Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marcin T
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 4 wrz 2016, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

Te Rebutie to obecne kwitnienie?
Pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20234
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

Dziękuję. :)
Marcin T napisał(a):
Te Rebutie to obecne kwitnienie?
Fotka pewnie sprzed 2-3 tygodni. Ale wciąż rebucje u mnie kwitną tyle że może mniej obficie.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Marcin T
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 4 wrz 2016, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

Kurcze, a u mnie ani jedna z prawie 20.Wiosną kwitły wszystkie, teraz ani myślą przerwać urlopu :roll:
Pozdrawiam
Marcin
carabus1
200p
200p
Posty: 332
Od: 19 wrz 2016, o 18:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

Piękna różnorodność kwiatów i kolorów, aż ciężko wybrać najpiękniejszy ;:215 ;:215 Jak zawsze jest co oglądać i podziwiać ;:180
Pozdrawiam, Piotr
Moje kaktusy
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20234
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

Dziękuję. :)

Dziś coś dla miłośników hybryd lobivii i echinopsisów. :wink:

Lobivia hybr. Av17.102.PAN34 Bianca
Obrazek

Lobivia hybr. Pan2019.13.07 Seneca
Obrazek

Obrazek

Echinopsis hybr. Landgraf
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
TomBa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 28 cze 2005, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

Nieprawdopodobnie piękne rośliny i ich kwiaty! A tak na marginesie, ile hektarów ma Twój balkon ;-)?
Pozdrawiam :-)
Tomek B.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20234
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

Dziękuję w imieniu roślin! :D

Co do ilości...
Ilość to pojęcie względne. Oczywiście nie mam tyle i takich roślin jakie chciałbym mieć ale jestem zdania że trzeba zawsze cieszyć się tym co się ma. Swoje rośliny hoduję już przeszło 45 lat i przez ten czas przewinęło się ich tutaj dużo różnych. Lata praktyki sprawiły że wyselekcjonowałem te rodzaje/gatunki które u mnie względnie dobrze rosną i wyglądają i je obecnie hoduję. Jednym z głównych kryteriów zawsze była wielkość do jakiej dana roślina może dorastać i stąd kosztem wielkich okazów rosną u mnie całe kolonie "maluchów" z rodzaju Lobivia hybr., Rebutia hybr., Chamaercereus hybr. Niestety nie do końca się to sprawdziło bo bardzo dekoracyjne kwiaty zdecydowały o zainteresowaniu się na poważnie grupą Echinopsis hybr. których mam najwięcej a co za tym idzie (dużo większe i jeszcze bardziej kolorowe kwiaty) Trichocereus hybr. I tutaj jest problem bo te ostatnie u mnie już mają po kilkadziesiąt centymetrów wzrostu (największe ponad metr) a często również mocno rosną wszerz o ich ogromnych (dekoracyjnych, a jakże!) cierniach nie wspominając... :roll:
Cóż, na razie się jeszcze mieszczę, co będzie dalej czas pokaże. Prawdopodobnie czeka mnie (i rośliny) jeszcze większa selekcja i pozostaną tylko najładniejsze i... najbardziej kompaktowe, najmniejsze rośliny. Ot, taki to marny los balkonowego hodowcy. :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
TomBa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 28 cze 2005, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

hen_s pisze: 22 sie 2023, o 14:34 Dziękuję w imieniu roślin! :D
. Ot, taki to marny los balkonowego hodowcy. :wink:
Los marny, rośliny piękne :-). Powiedz (jeśli możesz), jak Ty to wszystko przetrzymujesz w zimie? Jesteś w stanie ograniczyć spadki temperatury do akceptowalnych dla większości kaktusów (>0 st C) czy też kolekcja migruje w cieplejsze regiony ;-)? Bo ja trzymam na balkonie tylko Echiocereusy i Escobarie, którym mróz niestraszny. Reszta na razie zimuje w lodówce w pracy, ale to za kilka lat się skończy :-(.
Pozdrawiam :-)
Tomek B.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20234
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

W lodówce??? :roll: :lol:

