Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dzień dobry,
Podczytuję forum od jakiegoś czasu. Kupiłam rok temu strelicję królewską, oczywiście w profesjonalnym sklepie doradzono mi piękną osłonkę i żeby jej nie przesadzać
Kwiat szybko chorował, robiłam oparyski na wełnowce,na przędziorka itp.
Trochę odżył jak wystawiłam go na taras, puszcza nowe liście.
Podlewam go odżywka do kwiatów kwitnących co 2 tyg.
Teraz chce go przesadzic do zwykłej ziemi i nie wiem jakie donice kupić. Ta zwykła doniczka plastikowa ma na górze 48 cm .
U mnie z przodu jest mniejsza roślina a z tyłu większa, czytałam na forum aby takie rośliny koniecznie rozsadzać .
Podpowie ktoś jakiej średnicy donic szukać skoro teraz te dwie rośliny upchnięte są w średnicy 48 cm.
Mam nadzieję, że przesadzanie z początkiem września jej nie zaszkodzi.
Kwiat ma popalone liście chyba od słońca ale nie mam innego miejsca dla niej niestety.
Kilka fotek.
Będę wdzięczna za rady jak ten kwiat mogę lepiej pielęgnować
Z pozdrowieniami
Podczytuję forum od jakiegoś czasu. Kupiłam rok temu strelicję królewską, oczywiście w profesjonalnym sklepie doradzono mi piękną osłonkę i żeby jej nie przesadzać
Kwiat szybko chorował, robiłam oparyski na wełnowce,na przędziorka itp.
Trochę odżył jak wystawiłam go na taras, puszcza nowe liście.
Podlewam go odżywka do kwiatów kwitnących co 2 tyg.
Teraz chce go przesadzic do zwykłej ziemi i nie wiem jakie donice kupić. Ta zwykła doniczka plastikowa ma na górze 48 cm .
U mnie z przodu jest mniejsza roślina a z tyłu większa, czytałam na forum aby takie rośliny koniecznie rozsadzać .
Podpowie ktoś jakiej średnicy donic szukać skoro teraz te dwie rośliny upchnięte są w średnicy 48 cm.
Mam nadzieję, że przesadzanie z początkiem września jej nie zaszkodzi.
Kwiat ma popalone liście chyba od słońca ale nie mam innego miejsca dla niej niestety.
Kilka fotek.
Będę wdzięczna za rady jak ten kwiat mogę lepiej pielęgnować
Z pozdrowieniami
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19110
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Rozsadź na dwie mniejsze doniczki.
Wystawiając na zewnątrz na słońce trzeba stopniowo aklimatyzować, czyli gdzieś przez okres dwóch trzech tygodni stopniowo przyzwyczaić.
Na temat uprawy wszystkie informacje znajdziesz w wątku, wystarczy ostatnie kilka, kilkanaście stron.
Wystawiając na zewnątrz na słońce trzeba stopniowo aklimatyzować, czyli gdzieś przez okres dwóch trzech tygodni stopniowo przyzwyczaić.
Na temat uprawy wszystkie informacje znajdziesz w wątku, wystarczy ostatnie kilka, kilkanaście stron.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Witam,
Mam problem z moją strelicją. Jest to stara roślina, która ma 3m wysokości.
Przez ostatni rok żyła pod lampa i miała się dobrze. Jedyny problem był z dolnymi partiami rośliny z uwagi na to, że górne liście przysłaniały całe światło. W efekcie dolne liście były skrajnie niedoświetlone, blakły i marniały a nowe.
Postanowiłem rozsadzić roślinę na dwa i zaczęły się problemy. Po wyjęciu z doniczki bryła korzeniowa wyglądała bardzo marnie jak na tak duża roślinę, było mnóstwo cienkich, długich korzeni i praktycznie w ogóle grubych.
Inne moje strelicje, która są mniejsze i młodsze mają zdecydowanie grubsze korzenie. Dwa tygodnie po przesadzeniu podlałem roślinę i tydzień później na wierzchniej warstwie wyszła pleśń.
Zacząłem wykonywać oprysk Saprolem i mocno ograniczyłem podlewanie, następnie dorzuciłem Magnicur Energy. Obecnie wygląda to tak, co tydzień naprzemiennie podlewam Magnicurem lub wykonuję oprysk Saprolem.
