Borówka amerykańska - 13 cz.
-
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 lip 2020, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław 7a
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Kompostuj zrębki już teraz.
Mieszanina zrębków liściastych i trocin z sosny posypanych siarczanem amonu za parę lat będzie nadawać się bardzo dobrze pod borówkę wysoką.
Jeżeli kwatera borówki wysokiej jest dobrze założona borówki rosną 40 lat bezproblemowo.
Dobrze jest posadzić odmiany tolerancyjne na choroby i błędy w ich uprawie.
Poniżej zalecenia jak założyć kwaterę borówki wysokiej, która przetrwa dziesięciolecia.
Ja moją przygotowywałem przez pięć lat, a zacząłem zbierać i kompostować konary, gałęzie, gałązki iglaste jeszcze 5 lat wcześniej. Podobnie igliwie.
1. Dać ziemię do zbadania do Stacji Chemiczno-Rolniczej. Zapytać się czy się nadaje do borówki wysokiej. Poprosić o zalecenia.
2. Jak się nadaje do borówki to masz szczęście. Wystarczy posadzić sadzonki, nawozić zgodnie z zaleceniami, podlewać kwaśną wodą i ściółkować.
3, Jak się nie nadaje.
3.1 Wykopać dół na 80 cm. Metr kwadratowy co najmniej na jeden krzak. Lepiej 2.
3.2 Ściany dołu wyszalować deskami owiniętymi grubą folią czarną budowlaną. Deski mają wystawać 20 cm ponad grunt aby do dołu nie wlewała się woda opadowa zmieszana z okoliczną glebą.
3.3 Do dołu wrzucić na sam spód konary, potem gałęzie, gałązki, igliwie z drzew iglastych, torf kwaśny pH 3,5, ziemię z działki. Grubość tego w sumie 20 cm. Posypać 10 g siarki na metr kwadratowy.
3.4 Zapełnić takim przekładańcem cały dół, równo z krawędzią desek, ale już bez konarów.
3.5 Jak będzie osiadać dodawać wymieszane pocięte drobne gałązki iglaste, igliwie, torf kwaśny pH 3,5, ziemię z działki. Grubość tego w sumie 10 cm. Posypać 10 g siarki na metr kwadratowy.
3.6 Po trzech latach dać do zbadania do Stacji Chemiczno-Rolniczej. Poprosić o zalecenia.
3.7 Jak badanie wykaże, że ziemia nadaje się dla borówki wysokiej wsadzić sadzonki borówki uprawianej do tej pory w coraz większych donicach.
3.8 Dać ma wierzch 5 cm ściółki z pociętych drobnych gałązek iglastych, igliwia.
3.9 Nie ściółkować torfem! Wysuszony torf nie spełnia swojej roli.
3.10 Co dwa miesiące sypać siarkę 5 g na metr kwadratowy, Zagrabić. Podlewać wodą zakwaszoną octem spożywczym lub kwasem cytrynowym. pH wody 3,5 do 4,5.
3.11 Co roku jesienią uzupełniać 5 cm ściółki z pociętych drobnych gałązek iglastych, igliwia.
3.12 Co roku pod koniec zimy dawać ziemię do zbadania do Stacji Chemiczno-Rolniczej. Poprosić o zalecenia nawożenia korekcyjnego.
3.13 Po 4 latach z czteroletnich krzaków wyciąć po jednym pędzie.
3.14 Wycinanie po jednym pędzie powtarzać co roku.
Mieszanina zrębków liściastych i trocin z sosny posypanych siarczanem amonu za parę lat będzie nadawać się bardzo dobrze pod borówkę wysoką.
Jeżeli kwatera borówki wysokiej jest dobrze założona borówki rosną 40 lat bezproblemowo.
Dobrze jest posadzić odmiany tolerancyjne na choroby i błędy w ich uprawie.
Poniżej zalecenia jak założyć kwaterę borówki wysokiej, która przetrwa dziesięciolecia.
Ja moją przygotowywałem przez pięć lat, a zacząłem zbierać i kompostować konary, gałęzie, gałązki iglaste jeszcze 5 lat wcześniej. Podobnie igliwie.
1. Dać ziemię do zbadania do Stacji Chemiczno-Rolniczej. Zapytać się czy się nadaje do borówki wysokiej. Poprosić o zalecenia.
2. Jak się nadaje do borówki to masz szczęście. Wystarczy posadzić sadzonki, nawozić zgodnie z zaleceniami, podlewać kwaśną wodą i ściółkować.
3, Jak się nie nadaje.
3.1 Wykopać dół na 80 cm. Metr kwadratowy co najmniej na jeden krzak. Lepiej 2.
3.2 Ściany dołu wyszalować deskami owiniętymi grubą folią czarną budowlaną. Deski mają wystawać 20 cm ponad grunt aby do dołu nie wlewała się woda opadowa zmieszana z okoliczną glebą.
3.3 Do dołu wrzucić na sam spód konary, potem gałęzie, gałązki, igliwie z drzew iglastych, torf kwaśny pH 3,5, ziemię z działki. Grubość tego w sumie 20 cm. Posypać 10 g siarki na metr kwadratowy.
3.4 Zapełnić takim przekładańcem cały dół, równo z krawędzią desek, ale już bez konarów.
3.5 Jak będzie osiadać dodawać wymieszane pocięte drobne gałązki iglaste, igliwie, torf kwaśny pH 3,5, ziemię z działki. Grubość tego w sumie 10 cm. Posypać 10 g siarki na metr kwadratowy.
3.6 Po trzech latach dać do zbadania do Stacji Chemiczno-Rolniczej. Poprosić o zalecenia.
3.7 Jak badanie wykaże, że ziemia nadaje się dla borówki wysokiej wsadzić sadzonki borówki uprawianej do tej pory w coraz większych donicach.
