Ogród zielonej
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Jeśli podchodzisz do prac intuicyjnie, to znaczy, że intuicja Cię nie zawodzi.
Wszystko wygląda super
Wszystko wygląda super
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Popadało dziś trochę, przynajmniej kurz zmyło z roślin.
Elu dziś pozaglądałam na rabaty i okazuje się, że wielosił ma jeszcze jeden pęd z pąkami.
Jeżówki nie lubią torfowej ziemi. Jak masz kompost, to zdecydowanie lepiej się im spodoba.
Niestety ślimaki lubią jeżówki. Zrobiły się paskudy mniej wybredne i szałwie też podjadają. Szczególnie pąki kwiatowe im smakują.
Róże coraz więcej kwiatów pokazują.
Dziękuję, dla Ciebie mój ulubiony Chopin.
Halszko trzy odmiany rozchodników kwitnie, czekam jeszcze na trzy późniejsze. Niestety jesień widać, marcinki mają spore pąki, zawilce jesienne kwitną.
Chryzantema Solar ma pąki, inne też.
Nie da się nie kupować nowości. Posadzone kilka dni temu jeżówki Sunseekers Salmon i Sunseekers White Perfektion .
Dziękuję, od jutra się relaksuję.
Gosiu dziękuję. Dobrze, że dzisiaj popadało i chmury trochę przysłoniły słońce, bo przesadziłam wczoraj małe siewki cisów. Dziś biegałam po sklepach, więc nie miałam czasu już przerabiać rabat. Ogród tydzień odpocznie ode mnie.
Tylko kilka kwiatów hortensji Magical Moonlight trzyma pion, większość leży na ziemi. Co roku zastanawiam się, jak je ciąć.
Po drugiej stronie miskantów Limelight nawet nie drgnie po deszczu.
Bodziszki czerwone powtarzają kwitnienie, a Rozanne nie ma przerwy.
Jak nie kochać szałwii i jeżówek.
Przycięta w czerwcu na 25 centymetrów Bonica zaskoczyła mnie wieloma pędami i już kwitnie.
Co roku zamierzam pozbyć się Cubany, a ona jesienią lepiej kwitnie niż wiosną.
Alba Meidiland i NN.
Miłego tygodnia.
Elu dziś pozaglądałam na rabaty i okazuje się, że wielosił ma jeszcze jeden pęd z pąkami.
Jeżówki nie lubią torfowej ziemi. Jak masz kompost, to zdecydowanie lepiej się im spodoba.
Niestety ślimaki lubią jeżówki. Zrobiły się paskudy mniej wybredne i szałwie też podjadają. Szczególnie pąki kwiatowe im smakują.
Róże coraz więcej kwiatów pokazują.
Dziękuję, dla Ciebie mój ulubiony Chopin.
Halszko trzy odmiany rozchodników kwitnie, czekam jeszcze na trzy późniejsze. Niestety jesień widać, marcinki mają spore pąki, zawilce jesienne kwitną.
Chryzantema Solar ma pąki, inne też.
Nie da się nie kupować nowości. Posadzone kilka dni temu jeżówki Sunseekers Salmon i Sunseekers White Perfektion .
Dziękuję, od jutra się relaksuję.
Gosiu dziękuję. Dobrze, że dzisiaj popadało i chmury trochę przysłoniły słońce, bo przesadziłam wczoraj małe siewki cisów. Dziś biegałam po sklepach, więc nie miałam czasu już przerabiać rabat. Ogród tydzień odpocznie ode mnie.
Tylko kilka kwiatów hortensji Magical Moonlight trzyma pion, większość leży na ziemi. Co roku zastanawiam się, jak je ciąć.
Po drugiej stronie miskantów Limelight nawet nie drgnie po deszczu.
Bodziszki czerwone powtarzają kwitnienie, a Rozanne nie ma przerwy.
Jak nie kochać szałwii i jeżówek.
Przycięta w czerwcu na 25 centymetrów Bonica zaskoczyła mnie wieloma pędami i już kwitnie.
Co roku zamierzam pozbyć się Cubany, a ona jesienią lepiej kwitnie niż wiosną.
Alba Meidiland i NN.
Miłego tygodnia.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Cudnie ci kwitną jeszcze albo po raz wtóry róże. Piękne odmiany
Jeżówki, trawy ślicznie się prezentują. A ty jeszcze Soniu, masz wyjątkowo dobrą rękę do jeżówek , traw, oj i do wszystkich roślin.
