąć wspólne nawadnianie. Niekoniecznie 3 linie. Ważne, by woda zwilżała podłoże równomiernie na całej powierzchni, pod którą rozwijają się korzenie.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 897
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Ja podlewam praktycznie co 2 dni. Opady od 16 maja 1 mm, 7 mm, 4 mm, 7 mm. W sumie 19 l na metr spadło przez ponad miesiąc. W większości borówek sucho ale są miejsca bardziej wilgotne. Jednej borówki nie podlewałem przez tydzień(test) i zaczęła dosłownie klapnąć a owoce zaczęły się marszczyć. Po burzy z 15-30 mm opadem kilka dni nie trzeba podlewać. Tak to u mnie wygląda, pustynia. Deszczomierz i miernik wilgotności gleby bardzo się przydają. Ja mam piach i nie zatopie swoich krzewów ale nie podlewam obficie. Też uważam, że podlewać należy mniej ale często ponieważ borówka ma korzenie w ściółce i sobie tę wodę pobierze wieczorem w nocy i rano a skwar to wysuszy w jeden dzień. Więcej wody lejemy gdy na głębokości 20-30 cm pokazuje ,że jest sucho.
kanap
200p
200p
Posty: 369
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Yogibeer701 pisze: 22 cze 2023, o 11:31 Ja podlewam praktycznie co 2 dni......
A tak średnio w upał to ile lejesz tej wody na jeden krzak?

Dzisiaj na jednym młodym pędzie widziałem czarne plamki. I nie wiem czy to spalone azotem po nawożeniu doglebowym (w tamtym tygodniu nawoziłem) czy borówka gnije i za dużo wody ma. A mój pomysł żeby podlewać po 3l na krzak codziennie jest głupi? w końcu jest upał, a podłoże jakie z robiłem to, brałem ziemię rodzimą jakiś piach 5klasy (wiadro), wiadro kor rozkładającej się i wiadro torfu kwaśnego to mieszałem i wsypywałem do dołu który miał głębokość około 35cm i szerokość około 75cm.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1323
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Pierwsze wybarwienia miał 3 dni temu Duke. Wczoraj zauważyłem granatowe owoce na Early Blue. Chanticlery i Spartany zielone.
Obrazek

Obrazek
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 902
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

kanap pisze: 22 cze 2023, o 12:33 A mój pomysł żeby podlewać po 3l na krzak codziennie jest głupi? w końcu jest upał, a podłoże jakie z robiłem to, brałem ziemię rodzimą jakiś piach 5klasy (wiadro), wiadro kor rozkładającej się i wiadro torfu kwaśnego to mieszałem i wsypywałem do dołu który miał głębokość około 35cm i szerokość około 75cm.
Od dłuższego czasu zwracam uwagę, aby nie przywiązywać się do dat, litrów itp, bo u każdego z nas może być inaczej. Sam musisz określić optymalne podlewanie w Twoich konkretnych warunkach. Podlewasz i sprawdzasz. Ziemia ma byś stale wilgotna, a korzenie nie przelane. Ile wody to wymaga, zależy od gleby i warunków uprawy.
karion
500p
500p
Posty: 810
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

trzyary pisze: 22 cze 2023, o 06:36 Od zawsze nie obserwuję na moich borówkach wysokich objawów deficytu wody.
Borówki rosną w dole o głębokości 60 cm.

W 60cm dołach nie sądzi się borówek. To najlepszy sposób na ich utopienie. Wystarczy na wysokość doniczki.
kanap
200p
200p
Posty: 369
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Chloroza mi się pojawiła na niektórych liściach. Podlewanie wodą z kwaskiem cytrynowym gówno daje. Chyba że to spowodowane jest niedoborami żelaza lub manganu a nie podwyższeniem się kwasowości gleby. Nie wiem kurcze teraz co robić. W na początku tamtego tygodnia podsypałem ostatnią dawkę florovitu do borówek on przecież też powinien zakwaszać glebę i ma w składzie żelazo i mangan ;:222 . Kora jest wysypana. Ciekawe dlaczego tak jest.

