Moje róże cz.II
- Ingrid
- 200p
- Posty: 201
- Od: 10 lut 2007, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Siemiatycze
Buziaki najsłodsze Oliwko za Twoje zdjęcia pięknych krzewów
Wybudziłaś mnie ze snu zimowego
Wybudziłaś mnie ze snu zimowego
pozdrawiam Ingrid
migawki z ogrodu
migawki z ogrodu
Oliwko, moje serduchp przez Ciebie padnie . Ja u siebie mocno muszę ograniczać Flamentanz żeby się zmieścił w zaplanowanym miejscu. O innych uuzych pięknościach muszę zapomnieć. Miło jest popatrzeć jak u Ciebie pięknie kwitną.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Oliwko
nieodmiennie zachwyt! ........uwielbiam własnie takie załozenia i w takim stylu......od 3 lat do nich zmierzam w smoczej dolinie
Grandi ......w ogrodach angielskich francuskich rustykalnych naturalistycznych i wiejskich róze śmieca cudnie ale w sródziemnomorskich[glazura,ceramika itd] w nowoczesnych[gdzie każdy przypadkowy szczegół razi]i w tych eklektycznych i niemieckich sztampach smiecenie jest niepozadane .......nie ma sensu dyskutowac i sie oburzac.......mozna takie ogrody omijac albo je podziwiac .........[smok tak mysli i tak czyni]....... ale info o odmianie sie nalezy
cmokasy z gór
nieodmiennie zachwyt! ........uwielbiam własnie takie załozenia i w takim stylu......od 3 lat do nich zmierzam w smoczej dolinie
Grandi ......w ogrodach angielskich francuskich rustykalnych naturalistycznych i wiejskich róze śmieca cudnie ale w sródziemnomorskich[glazura,ceramika itd] w nowoczesnych[gdzie każdy przypadkowy szczegół razi]i w tych eklektycznych i niemieckich sztampach smiecenie jest niepozadane .......nie ma sensu dyskutowac i sie oburzac.......mozna takie ogrody omijac albo je podziwiac .........[smok tak mysli i tak czyni]....... ale info o odmianie sie nalezy
cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Bardzo się cieszę, że się Wam podoba, ale już nie bardzo mam co pokazywać
A do tegorocznych róż jeszcze daaaleko.
Za to jak dobrze pójdzie to w czerwcu będzie Agnes, Stanwell Perpetual, Henri Martin, Albertine, Edenka, Gloire de Dijon, Souvenir de Malmaison, Souvenir du D. Jamain i może jeszcze coś
Strasznie mi się podobają francuskojęzyczne nazwy róż, czasami nawet bardziej niż sama róża, ale ta pisownia....
A do tegorocznych róż jeszcze daaaleko.
Za to jak dobrze pójdzie to w czerwcu będzie Agnes, Stanwell Perpetual, Henri Martin, Albertine, Edenka, Gloire de Dijon, Souvenir de Malmaison, Souvenir du D. Jamain i może jeszcze coś
Strasznie mi się podobają francuskojęzyczne nazwy róż, czasami nawet bardziej niż sama róża, ale ta pisownia....
- Grandiflora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 823
- Od: 21 paź 2008, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
smok w watku Oliwki chciałby b. podziekowac
dostałam od MISTRZYNI patyczki i ukorzeniam..b. jestem zaaferowana bo RÓZE OLIWKI beda rosły w smoczej dolinie [ musi sie udac!]
corpus delicti
Oliwko
dostałam od MISTRZYNI patyczki i ukorzeniam..b. jestem zaaferowana bo RÓZE OLIWKI beda rosły w smoczej dolinie [ musi sie udac!]
corpus delicti
Oliwko
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Oliwko
nie mogę się napatrzeć na te twoje róże!!!
Mam pytanie:
1. Zobaczyłam u ciebie Fruhlingsduft - czy moglabyś napisać trochę więcej o niej. Mażę o niej od lat!
2. Lykkefund - jak sobie z nią radzisz? To olbrzym! Czy jesteś z niej zadowolona? Będzie rosła na upalnym stanowisku?
3. Jaka wysoka jest twoja R. glauca? Jak z nią postępujesz? Posadzilam kilka na żywopłot, ale tak słabo rosną, że chcę je wyrzucić
nie mogę się napatrzeć na te twoje róże!!!