3.8 Dać ma wierzch 5 cm ściółki z pociętych drobnych gałązek iglastych, igliwia.
3.9 Nie ściółkować torfem! Wysuszony torf nie spełnia swojej roli.
3.10 Co dwa miesiące sypać siarkę 5 g na metr kwadratowy, Zagrabić. Podlewać wodą zakwaszoną octem spożywczym lub kwasem cytrynowym. pH wody 3,5 do 4,5.
3.11 Co roku jesienią uzupełniać 5 cm ściółki z pociętych drobnych gałązek iglastych, igliwia.
3.12 Co roku pod koniec zimy dawać ziemię do zbadania do Stacji Chemiczno-Rolniczej. Poprosić o zalecenia nawożenia korekcyjnego.
3.13 Po 4 latach z czteroletnich krzaków wyciąć po jednym pędzie.
3.14 Wycinanie po jednym pędzie powtarzać co roku.
-
- 100p
- Posty: 140
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Czyli nie uzyskam w ten sposób odpowiedniego podłoża do wiosny lub przyszłej jesieni?
- Baltazar
- 500p
- Posty: 794
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Myślę, że zabieracie koledze Darelecki przyjemność z uprawy borówki. Sadzonki borówki nie kosztują krocia. Ja bym na Twoim miejscu przemieszał ziemię rodzimą ze zrębkami które wymieniłeś żeby zapewnić im próchnicę. Podkopać tyle na ile masz ochotę i sił. Posadzić. Sypnąć jakimś bezazotowym nawozem i obserwować co się dzieje.
Jak na przyszłą jesień będzie dramat (czego bym się nie spodziewał) to przekopiesz całość i wsadzisz nowe krzewy w już przemieszane, przekompostowane i nawiezione podłoże z jakąś już nawet namiastką borówkowej mikoryzy. A jak będzie ładnie rosło od wiosny to zostawisz.
Jak na przyszłą jesień będzie dramat (czego bym się nie spodziewał) to przekopiesz całość i wsadzisz nowe krzewy w już przemieszane, przekompostowane i nawiezione podłoże z jakąś już nawet namiastką borówkowej mikoryzy. A jak będzie ładnie rosło od wiosny to zostawisz.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Zgodzę się z przedmówcą.
Ja bym posadził od razu w taki mix jak dałeś na zdjęciu. Jeśli ziemia jest piaszczysta to bym wymieszał.
Podlałbym od razu kwaskiem lub kwasem siarkowym.
Ważne jest dalsze prowadzenie.
Ja bym posadził od razu w taki mix jak dałeś na zdjęciu. Jeśli ziemia jest piaszczysta to bym wymieszał.
Podlałbym od razu kwaskiem lub kwasem siarkowym.
Ważne jest dalsze prowadzenie.
-
- 100p
- Posty: 140
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Czy dobrze zrozumiałem, że nawet nie musiałbym wymieszać tych liściastych zrębek z trocinami sosny i wystarczyłby tylko nawóz siarkowy do zakwaszenia?
- Baltazar
- 500p
- Posty: 794
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Odczyn gleby będzie w zasadzie wpływał jedynie albo i aż na przyswajalność składników odżywczych z podłoża a zrębki (próchnicę) dodajesz żeby rośliny miały co przyswoić i żeby w glebie było życie. Dodatkowo taka ściółka ustabilizuje wilgotność podłoża.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Daj przewagę sosnowych wymieszaj. Jak masz piasek to dodaj i podlej jak wyżej o odpowiednim pH.
Wiosną dasz nawóz z siarką.
Przy okazji borówka się lepiej ukorzeni co poprawi start wiosną.
Ta górna granica pH jest dosyć wysoko ,bo 5-5,5ph. Wiele nie trzeba by w okolicach korzeni tyle uzyskać.
Przez pól roku zacznie się powoli rozkładać w dołku.
Wiosną dasz nawóz z siarką.
Przy okazji borówka się lepiej ukorzeni co poprawi start wiosną.
Ta górna granica pH jest dosyć wysoko ,bo 5-5,5ph. Wiele nie trzeba by w okolicach korzeni tyle uzyskać.
Przez pól roku zacznie się powoli rozkładać w dołku.
-
- 100p
- Posty: 140
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Nawóz z siarką a dokładnie siarczan amonu zamierzam już teraz dodać do zrębek. Są one świeże (sprzed tygodnia) i z tego co się orientuję potrzebują azotu, by się przekompostować. Czy się mylę?
- Baltazar
- 500p
- Posty: 794
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Jak już się tak upierasz przy tym siarczanie amonu to daj go ale w listopadzie a jeśli chcesz kompostować na pryzmie to szkoda pieniędzy na nawóz tylko przemieszaj go ze skoszoną trawą z trawnika.. wyjdzie dużo lepiej.. tam będzie pełno azotu.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Potrzebują natury dżdżownice i będą się kompostować niezależnie od tego czy tego chcesz czy nie.
W dołku przebiega to sprawniej.
W dołku przebiega to sprawniej.
-
- 100p
- Posty: 140
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
A mogę zapytać, dlaczego dopiero w listopadzie? I dobrze rozumiem, że uważasz, że jest niepotrzebny?
- Baltazar
- 500p
- Posty: 794
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Bo wtedy nawet jak zasilisz uśpione borówki azotem to będą miały na niego wywalone a kompostowanie będzie przebiegało.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Moim zdaniem zapotrzebowanie na azot jest mocno przeszacowane po tym co w tym roku widziałem na drugiej działce. Ważniejsza jest moim zdaniem woda,próchnica,pH do 5,5 i wskazane więcej słońca.