Różana hacjenda Anego
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4453
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Życzę Wam wszystkim szczęśliwego Nowego Roku
A do wiosny już tylko 80 dni ... tej kalendarzowej, bo wiem, że tak jak i w latach ubiegłych przyjdzie ona wcześniej
A oto wczorajsze fotki kwiatków z naszego ogrodu
A do wiosny już tylko 80 dni ... tej kalendarzowej, bo wiem, że tak jak i w latach ubiegłych przyjdzie ona wcześniej
A oto wczorajsze fotki kwiatków z naszego ogrodu
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różana hacjenda Anego
No do Ciebie wiosenka zawitała już dzisiaj z tego co widać na fotkach
U mnie troszkę do południa pośniegowało, ale potem deszcz to zmył. Na razie mam włączony system nawadniania
Pozdrawiam
U mnie troszkę do południa pośniegowało, ale potem deszcz to zmył. Na razie mam włączony system nawadniania
Pozdrawiam
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4453
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Śnieg? A to niespodzianka Beatko - u nas lał deszcz, śniegu nie było. A może nie zauważyłem bo późno wstałem?
Gośka misza123 masz rację. Jednak klimat się ociepla - zauważyłem sporo zielonych siewek patagonki. Nie zaszkodziły im tygodniowe mrozy na początku grudnia.
Gośka misza123 masz rację. Jednak klimat się ociepla - zauważyłem sporo zielonych siewek patagonki. Nie zaszkodziły im tygodniowe mrozy na początku grudnia.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różana hacjenda Anego
Tak, Any - i mamy odpowiedź co do śniegu. U mnie po 15tej już wtedy też go nie było
Nie ma to jak zdrowy dobry sen
Chyba się zaczyna. Przebiśniegi już wystawiają listeczki
Nie ma to jak zdrowy dobry sen
Chyba się zaczyna. Przebiśniegi już wystawiają listeczki
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6841
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Różana hacjenda Anego
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4453
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Im człowiek starszy ... tym czasu mniej, za to problemów więcej
Ale wracajmy do ogrodu.
Dobrze, że te wielkie mrozy ustąpiły, a mieliśmy nawet -14
W piecu musiałem palić by mi kwiaty w altanie nie pomarzły. Żyją ... nawet pelargonie i fuksja liście puszczają. Także werbeny patagońskie nadal pięknie ulistnione.
Nic dziwnego, że nie pomarzły - rura pieca aż czerwieniała podczas pracy
No i po tych mrozach i chwilowym ociepleniu oraz słonecznymi dniami ... wierzba 'Mt Aso' czapeczki pozrzucała
Beatko - u nas też już widać noski krokusów i przebiśniegów - ładnie wyglądają te zielone kiełki na śniegu.
Ewo - niestety nie znam takich roślin, ale pięknie się prezentują. Pewnie masz rację, że to jakieś ostrokrzewy.
A o rośliny już wegetujące się nie martwię - każdego roku w ostatnich latach już w styczniu się budziły do życia
np. zdjęcie ciemiernika z ub.r. 17 stycznia - teraz są one przysypane śniegiem, więc nie zaglądałem.
Pozdrawiam ciepło wszystkich gości
Ale wracajmy do ogrodu.
Dobrze, że te wielkie mrozy ustąpiły, a mieliśmy nawet -14
W piecu musiałem palić by mi kwiaty w altanie nie pomarzły. Żyją ... nawet pelargonie i fuksja liście puszczają. Także werbeny patagońskie nadal pięknie ulistnione.
Nic dziwnego, że nie pomarzły - rura pieca aż czerwieniała podczas pracy
No i po tych mrozach i chwilowym ociepleniu oraz słonecznymi dniami ... wierzba 'Mt Aso' czapeczki pozrzucała
Beatko - u nas też już widać noski krokusów i przebiśniegów - ładnie wyglądają te zielone kiełki na śniegu.
Ewo - niestety nie znam takich roślin, ale pięknie się prezentują. Pewnie masz rację, że to jakieś ostrokrzewy.
A o rośliny już wegetujące się nie martwię - każdego roku w ostatnich latach już w styczniu się budziły do życia
np. zdjęcie ciemiernika z ub.r. 17 stycznia - teraz są one przysypane śniegiem, więc nie zaglądałem.
Pozdrawiam ciepło wszystkich gości
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różana hacjenda Anego
Pewnie sobie śpiewałeś "czerwony jak cegła, rozgrzany jak piec"...
U mnie było trochę zimniej, miałam minus 16. Ale śnieg zrobił swoją robotę i nie odczuwało się aż tak niskich temperatur.