Mam pytanie:
1. Zobaczyłam u ciebie Fruhlingsduft - czy moglabyś napisać trochę więcej o niej. Mażę o niej od lat!
2. Lykkefund - jak sobie z nią radzisz? To olbrzym! Czy jesteś z niej zadowolona? Będzie rosła na upalnym stanowisku?
3. Jaka wysoka jest twoja R. glauca? Jak z nią postępujesz? Posadzilam kilka na żywopłot, ale tak słabo rosną, że chcę je wyrzucić
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Różane mistrzynie, powiedzcie, czy teraz można ukorzeniać róże (bo takiego smaka mi Smoczyca narobiła...)???
Mam kilka upatrzonych krzaczorków, bez nazw oczywiście, które mogę skubnąć, albo nawet obskubać dobrze...
Poczytałam w wątku o metodach rozmnażania róż... tam jest napisane, że po kwitnieniu ciąć patyki i ukorzeniać, a teraz co Smokini ukorzenia.... To ja też mogę
Mam kilka upatrzonych krzaczorków, bez nazw oczywiście, które mogę skubnąć, albo nawet obskubać dobrze...
Poczytałam w wątku o metodach rozmnażania róż... tam jest napisane, że po kwitnieniu ciąć patyki i ukorzeniać, a teraz co Smokini ukorzenia.... To ja też mogę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Zanna
na przedwiośniu można ciąć sadzonki półzdrewniałe i zdrewniałe i od razu do ziemi na dwór, przykryć np. słoikiem. Nie zawsze się przyjmie taka sadzonka, ale warto spróbować
Najlepsze sadzonki wychodzą chyba w sierpniu, wrześniu, też do gruntu. Robiłam takie z Othello i się udało!!!
Próbujcie! to wielka frajda mieć własną wyhodowaną różę!
na przedwiośniu można ciąć sadzonki półzdrewniałe i zdrewniałe i od razu do ziemi na dwór, przykryć np. słoikiem. Nie zawsze się przyjmie taka sadzonka, ale warto spróbować
Najlepsze sadzonki wychodzą chyba w sierpniu, wrześniu, też do gruntu. Robiłam takie z Othello i się udało!!!
Próbujcie! to wielka frajda mieć własną wyhodowaną różę!
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
No to po koleigloriadei pisze:Oliwko
nie mogę się napatrzeć na te twoje róże!!!
Mam pytanie:
1. Zobaczyłam u ciebie Fruhlingsduft - czy moglabyś napisać trochę więcej o niej. Mażę o niej od lat!
2. Lykkefund - jak sobie z nią radzisz? To olbrzym! Czy jesteś z niej zadowolona? Będzie rosła na upalnym stanowisku?
3. Jaka wysoka jest twoja R. glauca? Jak z nią postępujesz? Posadzilam kilka na żywopłot, ale tak słabo rosną, że chcę je wyrzucić
1 Fruhl....- kwitnie raz ale ślicznie, zwłaszcza przy chłodniejszej pogodzie. Bardzo żywotna i witalna, rośnie błyskawicznie. Przeżyła u mnie przesadzenie - a była już spora i świetnie po tym rosła. Co do mrozoodporności, to kiedy kilka lat temu było -30, jeszcze jej nie miałam, więc trudno mi tu coś wyrokować, ale to podobno bardzo wytrzymała odmiana, no i pochodzi od dzikuski spinosissima. Zresztą zachowała taki "dziki" wygląd, to wielkie krzaczysko.
2 Lykke....- kiedy ją sadziłam, nie wiedziałam, ze to Lykke i do jakich rozmiarów dorasta
Teraz za późno na przesadzanie, więc radzę sobie, jak mogę. Ona jest podwiązana do ponad dwumetrowej podpory, która jej oczywiscie nie wystarcza. Więc z pomocą drabiny przywiązuję pędy do rosnących w pobliżu leszczyny i sosny.
Zadowolona jestem strasznie To najlepsza różana pomyłka, jaka mi się trafiła.
Myślę, że ona zniesie wszystko, z tym że na upalnym stanowisku kwiaty będą pewnie szybciej opadać, bo opadają strasznie szybko.
3 glauca - niecałe 2 metry wysokości, ale w parku w Chorzowie widziałam zdecydowanie większe. Moja rośnie na kiepskim stanowisku i choruje - męczą ją jakieś grzyby
w tym roku spróbuję potraktować ją Miedzianem.