Gdzieś tam czytałem że najszybciej obniżyć pH poprzez dodanie zmielonej siarki do podłoża. Dobry to pomysł?
GMoore
100p
100p
Posty: 132
Od: 5 lis 2022, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niż Środkowoeuropejski -> Niziny Środkowopolskie -> Nizina Śląska -> Równina Oleśnicka

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Podobnoż najbardziej stabilnie i efekt długoterminowy.
Ale na pewno nie szybko, wysypiesz dziś to zakwasisz na następny sezon.
kemyz
100p
100p
Posty: 119
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Z siarką granulowaną to dłuuuugi proces....możesz zastosować Insol pH.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 902
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

O chlorozie pisałem o tym wcześniej
malopolanin pisze: 14 cze 2023, o 09:35 Chloroza młodych liści borówki amerykańskiej jest wynikiem zbyt wysokiego pH gleby.
Przy podobnych zmianach na liściach starych, świadczy o braku magnezu i cynku. Liście żółknące od brzegów to brak potasu.
Wcześniej na forum pojawił się obrazek:
viewtopic.php?p=5876345#p5876345
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1323
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Przegrzane korzenie muszą się zregenerować. U siebie po dosypaniu warstwy torfu, przyciąłem słabsze końcówki pędów z zawiązkami owoców. Liście jakby przestały zasychać ale nadal są jasnozielone.
Mamy najdłuższe dni, słońce pali niemiłosiernie do wieczora. U mnie po obiedzie nie daje się postać boso na ścieżkach.
Na miejscu Kanap przykryłbym czymś pasy ścieżki przylegające do kwater borówki od płd i płdzach.
kanap
200p
200p
Posty: 369
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Dokładnie 12 czerwca rozsypałem "Florovit do borówek", podlewane były dość często więc ten nawóz musi jakoś działać. Teraz obawiam się że jakbym podlał INsolem pH który ma azot to by marnie te borówki skończyły? Nie wiem co robić.
Może coś takiego "pH Minus 1l Zakwaszacz Glebowy"? ale tam nawet składu nie podają.
kemyz
100p
100p
Posty: 119
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

Najlepiej i najpeniej zmierzyć pH gleby....będzie wszystko jasne.
Insol znowu azotu nie ma tak dużo.....

Obrazek
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 902
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

kanap pisze: 23 cze 2023, o 14:30 Teraz obawiam się że jakbym podlał INsolem pH który ma azot to by marnie te borówki skończyły? Nie wiem co robić.
Może coś takiego "pH Minus 1l Zakwaszacz Glebowy"? ale tam nawet składu nie podają.
Źle kombinujesz. Wszystkie rośliny, w tym borówka amerykańska, potrzebują azotu. Jeżeli popatrzysz na nawóz do borówki, tam azot występuje w różnych proporcjach N, P i K, np.: N - 12%, P - 5%, K - 10% i siarka - 14%. lub N - 5%, P - 15%, K - 30%. Normalnym jest, że nawozimy również azotem i borówki nie skończą marnie.
Inną sprawą jest zakwaszanie gleby. Częściowo zakwaszamy ją nawozami (pierwszy przykład, gdzie siarka to 14%) lub stosując zakwaszacze mieszane z wodą do podlewania.
Piszę to już po raz trzeci. Niedobór azotu borówka amerykańska sygnalizuje tym, że na najstarszych liściach występuje chloroza. Braki azotu to również słaby wzrost krzewu, drobne liście i owoce.
kanap
200p
200p
Posty: 369
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 13 cz.

Post »

To ile tego insolu na krzak dać? Tam jest napisane od 1-6l w zależności od potrzeb, stężenie 0,3%. Więc na jakieś 5l wody rozlane pod krzak wychodzi 15ml środka.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”