Hortensje, dalie, przepiękne. Dobrze, że one długo nam kwitną i cieszą oczy nasze i wszystkich , którzy na nie patrzą.
Dobrej, miłej niedzieli ci zryczę
Jeżówki, trawy ślicznie się prezentują. A ty jeszcze Soniu, masz wyjątkowo dobrą rękę do jeżówek , traw, oj i do wszystkich roślin.
Hortensje, dalie, przepiękne. Dobrze, że one długo nam kwitną i cieszą oczy nasze i wszystkich , którzy na nie patrzą.
Dobrej, miłej niedzieli ci zryczę
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród zielonej
Rozanne jest też moim faworytem. W tym sezonie kupiony nieprzerwanie zdobi rabatę.
Co do hortensji, to u mnie też są takie, które się pokładają. W zeszłym roku kupiłam 4 'Phantomy' i całość leży . Ale jeszcze się tym nie przejmuję, daję im czas. Najwyżej w przyszłym roku zaiwestuję w podpory (bo na rośliny już miejsca brak ). Poprzednio miałam taki problem z odmianą 'Vanlle Fraise', aż ją przesadziłam w inne miejsce, bo stwierdziłam, że w poprzednim ma za ciemno. A ona dorosła i jeszcze się pokłada, ale już mniej. A ma taką fajną cechę, że się dobrze rozmnaża z ukorzeniaczem. Dzięki temu mam już kilka krzewów swojej produkcji Może więc sztywność gałęzi choć częściowo to jest kwestia czasu? W cudzych ogrodach widuję krzewy, które sterczą bez problemu. Na youtubie mignęła mi pewna ogrodniczka, która radziła, co robić aby hortensje się nie pokładały. Konkretnie omawiała hortensje drzewiaste, ale może to dotyczy również bukietowych? Ona radziła, żeby przycinać je jeszcze jesienią. Wtedy mają pojawić się mocne gałęzie. Może coś w tym jest. Ja zamierzam spróbować. Może część Phantomów przytnę pod koniec sezonu, a drugą część wiosną i zobaczymy, co się stanie.
Co do hortensji, to u mnie też są takie, które się pokładają. W zeszłym roku kupiłam 4 'Phantomy' i całość leży . Ale jeszcze się tym nie przejmuję, daję im czas. Najwyżej w przyszłym roku zaiwestuję w podpory (bo na rośliny już miejsca brak ). Poprzednio miałam taki problem z odmianą 'Vanlle Fraise', aż ją przesadziłam w inne miejsce, bo stwierdziłam, że w poprzednim ma za ciemno. A ona dorosła i jeszcze się pokłada, ale już mniej. A ma taką fajną cechę, że się dobrze rozmnaża z ukorzeniaczem. Dzięki temu mam już kilka krzewów swojej produkcji Może więc sztywność gałęzi choć częściowo to jest kwestia czasu? W cudzych ogrodach widuję krzewy, które sterczą bez problemu. Na youtubie mignęła mi pewna ogrodniczka, która radziła, co robić aby hortensje się nie pokładały. Konkretnie omawiała hortensje drzewiaste, ale może to dotyczy również bukietowych? Ona radziła, żeby przycinać je jeszcze jesienią. Wtedy mają pojawić się mocne gałęzie. Może coś w tym jest. Ja zamierzam spróbować. Może część Phantomów przytnę pod koniec sezonu, a drugą część wiosną i zobaczymy, co się stanie.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Ogród zielonej
Bonicę cięłaś w czerwcu po pierwszym kwitnieniu?
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1819
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Ogród zielonej
Mnie również zachwyciła rabata z białymi jeżówkami na tle hortensji i traw
Pozdrawiam i znikam do jakiejś letniej roboty
Pozdrawiam i znikam do jakiejś letniej roboty
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7109
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu, nieustannie zaglądam i zawsze podziwiam. Taki piękny ogród, z tak zdrowo wyglądającymi roślinami mają tylko pracowite osoby I ten Twój smaczek
Róża Chopin jest niesamowita. U mnie zbudowała spory krzak, a że rośnie w mało korzystnym dla niej miejscu, to też kwitnie słabo. Lubię ją i tak. Zeszłej jesieni posadziłam Jana Pawła, różę o białych kwiatach, cudownie pachnącą. Jak tylko zakwitła w czerwcu, to od razu skradła moje serce. Polecam
Róża Chopin jest niesamowita. U mnie zbudowała spory krzak, a że rośnie w mało korzystnym dla niej miejscu, to też kwitnie słabo. Lubię ją i tak. Zeszłej jesieni posadziłam Jana Pawła, różę o białych kwiatach, cudownie pachnącą. Jak tylko zakwitła w czerwcu, to od razu skradła moje serce. Polecam
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 994
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Ogród zielonej
Soniu przyszłam z rewizytą do Ciebie i tak od czerwca przejrzałam Twoje posty. Przepiękny Twój ogród Takie duże i ładne masz kolekcje poszczególnych gatunków kwiatów. Aż zastanawiam się czy od razu sadzisz kilka sadzonek jednego gatunku np,Jeżówki czy same tak ładnie Ci się rozrosły? A druga rzecz jaka mnie bardzo zdziwiła to, to o ile dużo wcześniej u Ciebie zakwitają poszczególne gatunki kwiatów. U mnie Dalia sadzona z bulwy ma dopiero pączek
Widzę też, że masz nawadnianie kropelkowe i dlatego Twoje rośliny są tak bujne i zdrowe. U mnie te rabaty oddalone od domu są trochę zaniedbane odnośnie podlewania. Po prostu już ciężko mi ciągać wąż do podlewania wieczorami po męczących upalnych dniach.
Serdecznie Cię pozdrawiam i dziękuję za tak częste odwiedziny mnie
Widzę też, że masz nawadnianie kropelkowe i dlatego Twoje rośliny są tak bujne i zdrowe. U mnie te rabaty oddalone od domu są trochę zaniedbane odnośnie podlewania. Po prostu już ciężko mi ciągać wąż do podlewania wieczorami po męczących upalnych dniach.
Serdecznie Cię pozdrawiam i dziękuję za tak częste odwiedziny mnie
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1814
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Ogród zielonej
Soniu
Róże piękne , hortensje też.
Wielosił zjawiskowo wygląda.
Jeżówki u mnie nie chcą się zagościć.
Rozchodniki
Róże piękne , hortensje też.
Wielosił zjawiskowo wygląda.
Jeżówki u mnie nie chcą się zagościć.
Rozchodniki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Soniu, w Twoim ogrodzie zawsze jest czym się zachwycać i nie tylko pięknymi hortensjami.
Jeżówki urzekają, dalie ładniutkie, ,śliczne różyczki, rozchodniki w pełnej jesiennej krasie, nawet bodziszek powtarza kwitnienie, szałwie, koleusy, tytonie... Przepięknie.
Niech pogoda sprzyja im jak najdłużej.
Jeżówki urzekają, dalie ładniutkie, ,śliczne różyczki, rozchodniki w pełnej jesiennej krasie, nawet bodziszek powtarza kwitnienie, szałwie, koleusy, tytonie... Przepięknie.
Niech pogoda sprzyja im jak najdłużej.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Zgadzam się z Lucynką. Twój ogród o każdej porze wygląda pięknie.
Chociaż myślę, że my do końca życia będziemy przerabiały swoje rabaty.
Taki los ogrodnika
Chociaż myślę, że my do końca życia będziemy przerabiały swoje rabaty.
Taki los ogrodnika
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród zielonej
No i jak tu się oprzeć takiej ślicznej jeżówce Sunseekers White Perfektion jest cudowna Soniu
Moja Magical Moonlight poza tym, że strasznie się przypala, to nawet trzyma fason. Co prawda kilka pędów z kwiatami z jednej strony podtrzymałam przy pomocy plastikowej obręczy, a dokładniej przy użyciu dwóch połączonych obręczy, zawieszonych na grubszych pędach. Te obręcze są rozciągliwe i falowane, przez co dość dobrze utrzymują kwiaty na swoim miejscu.
Rozchodniki o bordowych pędach przepięknie się komponują z zielenią traw i innych roślin
Dobrego tygodnia Soniu
Moja Magical Moonlight poza tym, że strasznie się przypala, to nawet trzyma fason. Co prawda kilka pędów z kwiatami z jednej strony podtrzymałam przy pomocy plastikowej obręczy, a dokładniej przy użyciu dwóch połączonych obręczy, zawieszonych na grubszych pędach. Te obręcze są rozciągliwe i falowane, przez co dość dobrze utrzymują kwiaty na swoim miejscu.
