Moja działka 9

[Locutus]

Chciałem Ci jeszcze raz bardzo serdecznie podziękować – ciemiężyk, którego mam od Ciebie, właśnie kwitnie.

Pozdrawiam serdecznie!
LOKI

[slila1]

Jurku - semper witam Cię serdecznie. Cieszę się bardzo z Twoich odwiedzin.
Stare odmiany irysów są piękne i ponadczasowe.
Jak tam Twoje rojnikowisko?

Jurku - Locutus za ciemiężyka dziękujesz już chyba setny raz. Cieszę się, że tak bardzo przypadł Ci do gustu. Mój już też zakwitł.
Mam dzisiaj dla Ciebie owadzią niespodziankę, ale najpierw musisz obejrzeć kilka moich tegorocznych piwonii.

Piwonie:
delikatna


majowa


'Whitleyi Major'


nn


'Primavera' ?


'Canary Brilliants'


Owady, które ostatnio pojawiły się na działce

Pióroróg strojny


Zadrzechnia fioletowa

[mar33]

Lidziu udało Ci się namierzyć zadrzechnię fioletową, ja czatuję ale nie chce mnie odwiedzić
Ciekawy robaczek bo u nas bywa nieczęstym gościem.
Piwonie marzenie

[Locutus]

@ Slila – mam powód, by znów dziękować za ciemiężyka, bo też właśnie doczekałem się pierwszych kwiatuszków.

Jak pięknie, że u was też już są zadrzechnie… Przez wiele dziesięcioleci w Polsce uznawane były za wymarłe, a ostatnio wracają. U mnie aż od nich buczy i brzęczy ogród cały…

Pozdrawiam serdecznie!
LOKI

[danuta z]

Wszystko pięknie u Ciebie kwitnie.
U mnie stare piwonie wcale nie kwitły,nie wiem dlaczego.
Ciekawa jestem jak tam jeże u Ciebie się mają.?
Miłego dnia.

[anabuko1]

Cudne masz piwonie.
Moje jeszcze nie wszystkie w tym roku pokazały kwiaty .
Pióroróg strojny i u mnie jest. To dość duży owady.

[slila1]

Marysiu - mar33 już kilka lat wcześniej zadrzechnia fioletowa przylatywała na działkę do mojej babtysji błękitnej, ale wtedy jeszcze nie miałam pojęcia jak ten duży owad się nazywa. W tym roku baptysja nie zakwitła w terminie bo ślimaki zniszczyły prawie wszystkie pędy kwiatowe i zadrzechnia zainteresowała się kwiatami moszenek południowych. Oblatywała też maczki polne, które pod jej ciężarem dosłownie się łamały. Jest jej u nas podobno coraz więcej, więc na pewno zawita i do Twojego kolorowego ogrodu.
Piwonie dziękują za pochwały.

Jurku - Locutus tak, to czas kwitnięcia ciemiężyka czarnego i mój też pokazał swoje miniaturowe kwiatuszki.
Z obecności zadrzechni na działce bardzo się cieszę, tym bardziej, że ostatnio przylatywały już dwie równocześnie. Nie wiem tylko jak zareagują pozostali działkowcy jak je zauważą.

Danusiu - danuta z. dziękuję za pochwałę kwitnień, chociaż co roku jest ich mniej. Niestety wiele roślin bezpowrotnie straciłam. poza tym obecnie preferuje się działki obsadzone tujami i z trawnikiem, który kosi się co kilka dni, a u mnie jest busz kwiatowy, który w oczy kole.
Jedna z moich pierwszych piwonii o bordowych łodygach i ogromnych, pełnych, jasnoróżowych kwiatach zaczęła zanikać i zakwitła tylko jednym kwiatem. Bardzo mi jej żal, bo była cudna.
Jeży już właściwie nie ma. Dwa lata temu sąsiad tak uszczelnił płot, że nic się już do mnie nie miało prawa przecisnąć. Jeże,a szczególnie maluchy nie mogły skorzystać z przygotowanych zimowych legowisk i dokarmiania więc już się nie pokazały. Dotychczas miały u mnie swego rodzaju azyl, bo działkowcy przez cały czas je tępili. W zeszłym roku na mojej działce jeży nie było wcale, a w tym roku pojawił się jeden staruszek, bo zrobiłam podkop pod płotem działkowym. Jak widzisz Danusiu wszystko co dobre kończy się. Sił coraz mniej i powoli trzeba będzie stamtąd odejść.

Aniu - anabuko dziękuję za pochwałę piwonii, wprawdzie nie pokazałam jeszcze wszystkich, ale postaram się wkleić ich zdjęcia później.
Pióroróg to podobno bardzo rzadki owad, okazały i kolorowy.

Kilka aktualnych widoczków.

[marta64]

Lidziu, śliczna ta biała róża .
Krwawnica już kwitnie , a moim krzakom jeszcze nawet się nie śni .
Zadrzechnia się napracowała i moszenki już mają nasienniki, piwonia cudna . U mnie, w tym roku, tylko najwcześniejsze i takie pustaczki były wyględne, te o pełnych kwiatach, deszcze niszczyły w pąkach .
Zachwycił mnie kwiatuszek cykorii na Twoim zdjęciu , nigdy nie widziałam tych fantazyjnych pylników .
Zdrówka Lidziu

[Locutus]

No fakt, że ludzie na owady miewają bardzo niezrozumiałe i szkodliwe reakcje…

A ciemiężyk mnie zachwyca.

Pozdrawiam!
LOKI

[mar33]

Lidziu co do owadów to najlepiej wytruć wszystko bo albo gryzą, albo za głośno bzyczą, albo dzieci w popłochu uciekają z wrzaskiem z parku bo ich goni stwór
Zawsze podziwiam Twoje rośliny bo są pełne wdzięku i ciekawe, wiele z nich to zapomniane albo uznawane za chwasty .

[slila1]

Martusiu - marta64 o tak, ta róża jest wyjątkowa, jak zresztą wszystkie rośliny, którymi obdarowała mnie Marysia - mar33. Oprócz pięknych kwiatów posiada niebywałe zdolności wspinaczkowe.


Rzeczywiście w tym sezonie krwawnica zakwitła stosunkowo wcześnie.

Kwiatów cykorii wyczekuję co roku, by podziwiać ich kolor i ciekawą budowę.


Jurku - Locutus tak, można to zaobserwować na działkach, gdzie ludzie na widok jakiegokolwiek owada reagują wręcz histerycznie i zaraz idą w ruch spryskiwacze z płynem owadobójczym. A ja sięgam wtedy po aparat fotograficzny...





Marysiu - mar33 bardzo sobie cenię Twoją wypowiedź o moich skromnych roślinach i bardzo za nią dziękuję.
A wracając do roślin dzikich, chwastów, to w tym roku powrócił na moją działkę dzwonek rozpierzchły, sprawiając mi swoimi kwiatkami wiele radości.

I jeszcze kilka chwastów kwitnących na działce w czerwcu.

[slila1]

Lipiec na działce:

[kiperwin]

Piękne kwiaty, aż miło popatrzeć. Też mam ogród z kwiatami