, ja czasem z moimi mam rozgardiasz.
Oglądam po kilka razy.
Nie będę już tworzyć nowych rabat, czas odpoczywać w ogrodzie 
Wreszcie mogłam pospacerować po Twoim ogrodzie. Zajęło mi to trochę czasu, Jak na złość ostatnio nie wszystkie zdjęcia się otwierają i co chwila trzeba odświeżać strony. Wszystkie twoje nasadzenia robią wrażenie. Róż masz pokaźną kolekcję. Widzę, że ostatnio nastawiłaś się na różyczki wielkokwiatowe i rabatowe. O większości nawet nie słyszałam, ale wyglądają ciekawie. W dzisiejszych czasach jest tyle odmian, że wchodząc na strony szkółek nie wiadomo co wybrać. Ja za sprawą Dorotki zachorowałam nieuleczalnie na angielki i na razie tylko je nabywam i upycham w swoim ogrodzie gdzie tylko się da. 
