Pomidorki koktajlowe - 7 cz.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Pomidorki koktajlowe - 7 cz.
Poprzednia część wątku jest tutaj
W tym roku poszerzyłem ilość odmian pomidorów koktajlowych.Żelazny Megagron dostał towarzystwo.
Nie samymi tradycyjnymi pomidorami człek żyje.
W tym roku poszerzyłem ilość odmian pomidorów koktajlowych.Żelazny Megagron dostał towarzystwo.
Nie samymi tradycyjnymi pomidorami człek żyje.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
I jakie odmiany zyskały Twoja aprobatę ?
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Rzadko to się zdarza,ale wszystkie są smakowo dobre i do dalszej uprawy.Najsłodsza i może nawet smaczniejsza jest NN-ka którą dostałem od znajomej kształtem bardzo przypominająca Megagrona w wersji malinowej,trochę mniej plenna i trzeba uważać żeby nie przesadzić z podlewaniem by nie zaczęła pękać.Dodatkowo powstały cztery koktajlowe krzyżówki.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 200p
- Posty: 218
- Od: 18 lis 2022, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Parę lat temu miałam malinowy kapturek a w tym roku malinowy smaczek. Myślę że o wiele plenniejszy jest malinowy kapturek jadnak owoce mają zieloną piętkę przy szypułce. Malinowy smaczek nie miał piętki i był bardziej słodki, ale chyba jednak lepiej mi
smakował kapturek. Uprawiane były pod chmurką i obie miały tendencje do pękania po większych opadach. Nie mam porównania która odmiana odporniejsza bo pod chmurką to wiadomo zależy od pogody a były uprawiane w innych latach. Pamiętam że jednego roku kapturek na jednym z krzaków miał pełno kwiatów dosłownie koronę, był puszczony bardziej na dziko i każdy pęd zakończył gronem kwiatów
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Dzięki. Malinowy smaczek chociaż niesamowicie zdrowy mega mięsisty i bardzo słodki aż za, ale rzeczywiście plenność nie była jego mocną stroną. Nam wystarczyła chwilka by cały krzaczek był ogołocony.
Co do pękania to u nas ziemia jest dość ciężka i nieźle trzyma wilgoć, więc pękania się nie obawiam.
Co do pękania to u nas ziemia jest dość ciężka i nieźle trzyma wilgoć, więc pękania się nie obawiam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Nie wytrzymałem i zamówiłem u Mikołaja nasiona odmiany RED HEART F1. Zupełnie nie mogę go sobie wyobrazić, bo jak na koktajlówkę ma bardzo duże owoce (40-45 g) a w gronie wiąże 8-12 owoców. Ciekawe ile gron zawiąże? Posadzę go w tunelu na wczesny i jesienny zbiór a ponieważ może rosnąć i w gruncie wcisnę 4 krzaczki pod daszek. Czy uprawiał ktoś z Was tego pomidorka?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9890
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Opisy ma super a najważniejsze , że wczesny .
Owoce większy koktajlowy będą szybciej dojrzewać .
Nie uprawiałam go jeszcze , ale wpisałam na listę chciejstw . W takiej wielkości mam zaplanowanego
pomidora żółtego i pomarańczowego . Czarny by się przydał .
Owoce większy koktajlowy będą szybciej dojrzewać .
Nie uprawiałam go jeszcze , ale wpisałam na listę chciejstw . W takiej wielkości mam zaplanowanego
pomidora żółtego i pomarańczowego . Czarny by się przydał .
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1007
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
leszkat76
Kasiu, muszę coś ustalić. Czy moja koktajlówka, która wyrosła u Ciebie ma pomidorki
żółte czy czerwone? Pamiętasz jaką miała nazwę napisaną na torebce?
Kasiu, muszę coś ustalić. Czy moja koktajlówka, która wyrosła u Ciebie ma pomidorki
żółte czy czerwone? Pamiętasz jaką miała nazwę napisaną na torebce?
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Teresko, podłużny koktajlowy bardzo odporny, taki miałam opis, nic więcej nie pisało,kolor czerwony .
To z ubiegłego roku zdjęcie, w tym roku zasiałam ale zmarzł jeszcze w kwietniu, w maju wyrosła samosiejka w warzywie, miała mnóstwo owoców ale nie zdążyła dojrzeć. Zebrałam przed przymrozkiem takie zapalone ale słabo dojrzewają.
Leżą cały czas ,tak w tej chwili wyglądają. Bardzo się ociągają z dojrzewaniem
To z ubiegłego roku zdjęcie, w tym roku zasiałam ale zmarzł jeszcze w kwietniu, w maju wyrosła samosiejka w warzywie, miała mnóstwo owoców ale nie zdążyła dojrzeć. Zebrałam przed przymrozkiem takie zapalone ale słabo dojrzewają.
Leżą cały czas ,tak w tej chwili wyglądają. Bardzo się ociągają z dojrzewaniem
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1007
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Dzięki Kasiu. Dojrzeją. Swoje pomidorki w grudniu to rarytas.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9890
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Kilka lat temu kupiłam nasiona pomidora z Franchi Lilliput . Nadeszała pora by go wysiać .
Mam jednak wątpliwość jak wysoki rośnie ten pomidor i gdzie go zaplanować .
Znacie Lilliputa , warto go uprawiać ?
Mam jednak wątpliwość jak wysoki rośnie ten pomidor i gdzie go zaplanować .
Znacie Lilliputa , warto go uprawiać ?
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Kasiu. Miałam od Ciebie tego pomidorka koktajlowego októrym właśnie piszecie. Wyrósł mi duży krzak - silny i zdrowy. Pomidorków miał bardzo dużo i też jeszcze zjadam. Super pomidorek. Bardzo mi się podobał jako roślina i owoce. W przyszłym sezonie też go posieję. Dziękuję jeszcze raz za nasionka.
Hanna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6419
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
A w smaku? Jak wam smakują?
Teraz na pewno są smaczne , bo swoje i lepsze od kupnych.
U mnie był mało smaczny, był taki twardy, wodny, mało pomidorowy.
Fakt, krzaczor solidny, plenny, że masakra.
Może to wina nawożenia.
W przyszłym roku posadzę jeszcze raz , dam im więcej potasu, może będzie smaczniejszy.
Teraz na pewno są smaczne , bo swoje i lepsze od kupnych.
U mnie był mało smaczny, był taki twardy, wodny, mało pomidorowy.
Fakt, krzaczor solidny, plenny, że masakra.
Może to wina nawożenia.
W przyszłym roku posadzę jeszcze raz , dam im więcej potasu, może będzie smaczniejszy.