Pomidor czarny, granatowy, fioletowy Cz.1

[leszkat76]

Obejrzałam te odniany w internecie i jak na razie Indygo Rose najbardziej mi pasuje. Te są albo za małe, albo za mało czarnego. Z tego co wiem to niedojrzały jest cały zupełnie czarny a dopiero jak dojrzeje to mu czerwona, nieduża plamka od dołu się robi. Skórka na tyle cienka że da się zjeść. Mam dwie odmiany indygo: Kosmos i Gargamel, obie mają tak grubą skórkę że jest niejadalna.
Taki jest na wielkość.

[Rowerzysta]

Indigo Rose Blue - pomidorek wielkości piłeczki do pingponga - tak jak na Twoim zdjęciu. Cały czarny, od dołu zielony. Gdy dojrzewał to od dołu robił się czerwony. Roślina miała ciemne kolory. Uprawiałem go w gruncie przez dwa lata i zawsze miał liście zwinięte w łódki. Smak z tego co pamiętam był słodki mocno pomidorowy. Przestałem go uprawiać bo strasznie pęka. W zeszłym roku nic nie pojadłem bo nie wyglądało zbyt apetycznie.


29.07.2021


07.08.2021


Pierwszy pomidorek - myślę, że był zebrany przed czasem. Miąższ powinien być ciemniejszy.

[leszkat76]

Rowerzysta dzięki, wygląda że to ta odmiana.
Pokażę zdjęcia koleżance ,jak u niej tak samo krzak zwija liście to będę miała pewność.

[leszkat76]

U mnie Schwarze Sarah może niezbyt plenna ale owoce wcale nie takie małe.
Do tego bardzo smaczne ,jem bez żadnych dodatków.





K20 ,mniejsze owoce ale tak słodkie jak z cukrem.

[leszkat76]

Dwa podobne pomidorki indygo: Cosmos i Gargamel.


Cosmos, owoc u góry nie dojrzały, waży ok.50 gr, skórka gruba ale da się zjeść.
Sok kwaśny ale miąższ słodziutki.
Ciekawy aromat.


Gargamel dojrzały i nie dojrzały. Dość smaczny ,skórka natomiast tak gruba że nie da się zjeść. Waga ok.100 gr.


U góry Gargamel, u dołu Cosmos.

[leszkat76]

Rowerzysta dzięki jeszcze raz bo u mojej koleżanki tak samo wyglądają krzaczki i zwijają liście więc mam teraz pewność że to Indigo Rose Blue.

[Rowerzysta]

Nie pękają jej przy aktualnych temperaturach i deszczach ? U mnie ostatni tydzień to codziennie zimno i deszcz. Pamiętam, że ten pomidorek strasznie pękał i nie było co jeść.

[leszkat76]

Tego nie wiem, te owoce co przyniosła do pracy były ładne i smaczne, narzekała tylko że to niezbyt plenna odmiana. Ale grona na krzaku wyglądają identycznie jak na Twoich zdjęciach. Jeszcze się dopytam gdzie ona je uprawia .

[magda111123]

Moje odkrycie tego sezonu - Lucid Gem. Owoc przepiękny, intensywnie żółty z przebarwieniem prawie czarnym, w środku pomarańcz z czerwonym deseniem.
W smaku słodki ale bez przesady. Ciut za dużo galaretki jak dla mnie ale to jedyny minus.

[anulab]

Adora

[docentandrzej]

anulab prawda, że smaczna.
U mnie w top 5 pod względem smaku

[anulab]

Pękny plon .
To prawda , dodam że chyba nawet wczesnawa . Roślina liście ma zdrowe .

[docentandrzej]

U mnie późna. Teraz dopiero dojrzewa na maksa, a gdzieniegdzie mam już puste miejsca po innych odmianach

[lobuzka]

Ja również dołączam do pochlebnych opinii Adory.

[Ewaca]

Ale kusicie . U mnie lista na przyszły rok ledwie sie domyka a tu kolejne cudo. W tym roku miałam Persuasion, Ametyst Jewel i Alice's Dream. Tylko ten ostatni mi smakował i był bardzo plenny i do tego bardzo ładny, polecam.