Kawon (arbuz) - część 13

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Albo, dla tych co brzydzą się iksem, można metodą chłopską, na wyobraźnię: jeśli podzielić hektar, czyli 10 000 metrów przez 14, czyli ilość metrów naszej uprawy, to wyjdzie nam, że w jednym hektarze zmieści się - w zaokrągleniu - 714,3 naszych czternastometrowych poletek. No i teraz kalkulacja jest prosta jak trzonek od wideł: na każdym z tych 714,3 poletek urosło nam 126 kg arbuza, więc mnożymy ilość poletek i kilogramów na każdym z nich (714,3 x 126) i jak psu w pysk wychodzi 90 tysięcy kilogramów.
(Czyli to samo, co podał wokan, tylko bez tajemniczych znaków :D)
wokan pisze: 29 sie 2023, o 09:46Sam obserwuję, że przy zbyt dużym zagęszczeniu arbuzy nie chcą tak wiązać owoców jak przy mniejszym, a pędy szukają sobie miejsca
Też mi się tak wydaje, na moją chłopską wyobraźnię, że im gęściej, tym więcej kwiatów niedostępnych owadom (albo w ogóle brak kwiatów z powodu niekorzystnych warunków), najniższe "piętra" nie dostają już w ogóle światła, za to mają podwyższoną wilgotność.

Wujeksam - zgodzę się, że arbuzy są niemal bezobsługowe w uprawie "eko" (bo jak się robi opryski to trzeba się jednak naskakać), nic nie trzeba przycinać, regulować itd.; gdyby jeszcze nie te wszystkie choroby, które na nie czyhają, to byłoby idealnie. Bezproblemowe więc nie są, ale jak jest "dobry rok", to praktycznie "samo jedzie" :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 434
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Zbiory rozpoczęte, zerwane pierwsze dwa, pierwszy 8,5kg drugi 8,2kg, odmiana raczej NN, ale w tym buszu i tak nie szło by dojść co jest co,
za gęsto posadziłem i raczej nie wyszło to na dobre, prawdopodobnie jest to Crimson(te zerwane) ale za to głowy nie dam.
Jeden rozpakowany, degustacja się odbyła, jest okej, jak na tak kiepski rok uważam że jest dobrze pomimo zimnego startu
i bardzo długiego braku wzrostu roślin, które praktycznie nie rosły minimum miesiąc a może dłużej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Piecha21
100p
100p
Posty: 193
Od: 3 cze 2019, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

U mnie uprawa zakończy się chyba na jednym owocu. Podchodziłem do tego tematu sceptycznie bo to mój pierwszy raz z arbuzami.

Owoc nie duży. Po dotknięciu nożem sam pękł na dwie części. Widok środka nie zachwycił.

Natomiast to co się stało po skosztowaniu przeszło moje najśmielsze oczekiwania :D
Tak soczystego i słodkiego arbuza nigdy nie jadłem. Ja tylko skosztowałem a dwie połówki zjedli synowie :wink:


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

lunatyk pisze: 30 sie 2023, o 21:54Jeden rozpakowany, degustacja się odbyła, jest okej
Bardzo ładne okazy, choć te rozpakowane na moje oko wyglądają na przejrzałe/na granicy przejścia w fazę psucia się. Nie miały dziwnego, nieprzyjemnego posmaku?
Piecha21 pisze: 31 sie 2023, o 15:46Po dotknięciu nożem sam pękł na dwie części
Tak, po zdjęciu widać, że opił się za dużo wody, a jeśli ten egzemplarz Wam tak bardzo smakował, to nic tylko ponowić uprawę w przyszłym roku i doczekać się takiego ciut bardziej dojrzałego i ciut mniej wodnistego :)
(Gdyby teraz mi przyszło zbierać arbuzy, to chyba wszystkie by były popękane, tak u mnie leje od trzech dni).
Kris2
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 31 paź 2021, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Janosik zerwany, ten pomylony z Rosario. Do tego zerwałem Moro, Sugar baby, Rosario i Asahi takie od 2,5 do 4 kg. I pierwszy Crimson sweet 5,20 kg bardzo dobry, mocno słodki,może troszkę za długo na krzaku. I dlatego nie mogłem już dłużej czekać zrywałem w deszczu, pada od początku tygodnia. Pewnie napompowane wodą. Ale Crimson naprawdę smaczny, i ma już swoje miejsce na polu za rok :)
Obrazek
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3542
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

W piątek rozkroiłem Janosika ponad 3 kg, niedojrzały niestety, ledwo zażółcony. Wczoraj rozkroiłem Charleston'a 4,7 kg ładny czerwony, słodki zawiązał się gdzieś po 10 lipca, pestek to ma multum. Wąs zielony, łyżeczka sucha.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10461
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

U mnie też jeszcze dwa arbuzy zawiązane w lipcu nie zebrane . Ciekawa jestem
jakie będą .
Teraz się mocno ochłodziło . Temperatura nie dla arbuzów .
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 434
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Kabomba pisze: 31 sie 2023, o 21:04
lunatyk pisze: 30 sie 2023, o 21:54Jeden rozpakowany, degustacja się odbyła, jest okej
Bardzo ładne okazy, choć te rozpakowane na moje oko wyglądają na przejrzałe/na granicy przejścia w fazę psucia się. Nie miały dziwnego, nieprzyjemnego posmaku?