Wczoraj podlałem roślinę i zauważyłem, że w ziemi zainstalowało się robactwo - małe przecinki, wieloma nóżkami. Ciężko je uchwycić,
W drugiej doniczce przecinki + takie taka muszka ale była jedna.
Mniejsza roślina wylądowała pod oknem i pojawia się młody liść. Większa ma się chyba trochę gorzej, straciła dwa stare liście ale inny który wyszedł przed przesadzeniem zaczął się otwierać.
Grzebałem w ziemi aby sprawdzić wilgotność i wydaje mi się, że trafiłem na nowe, białe i zdrowe korzenie.
Czy przesadzić roślinę do nowej ziemi? Czy może dać jej czas na regenerację? Co z robalami?
Z całego serca nie polecam ziemi COMPO
Mam problem z moją strelicją. Jest to stara roślina, która ma 3m wysokości.
Przez ostatni rok żyła pod lampa i miała się dobrze. Jedyny problem był z dolnymi partiami rośliny z uwagi na to, że górne liście przysłaniały całe światło. W efekcie dolne liście były skrajnie niedoświetlone, blakły i marniały a nowe.
Postanowiłem rozsadzić roślinę na dwa i zaczęły się problemy. Po wyjęciu z doniczki bryła korzeniowa wyglądała bardzo marnie jak na tak duża roślinę, było mnóstwo cienkich, długich korzeni i praktycznie w ogóle grubych.
Inne moje strelicje, która są mniejsze i młodsze mają zdecydowanie grubsze korzenie. Dwa tygodnie po przesadzeniu podlałem roślinę i tydzień później na wierzchniej warstwie wyszła pleśń.
Zacząłem wykonywać oprysk Saprolem i mocno ograniczyłem podlewanie, następnie dorzuciłem Magnicur Energy. Obecnie wygląda to tak, co tydzień naprzemiennie podlewam Magnicurem lub wykonuję oprysk Saprolem.
Wczoraj podlałem roślinę i zauważyłem, że w ziemi zainstalowało się robactwo - małe przecinki, wieloma nóżkami. Ciężko je uchwycić,
W drugiej doniczce przecinki + takie taka muszka ale była jedna.
Mniejsza roślina wylądowała pod oknem i pojawia się młody liść. Większa ma się chyba trochę gorzej, straciła dwa stare liście ale inny który wyszedł przed przesadzeniem zaczął się otwierać.
Grzebałem w ziemi aby sprawdzić wilgotność i wydaje mi się, że trafiłem na nowe, białe i zdrowe korzenie.
Czy przesadzić roślinę do nowej ziemi? Czy może dać jej czas na regenerację? Co z robalami?
Z całego serca nie polecam ziemi COMPO
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 31 sie 2023, o 12:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Witajcie roślinomaniacy!
Potrzebuję diagnozy w przypadku mojej strelicji, ponieważ niepokoi mnie dużo różnych zmian na liściach.
Kontekst: strelicję chyba nieco przelałem, wprawdzie poprzednie podłoże było w doniczce z otworami, to jednak w osłonce stało trochę wody i korzenie miały okazję, żeby zacząć w niej gnić (nie wiem jak długo). Roślinę przesadziłem w nowe podłoże, usunąłem nadgniłe korzenie i resztę korzeni wypłukałem w nawozie "Uratuj po przelaniu".
A teraz zdjęcia liści, bo nie do końca jestem pewien czy mam do czynienia z grzybem po przelaniu czy jakimiś szkodnikami.
1) 2) 3) 4) 5) 6) 7) 8)
Czy ktoś pomoże zdiagnozować problemy tej rośliny? Czy jakieś liście powinienem usunąć? Ew. czy ktoś rozpoznaje działania jakichś szkodników?
Z góry dziękuję za porady i pomoc
Potrzebuję diagnozy w przypadku mojej strelicji, ponieważ niepokoi mnie dużo różnych zmian na liściach.
Kontekst: strelicję chyba nieco przelałem, wprawdzie poprzednie podłoże było w doniczce z otworami, to jednak w osłonce stało trochę wody i korzenie miały okazję, żeby zacząć w niej gnić (nie wiem jak długo). Roślinę przesadziłem w nowe podłoże, usunąłem nadgniłe korzenie i resztę korzeni wypłukałem w nawozie "Uratuj po przelaniu".