Hm.
Nie mam kłopotu z zimowaniem - przynajmniej dokąd posiadam akceptowalną ilość roślin. Połowa mojego balkonu jest za szkłem i tam na zimę lądują wszystkie moje kaktusy (w lecie połowa kolekcji jest wystawiona na odkrytą część). Dostawiam dodatkowe półki i ustawiam je gdzie mogę...
Ponieważ jest to pojedyncza szyba siłą rzeczy zmuszony jestem dogrzewać całość dość intensywnie - grzejnik + 2x termowentylatory mają co robić bo najczęściej jest tam za zimno a nie za ciepło... :wink:
Cóż, nikt nie mówił że hobby jest tanie. :twisted:

Akceptowalna temperatura dla kaktusów to nie jest ta w okolicach zera a ok.10 stopni! Większości z nich w każdym razie i nie piszę tu o tzw. "ciepłolubach".

Mam np. dużą kolekcję parodii dla których te 10 stopni to absolutne minimum i przez to rokrocznie notuję straty bo u mnie jest często sporo niżej. To samo gymnokalicja - część jest bardziej ciepłolubna. Hybrydy też nie znoszą na dłuższą metę niskich temperatur i reagują szpecącymi je plamami - pod warunkiem że przeżyją te doświadczenia...
Dlatego jak czytam o lodówce... Brrr. ;:219 ;:131 ;:185
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
TomBa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 28 cze 2005, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

Lodówka jest ustawiona na +5 stopni :). Twoje rozwiązanie zapewne się sprawdza, ale ja słabo to widzę u mnie (żona, dziury w drzwiach na balkon, itp.). Mój ostatni pomysł to duże pudło styropianowe z termostatem akwarystyczno/terrarystycznym (mam, używałem do wychowu siewek) w dobrze izolowanym domku na działce, ostatnio przy +30 w domku było +20) i ewentualnie matą terrarystyczną. Wiem, wróżenie z fusów, dlatego tym roku ustawię takie pudło bez ogrzewania, ale z ciągłą kontrolą temperatury (zamówiłem rejestrator), w którym przezimuje grupa mrozoodpornych Echinocereusów i Escobarii. (w razie wpadki nic im się nie stanie) Są doniesienia, że rośliny (kaktusy) w takich warunkach nieco podnoszą temperaturę otoczenia. Zobaczymy :-)
Pozdrawiam :-)
Tomek B.
Awatar użytkownika
TomBa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 28 cze 2005, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

hen_s pisze: 22 sie 2023, o 15:13
Dlatego jak czytam o lodówce... Brrr. ;:219 ;:131 ;:185
Prosty wybór, albo lodówka albo brak kwiatów :-(. Stosuję te metodę od dwóch lat. Tak - Kaktusy kwitną; Nie - kwiatów jest mniej. Ale to bardzo subiektywna ocena. Wydaje mi się, że po pierwszym zimowaniu ilość kwiatów zwłaszcza u Rebucji była większa.
Pozdrawiam :-)
Tomek B.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20234
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

+5 dla zimolubnych roślin - dobrze. Gdyby było nieco cieplej też by było.

Na dłuższą metę jednak metoda słaba, trzeba by ogrooooomnej lodówki! :;230
Ale póki co jak się sprawdza to dlaczego nie? Chociaż pudło o którym piszesz jakoś bardziej do mnie "trafia". :wink:

Co mogę doradzić... :idea:
Wydaje mi się mianowicie, że jeśli ów domek na działce jest naprawdę nieźle izolowany to wystarczyły by takie jak moje 2x termowentylatory z termostatem - one włączają się przy temperaturze 2-4 stopnie i nagrzewają pomieszczenie do ok. 10 stopni po czym się wyłączają. Przy niedużym pomieszczeniu miało by to sens, naprawdę! Pomyśl o tym proszę - wydaje się to być nawet dobrym rozwiązaniem i to nie tymczasowym a nawet na kilkadziesiąt-kilkaset roślin.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
TomBa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 28 cze 2005, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10

Post »

To brzmi dobrze :-). Jakieś szczegóły na temat tych termowentylatorów mógłbyś podać?
Pozdrawiam :-)
Tomek B.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”