Możliwe że troszeczkę za późno zerwany, ale żadnego nieprzyjemnego posmaku nie było, smakowo bardzo dobry, znikał w oczach ;:306
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Karczownik pisze: 13 sie 2023, o 13:59 Asahi pyszny jak zawsze, ale równorzędny z nim jest Red Star. Pyszny, tylko nasiona jedne z droższych. W przyszłym sezonie spróbuję F2. Na zdjęciu dzisiejszy Red Star.
A więc po testach Red Stara F2 mogę stwierdzić, że w drugim pokoleniu cech pierwotnych nie zatracił. Wybarwianie skórki, kształt jagody, miąższ i smak pozostały te same. Były co prawda trochę mniejsze od "seryjnych" ale zwalam to na gorszą miejscówkę, w której rosły.

Red Star F.2:
Obrazek

Koniec wakacji i koniec arbuzowiska u mnie. Dziś nastąpiła likwidacja. Kondycja masy zielonej jeszcze była całkiem niezła, ale że zebrałem już wszystko to nie było po co trzymać. Przy okazji karczowania tak mnie naszło, że masy zielonej jest znacznie mniej wagowo niż samych owoców, które wykarmiła :idea: ;:184 ;:184 ;:184 Jako, że zielenina była całkiem zdrowa to poszatkowałem i wróci z powrotem do ziemi podczas jesiennego kopania.

Ostatnie chwile:
Obrazek

I dwie godziny później:
Obrazek
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3542
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Wczoraj poszedł pod nóż drugi Charleston dosłownie smocze jajo i mój rekord 7,7 kg ;:138 ten trochę już przejrzały. Ciekawe czy dojrzeje najmniejszy zawiązany później.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Dziś zbiorę Crimson Gianta, zawiązany 5 lipca, czyli równo 60 dni.
Dopiero wczoraj chrupnął delikatnie, wąs do połowy uschnięty, łyżeczka zielona.
Ciekawe, czy za wcześnie, czy za późno... :wink:
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Ja dziś zerwałam ostatniego Gianta (mało w nim gianta, bo 3,5 kg, ale mam nadzieję na dużo crimsona :D), z wciąż walczącego z zarazą krzaka na Kompostowej Górze (i już tam posprzątałam). O ile pamięć mnie nie myli co do przybliżonej daty zawiązania, to mój jest młodszy od Twojego o jakieś 10 dni. Pewnie jutro go otworzę, gdy skończę konsumować jego mniejszego braciszka. Mnie Crimsony ogólnie rzadko zawodzą, bo nawet nie do końca dojrzałe są już bardzo słodkie, a białe pestki można gryźć i łykać, więc nawet lepiej.
wokan pisze: 2 wrz 2023, o 21:38 A więc po testach Red Stara F2 mogę stwierdzić, że w drugim pokoleniu cech pierwotnych nie zatracił
Będziesz testował trzecie pokolenie, czy masz jeszcze nasiona z pierwszego? Tak czy siak, chyba się do Ciebie uśmiechnę w sprawie paru pestek ;:65
No i mam pytanie natury bardzo osobistej - czy Ty jesteś jakoś genetycznie powiązany z mrówkami? Bo tak masz wszystko porobione równiutko, precyzyjnie i szybko, nawet ten wał z pociętych krzaków jest taki grzeczny i ułożony, waruje jak owczarek niemiecki :D
Na moim drzewie genealogicznym musiały się huśtać jakaś małpa, leniwiec i tchórzofretka.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4097
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

3 tygodnie temu zerwałam Orangeglo. Waga 7,5 kg. Wąs i łyżeczka suche, pod spodem biała plama. Dojrzewał tak na oko 50dni. Skóra jak na byku, biały miąższ grubości 2,5 cm ;:oj , w środku żółty a nie pomarańczowy. Zjadłam kawałek a resztę wywaliłam, po prostu nie dało się jeść ;:145 Drugi zawiązany kilka dni później czekał do dzisiaj. Wpadła rodzinka i siostrzeniec, silny chłop, zerwał, przytargał do kuchni i rozkroił. Nie ważony ale ok. 10kg. Skóra taka sama, miąższ trochę bardziej żółty, zjeść się da :roll: ale po prostu szkoda dla niego miejsca. Nie polecam :( Może w cieplejszych rejonach świata byłby lepszy, ale ta gruba skóra to chyba taka jego przypadłość ;:224 Czy ktoś go miał, jakie wrażenia :?:
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

No właśnie ja miałam i dlatego wcześniej bieżącego sezonu napisałam Ci, że jestem ciekawa, jak on u Ciebie wyjdzie, bo u mnie w ub. roku to czekałam aż dojrzeją chyba do końca września i du... rna się nie doczekałam :D
Ale wiem, że komuś się kiedyś w miarę udały, było na Forum kilka lat temu :;230
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 958
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Ja również miałem raz i nigdy więcej.
U mnie rosły naprawdę duże okazy i nawet dużo na krzaku a i krzaków miałem sporo, ale żaden nie był do zjedzenia.

Tak jak najczęściej polecam spróbować każdej odmiany tak tej nie polecam.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”