Rozchodniki o bordowych pędach przepięknie się komponują z zielenią traw i innych roślin
Dobrego tygodnia Soniu
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dziękuję wszystkim za zaglądanie do ogrodu i miłe wpisy.
Stęskniłam się za pracami ogrodowymi, więc dziś wypieliłam większość rabat. Z kory łatwo się wyrywa chwasty, tylko na różance posiłkowałam się łopatką.
Sałatę jemy od dwu tygodni i rzodkiewka powoli rośnie.
Aniu ogród nadal kolorowy, choć upały trochę podsuszyły kwiaty młodych hortensji.
Elu dziękuję, też wypróbuję na trzech hortensjach jesienne cięcie, bo nie mogę patrzeć na leżące nisko kwiaty.
Anido Bonicę przycięłam w czerwcu nisko z konieczności. Gryzonie drążą na różance stale tunele. Róża przechyliła się tak, że korzenie zostały poderwane z jednej strony. Przywiązałam pędy do pręta, żeby z powrotem się ukorzeniły. Nawet nie marzyłam, że pokażą się kwiaty.
Małgosiu kuneg rabata z jeżówkami Green Jewel niezmienna od pięciu lat. Czasem mnie kusi, żeby ją zmienić, ale biało - zielona jednak najbardziej odpowiada mi taka stonowana.
Małgosiu PEPSI mój Chopin też ma coraz trudniejsze stanowisko, bo korzenie choiny kanadyjskiej go duszą. Kwitnie jednak dość przyzwoicie, to go nie ruszam. Przesadziłam ładną Leonardo da Vinci i już jest w różanym niebie.
Dzięki za polecaną Jan Paweł, ale żadnych róż. Dostałam jesienią białą NN, chyba jakaś angielka, ale na razie nie zachwyca pokrojem, choć kwiaty ma ładne.
Bożenko najczęściej kupuję pojedyncze lub po dwie rośliny i dzielę, jak tylko się przyzwoicie rozrosną. Niektóre jeżówki z marnej sadzonki rozrosły się do kilkunastu sztuk. Niestety są też takie, które po dwu sezonach marnieją i wtedy już nie kupuję ich ponownie.
Nawadnianie oszczędza czas i wodę, ale podlewam tylko raz w tygodniu i tylko w czasie suszy. W tym roku jeden raz było włączone, bo u nas stale proszą o ograniczanie zużycia wody do podlewania.
Dalie sadzę w kwietniu, bo u mnie wiosna szybciej przychodzi, niż u Ciebie.
Ewuniu wielosił najładniej prezentuje się na zdjęciach, kwiaty są drobne. Powinien być sadzony na eksponowanym stanowisku, a ja wcisnęłam go między inne byliny i jest mało widoczny.
Jak podpowiada mi doświadczenie jeżówki lepiej rosną na lekkiej glebie. Moim nie żałuję kompostu, może to odpowiada za sukces uprawy.
Lucynko dalie wspaniale kwitną, zarówno te z siewu, jak i z karp. Niestety po ostatniej wichurze musiałam powiązać, bo leżały poskręcane na sąsiednich bylinach.
Starsze tytonie dziś przerzedziłam, kolejne młode szykują się do kwitnienia.
Małgosiu Margo2 skoro lubimy rośliny, to musimy stale z nimi pracować. Już bym przesadzała kolejne, ale jeszcze ponad 30 stopni u nas, więc wstrzymuję się.
Halszko nie oparłam się nowym odmianom jeżówek. Mam nadzieję, że nie będą chimeryczne i dłużej zagoszczą w ogrodzie.
Bordowe jeżówki czyściłam z opuchlaków, więc jeszcze długo poczekam na ładne kępy. Byle pędraki znowu się do nich nie dobrały.
Ela Ketmia podrzuciła pomysł na jesienne cięcie hortensji. Nie mam nic do stracenia, moje pokładające się przytnę późną jesienią.
Daliami ponudzę.
Teraz różności.
Miskant Flamingo
Szarłat
Padł bez czarny, będzie trzmielina na pniu wśród prosa.
Zawilec Pretty Lady Julia
Zawilec Monte Rose.
Zawilec Honorine Jobert
Zawilec Whirlwind
Jeżówki niezawodne.