A teraz zdjęcia liści, bo nie do końca jestem pewien czy mam do czynienia z grzybem po przelaniu czy jakimiś szkodnikami.
1) 2) 3) 4) 5) 6) 7) 8)
Czy ktoś pomoże zdiagnozować problemy tej rośliny? Czy jakieś liście powinienem usunąć? Ew. czy ktoś rozpoznaje działania jakichś szkodników?
Z góry dziękuję za porady i pomoc
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19110
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Wystarczyło przeczytać wątek, były już podobne przypadki.
Na pewno część to od przelania - zalecam zrobić oprysk fungicydem.
Część to uszkodzenia mechaniczne, jak na 6 i 7 zdjęciu.
Na pewno część to od przelania - zalecam zrobić oprysk fungicydem.
Część to uszkodzenia mechaniczne, jak na 6 i 7 zdjęciu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 14 kwie 2023, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19110
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Żółte liście mogą po prostu się starzeć albo od szkodników.
Zwinięte liście, możesz podlewać zbyt małą ilością wody albo za bardzo przesuszasz podłoże uwzględniając wielkość rośliny, jak i wielkość doniczki.
Zwinięte liście, możesz podlewać zbyt małą ilością wody albo za bardzo przesuszasz podłoże uwzględniając wielkość rośliny, jak i wielkość doniczki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 14 kwie 2023, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Ok, dziękuję.
Czy jest jakaś szansa, że takie objawy mogłyby być spowodowane np. przelaniem, gniciem?
Mocno nie jestem przekonany do tej nowej ziemi.
Czy jest jakaś szansa, że takie objawy mogłyby być spowodowane np. przelaniem, gniciem?
Mocno nie jestem przekonany do tej nowej ziemi.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19110
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Tego nie jestem w stanie zweryfikować na odległość.
Jeśli chodzi o ilość wody, to Strelicja jeszcze w obecnym okresie wymaga dość porządnego podlewania. Na zewnątrz podłoże szybciej przesycha niż w domu. Poza tym im więcej liści i są one większe to więcej transpirują wody.
Jeśli chodzi o ilość wody, to Strelicja jeszcze w obecnym okresie wymaga dość porządnego podlewania. Na zewnątrz podłoże szybciej przesycha niż w domu. Poza tym im więcej liści i są one większe to więcej transpirują wody.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dzień dobry wszystkim!
Mam pytanie, pod moją nieobecnosc strelicja wypuściła liść, wszystko byłoby super, gdyby chciał on się rozwinąć. Ale dziś, po dokładnym przyjrzeniu się zauważyłam, ze czubek jest jakby „sklejony”. Czy jest jakaś opcja aby pomoc mu się rozwinąć czy czekać?
Z góry dziękuję za wszelkie protipy!
Aneta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19110
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
1. Nawilżacz powietrza.
2. Zapewnić odpowiednią wilgotność podłoża, czyli nie dopuszczać do zbytniego przesuszania, tylko delikatnie wierzchniej warstwy.
3. Liść możesz spróbować delikatnie rozwinąć, jakby się sam nie rozwinął po paru dniach. Możesz pomagać sobie wilgotnym wacikiem przesuwając wzdłuż krawędzi zwinięcia.
Oczywiście samo podłoże musi być odpowiednio przepuszczalne, mieszanka ziemi i perlitu - najlepiej zrobić samemu.
Druga sprawa słoneczne stanowisko przy samym oknie.
Kolejna, regularne nawożenie - w okresie jesienno zimowym raz w miesiącu mineralnym nawozem do roślin zielonych.
2. Zapewnić odpowiednią wilgotność podłoża, czyli nie dopuszczać do zbytniego przesuszania, tylko delikatnie wierzchniej warstwy.
3. Liść możesz spróbować delikatnie rozwinąć, jakby się sam nie rozwinął po paru dniach. Możesz pomagać sobie wilgotnym wacikiem przesuwając wzdłuż krawędzi zwinięcia.
Oczywiście samo podłoże musi być odpowiednio przepuszczalne, mieszanka ziemi i perlitu - najlepiej zrobić samemu.
Druga sprawa słoneczne stanowisko przy samym oknie.
Kolejna, regularne nawożenie - w okresie jesienno zimowym raz w miesiącu mineralnym nawozem do roślin zielonych.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta