Mój ogród cz. 2
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród cz. 2
Witajcie. I mnie Grażynka zmotywowała do odezwania się:).
Liście powoli się sypią, a ostatnie dni to istne lato. I ogród naprawdę nie przypomina jesiennego, chociaż lekkie porządki już robię. Pomidory posprzątałam, dojrzewają w piwnicy. Trochę zryłam warzywniak. Niektóre balkonowe sprzątłam i pnącza jednoroczne jak kobea czy tunbergia BO NIE SPODZIEWAŁAM się takiego obrotu pogodowego:). Prędzej przymrozku, które by je wykończyły a wolną sobotę trzeba pracowicie wykorzystać. A to z tego powodu, że gdy już zacznie się zimno, mglisto i mokro to nie chce się wychodzić z domu, a nie ma nic gorszego niż robienie jesiennych prac - wiosną:). A i to się zdarza.
Ksawery przelatujący nade mną potargał niestety folie....
Nasadziłam sporo cebulowych: 9 odmian tulipanów, 10 odmian krokusów. Tulipany na nowej rabacie w koszyczkach kolorami( robionej wiosną - z azaliami), a krokusy tak jak lubie najbardziej czyli kępami w trawie - nie ma piękniejszego widoku wczesną wiosną:). Kilka żonkili i narcyzów oraz hiacyntów też się zaplątało przy tych sadzeniach:).
Trawa zielona, trzeba skosić, letnie begonie w pełni kwitnienia, tak jak dalie, dziwaczki, a nawet ostróżka w drugim kwitnieniu.
Aż trudno uwierzyć, że to jesień:).
Rozweseliłam ogród chryzantemami - przejeżdżałam, wyhamowałam i no nie mogłam się powstrzymać:).
I jako czysta ciekawostka. Przepieknie przebarwiony klon palmowy: zdjecie z niedzieli i potem z wtorku. Patrzcie co ponad 20st przez 1,5 dnia z nim zrobilo. Szkoda, ze tak szybko. A drugi wiekszy nawet jeszcze lekko nie przebarwiony
Liście powoli się sypią, a ostatnie dni to istne lato. I ogród naprawdę nie przypomina jesiennego, chociaż lekkie porządki już robię. Pomidory posprzątałam, dojrzewają w piwnicy. Trochę zryłam warzywniak. Niektóre balkonowe sprzątłam i pnącza jednoroczne jak kobea czy tunbergia BO NIE SPODZIEWAŁAM się takiego obrotu pogodowego:). Prędzej przymrozku, które by je wykończyły a wolną sobotę trzeba pracowicie wykorzystać. A to z tego powodu, że gdy już zacznie się zimno, mglisto i mokro to nie chce się wychodzić z domu, a nie ma nic gorszego niż robienie jesiennych prac - wiosną:). A i to się zdarza.
Ksawery przelatujący nade mną potargał niestety folie....
Nasadziłam sporo cebulowych: 9 odmian tulipanów, 10 odmian krokusów. Tulipany na nowej rabacie w koszyczkach kolorami( robionej wiosną - z azaliami), a krokusy tak jak lubie najbardziej czyli kępami w trawie - nie ma piękniejszego widoku wczesną wiosną:). Kilka żonkili i narcyzów oraz hiacyntów też się zaplątało przy tych sadzeniach:).
Trawa zielona, trzeba skosić, letnie begonie w pełni kwitnienia, tak jak dalie, dziwaczki, a nawet ostróżka w drugim kwitnieniu.
Aż trudno uwierzyć, że to jesień:).
Rozweseliłam ogród chryzantemami - przejeżdżałam, wyhamowałam i no nie mogłam się powstrzymać:).
I jako czysta ciekawostka. Przepieknie przebarwiony klon palmowy: zdjecie z niedzieli i potem z wtorku. Patrzcie co ponad 20st przez 1,5 dnia z nim zrobilo. Szkoda, ze tak szybko. A drugi wiekszy nawet jeszcze lekko nie przebarwiony
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogród cz. 2
Jesteś .... ....no fajnie że udało mi się Ciebie zmotywować do pisania.
Pogoda faktycznie super i chyba wszyscy ruszyli w ogrody coś wreszcie zrobić przed zimą.
U mnie też praca wre, trzeba uciekać z robotą póki pogoda sprzyja.
Chryzantemy na woowww ... ....czyste cudeńka.
Klony teraz mają swoje 5 minut, więc trzeba szybko nimi się nacieszyć.
Moje dwa też w fazie przebarwień.
A jak udał się sezon warzywniczy, będzie podsumowanie ?
Pogoda faktycznie super i chyba wszyscy ruszyli w ogrody coś wreszcie zrobić przed zimą.
U mnie też praca wre, trzeba uciekać z robotą póki pogoda sprzyja.
Chryzantemy na woowww ... ....czyste cudeńka.
Klony teraz mają swoje 5 minut, więc trzeba szybko nimi się nacieszyć.
Moje dwa też w fazie przebarwień.
A jak udał się sezon warzywniczy, będzie podsumowanie ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12494
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Mój ogród cz. 2
Reaktywacja po dwóch latach? Oby nie był to jednorazowy wpis? Mokrego jajka, wesołego dyngusa i smacznych świąt (czy jakośt tak)? :-P
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród cz. 2
Loki dlatego nie składam żadnych deklaracji:)
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3347
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Mój ogród cz. 2
Ładne kompozycje z bratków kupione czy z własnych wysiewów? Wesołych Świąt i mokrego lanego poniedziałku.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12494
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Mój ogród cz. 2
Ej, nie strasz nawet, tylko wracaj!
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród cz. 2
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród cz. 2
Niesamowite, że wątek wciąż tu jest. Że są tu te wszystki fotki sprzed prawie 10 lat .
Że jakimś cudem pamiętam hasło, bo e-mail, na który było utworzone już dawno nie istnieje. Super być tutaj znowu. Pozdrawiam wszystkich
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród cz. 2
Chociaż widzę po wątkach, że świeci pustkami. Forum, które tak tętniło wygryzły social media
Re: Mój ogród cz. 2
Jak się patrzy na te zdjęcia to aż oczy się otwierają. Piękne i zadbane. Niewiele osób tak estetycznie robi otoczenie.
Pozdrawiam Sandra. Regulamin zaprasza....
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród cz. 2
Dziękuję pięknie. To bardzo stare zdjęcia, sprzed wielu lat. Postaram się wiosną wrzucić coś nowego i pokazać ogród aktualnie.