Vintage Wine
Secret Affair
Cherry Fluff
Meringue
Delicious Candy zagrzybiona, ale i tak kwitnie.
Białe pomieszane odmiany niezawodne.
Rododendron
Stęskniłam się za pracami ogrodowymi, więc dziś wypieliłam większość rabat. Z kory łatwo się wyrywa chwasty, tylko na różance posiłkowałam się łopatką.
Sałatę jemy od dwu tygodni i rzodkiewka powoli rośnie.
Aniu ogród nadal kolorowy, choć upały trochę podsuszyły kwiaty młodych hortensji.
Elu dziękuję, też wypróbuję na trzech hortensjach jesienne cięcie, bo nie mogę patrzeć na leżące nisko kwiaty.
Anido Bonicę przycięłam w czerwcu nisko z konieczności. Gryzonie drążą na różance stale tunele. Róża przechyliła się tak, że korzenie zostały poderwane z jednej strony. Przywiązałam pędy do pręta, żeby z powrotem się ukorzeniły. Nawet nie marzyłam, że pokażą się kwiaty.
Małgosiu kuneg rabata z jeżówkami Green Jewel niezmienna od pięciu lat. Czasem mnie kusi, żeby ją zmienić, ale biało - zielona jednak najbardziej odpowiada mi taka stonowana.
Małgosiu PEPSI mój Chopin też ma coraz trudniejsze stanowisko, bo korzenie choiny kanadyjskiej go duszą. Kwitnie jednak dość przyzwoicie, to go nie ruszam. Przesadziłam ładną Leonardo da Vinci i już jest w różanym niebie.
Dzięki za polecaną Jan Paweł, ale żadnych róż. Dostałam jesienią białą NN, chyba jakaś angielka, ale na razie nie zachwyca pokrojem, choć kwiaty ma ładne.
Bożenko najczęściej kupuję pojedyncze lub po dwie rośliny i dzielę, jak tylko się przyzwoicie rozrosną. Niektóre jeżówki z marnej sadzonki rozrosły się do kilkunastu sztuk. Niestety są też takie, które po dwu sezonach marnieją i wtedy już nie kupuję ich ponownie.
Nawadnianie oszczędza czas i wodę, ale podlewam tylko raz w tygodniu i tylko w czasie suszy. W tym roku jeden raz było włączone, bo u nas stale proszą o ograniczanie zużycia wody do podlewania.
Dalie sadzę w kwietniu, bo u mnie wiosna szybciej przychodzi, niż u Ciebie.
Ewuniu wielosił najładniej prezentuje się na zdjęciach, kwiaty są drobne. Powinien być sadzony na eksponowanym stanowisku, a ja wcisnęłam go między inne byliny i jest mało widoczny.
Jak podpowiada mi doświadczenie jeżówki lepiej rosną na lekkiej glebie. Moim nie żałuję kompostu, może to odpowiada za sukces uprawy.
Lucynko dalie wspaniale kwitną, zarówno te z siewu, jak i z karp. Niestety po ostatniej wichurze musiałam powiązać, bo leżały poskręcane na sąsiednich bylinach.
Starsze tytonie dziś przerzedziłam, kolejne młode szykują się do kwitnienia.
Małgosiu Margo2 skoro lubimy rośliny, to musimy stale z nimi pracować. Już bym przesadzała kolejne, ale jeszcze ponad 30 stopni u nas, więc wstrzymuję się.
Halszko nie oparłam się nowym odmianom jeżówek. Mam nadzieję, że nie będą chimeryczne i dłużej zagoszczą w ogrodzie.
Bordowe jeżówki czyściłam z opuchlaków, więc jeszcze długo poczekam na ładne kępy. Byle pędraki znowu się do nich nie dobrały.
Ela Ketmia podrzuciła pomysł na jesienne cięcie hortensji. Nie mam nic do stracenia, moje pokładające się przytnę późną jesienią.
Daliami ponudzę.
Teraz różności.
Miskant Flamingo
Szarłat
Padł bez czarny, będzie trzmielina na pniu wśród prosa.
Zawilec Pretty Lady Julia
Zawilec Monte Rose.
Zawilec Honorine Jobert
Zawilec Whirlwind
Jeżówki niezawodne.
Vintage Wine
Secret Affair
Cherry Fluff
Meringue
Delicious Candy zagrzybiona, ale i tak kwitnie.
Białe pomieszane odmiany niezawodne.
Rododendron