Kawon (arbuz) - część 13

[Kosiash]

Rozumiem, u mnie do podkiełkowywania służy router.

[Krkr]

Asahi ma przy ogonku wąs czepny oraz mini listek (2cm). Trzeba czekać aż uschną czy przy tym arbuzie to nie ma znaczenia? Arbuz ma 41 dni od ręcznego zapylenia.

[Rowerzysta]

Pozbierałem już wszystkie Asahi i nie wszystkie miały zaschnięte 'łyżeczki' i wąsy. Jeszcze ich nie rozpakowałem więc nie wiem jakie są w środku, ale chrupały i czas się pokrywał z innymi dojrzałymi.

[Krkr]

Asahi Miyako, 41 dni od zapylenia, 7.05 kg











Chyba w końcu dobrze zerwałem.

[Kabomba]

Piękny
Ile sztuk na krzak u Ciebie wyszło? U mnie tak, jak w ub. roku, dwa owoce na krzaku Asahi to maks.
(Pytanie retoryczne: dlaczego one mnie nie lubią? )

[Krkr]

Jedna sztuka na krzak, a miałem dwa krzaki Asahi Miyako. Mimo ręcznego zapylania i zawiązywania kolejnych owoców odpadały one po pewnym czasie. Krzaki w tym roku były bardzo mizerne przez fatalną pogodę dopiero sierpień nie zawiódł.

W następnym roku posadzę tylko Asahi Miyako i Złoto Wolicy. Chyba, że jeszcze znajdę jakieś podobne.

[wokan]

Asahi Miyako, 41 dni od zapylenia, 7.05 kg
Chyba w końcu dobrze zerwałem.

W punkt Pysznie wygląda i tak samo smakuje

Ile sztuk na krzak u Ciebie wyszło?

A mogę ja, ja?

Tak statystycznie:
10 krzaków, 38 owoców o wadze 256 kg, co daje 3,8 szt./krzak, 25,6 kg/krzak
Największy ważył 11,3 kg, a najmniejszy wypierdek 2,9 kg, średnia wyszła 6,7 kg
Ilości pestek przypadających na 1 dm3 nie liczyłem, tak samo zawartości cukrów w skali Balinga...

[Kabomba]

I właśnie dlatego Ciebie wolałam nie pytać
Buu...
I nawet nie mogę się pocieszyć, że w przyszłym roku będzie lepiej, bo będzie gorzej. Jak znajdę miejsce dla czterech krzaków (czterech ogółem, nie że Asahi), to będzie dobrze.
Za to pomidorów sprzedałam tyle, że zwróciła mi się już folia tunelowa, wszystkie agroszmaty i ziemia do rozsad, zawsze coś na otarcie łez

Edit: Ale jak się zawezmę, jak się normalnie skoncentruję niczym przecier w puszce, zakaszę rękawy i nogawki u spodni, to za kilka lat to będę ja: https://www.youtube.com/shorts/0TqNEMUWZu8
(No, może nie aż tak ładna).

[Kris2]

Nie mam sie czym pochwalić ale wstawiam a co .U mnie Asahi cztery krzaki i tylko 7 arbuzów, ten zerwany dzisiaj po 43 dniach nie rozpakowany jeszcze i chyba największy. Może za rok lepiej to będzie wyglądało.

[Kabomba]

Nie miałbyś się czym chwalić, gdyby ten arbuz ważył 350 gramów, a tak to oczywiście, że gratulacje!
No i 7 sztuk Asahi z czterech krzaków to też moja średnia

[Rowerzysta]

Kabomba dwa dni temu zerwałem takie Asahi o wadze 300g. Trochę się pospieszyłem bo dopiero zaczął się wybarwiać.

[Kabomba]

No kurczę, szkoda! To mogło być takie pyszne... jabłuszko

[wokan]

I właśnie dlatego Ciebie wolałam nie pytać

I dlatego właśnie musiałem...

Edit: Ale jak się zawezmę, jak się normalnie skoncentruję niczym przecier w puszce, zakaszę rękawy i nogawki u spodni, to za kilka lat to będę ja: https://www.youtube.com/shorts/0TqNEMUWZu8
(No, może nie aż tak ładna).

Ale, że co, kto? Że taka duża?
Bo na tym szorcie to to nie jest ani arbuz (bardziej mi to dynię figolistną przypomina), ani kobieta