Dzisiaj zerknęłam na Liriope, ma śliczne liście. Koniecznie muszę ją przesadzić w widoczniejsze miejsce. Myślę, że pozwoli mi na wiosenną jej przeprowadzkę. Ty ją dla mnie dzieliłeś czy wysiewałeś?
Pozdrawiam
U mnie było trochę zimniej, miałam minus 16. Ale śnieg zrobił swoją robotę i nie odczuwało się aż tak niskich temperatur.
Dzisiaj zerknęłam na Liriope, ma śliczne liście. Koniecznie muszę ją przesadzić w widoczniejsze miejsce. Myślę, że pozwoli mi na wiosenną jej przeprowadzkę. Ty ją dla mnie dzieliłeś czy wysiewałeś?
Pozdrawiam
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4453
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Beatko ... liriope szafirkowatą rąbałem ostrym szpadlem i zastanawiałem się czy iść po siekierę
Strasznie gęste i twarde ma bulwy.
A wiesz jaka niespodzianka była w ub.r. ? Mamy dwie duże kępy i ani jednego kwiatu na nich nie było
teraz jest też trzecia kępka, bo lala z liriope na głowie (jak to panna) fryzurę zmieniła i w ub.r. zawciąg miała na głowie
Nie wiem co się stało - od kilku lat kwitły corocznie.
Nie pomyliłaś się ... prawie! Podłączyłem pendrive z muzą Dżemu 500 MB i 60 ich utworów ... do "Czerwony jak cegła" nie doczekałem bo to prawie 5 godz. nagrania
Strasznie gęste i twarde ma bulwy.
A wiesz jaka niespodzianka była w ub.r. ? Mamy dwie duże kępy i ani jednego kwiatu na nich nie było
teraz jest też trzecia kępka, bo lala z liriope na głowie (jak to panna) fryzurę zmieniła i w ub.r. zawciąg miała na głowie
Nie wiem co się stało - od kilku lat kwitły corocznie.
Nie pomyliłaś się ... prawie! Podłączyłem pendrive z muzą Dżemu 500 MB i 60 ich utworów ... do "Czerwony jak cegła" nie doczekałem bo to prawie 5 godz. nagrania
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2544
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Różana hacjenda Anego
Pięknie już wygląda 'Mount Aso'. Dopiero w niedzielę będę na farmie i sprawdzę, jak moje a przede wszystkim, czy dobrze zimują młode sadzonki. Ubiegłej zimy przemarzły mi młode sadzonki więc mam obawy.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6841
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Różana hacjenda Anego
Nie wiem jak długo będziesz mógł ogrzewać w piecyku. Ciagle jakieś zakazy co do pieców a miałam zamiar zainstalować sobie w pokoju koze na drewno . Ciągnie mnie już do mojego ogrodu ale jeszcze w wojażach jestem. Trawy można by przyciąć. Pozdrawiam
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różana hacjenda Anego
Jak na razie, Andrzejku moja wierzba się na mnie obraziła.
Ale może odbije w tym sezonie, liczę na to.
Uwaga więc na cięcie po kwitnieniu- nie za nisko!
Przebiśniegi już wychodzą.
Borówek amerykańskich jeszcze nie zbieram, ale to lada moment
Tak mi szybko poprzedni rok przeminął.
Ale może odbije w tym sezonie, liczę na to.
Uwaga więc na cięcie po kwitnieniu- nie za nisko!
Przebiśniegi już wychodzą.
Borówek amerykańskich jeszcze nie zbieram, ale to lada moment
Tak mi szybko poprzedni rok przeminął.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4453
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Jacku - nie byłem tydzień na ogrodzie (daleka podróż) i bardzo ucieszył mnie widok różowych kotków na wierzbie - wspaniale teraz to wygląda.
Ewo - masz rację, a ja ... przycinam drzewka i gałązki składam do wysuszenia. Suchym chrustem palenia jeszcze nie zakazano.
Beatko, jakby co to po wierzbę do nas - przepięknie teraz wygląda ta różowa kępka na ogrodzie.
Melduję wszystkim, że założyłem nowy wątek ....
https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=127113
Zapraszam.
Ewo - masz rację, a ja ... przycinam drzewka i gałązki składam do wysuszenia. Suchym chrustem palenia jeszcze nie zakazano.
Beatko, jakby co to po wierzbę do nas - przepięknie teraz wygląda ta różowa kępka na ogrodzie.
Melduję wszystkim, że założyłem nowy wątek ....
https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=127113
Zapraszam.