Moje małe szczęście...
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje małe szczęście...
Przepiękny widok i ten klon podświetlony .
Aniu nie kupić żadnej róży to dopiero bohaterstwo. Przecież tak cudnie Ci kwitną.
Jeżówki mniej chimeryczne od powojników, niech Cię cieszą długo.
Dużo słońca na ogrodowe przyjemności.
Aniu nie kupić żadnej róży to dopiero bohaterstwo. Przecież tak cudnie Ci kwitną.
Jeżówki mniej chimeryczne od powojników, niech Cię cieszą długo.
Dużo słońca na ogrodowe przyjemności.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe szczęście...
Aniu, kupiłam wiosną w Bie...ce kilkanaście clematisów. Większość nie była zgodna z tym co na opakowaniu A cztery padły na uwiąd. Moje na razie małe, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku podrosną. Kilka jeszcze kwitnie pojedynczymi kwiatami.
Piękny sezon u Ciebie. Od wiosny do jesieni jest kolorowo. Tak lubię Czytałam, że wiosną nie zamówiłaś żadnej róży... Podziwiam A teraz, jesienią coś zamawiasz?
Pozdrawiam serdecznie i czekam na jesienne fotki
Piękny sezon u Ciebie. Od wiosny do jesieni jest kolorowo. Tak lubię Czytałam, że wiosną nie zamówiłaś żadnej róży... Podziwiam A teraz, jesienią coś zamawiasz?
Pozdrawiam serdecznie i czekam na jesienne fotki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1147
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Moje małe szczęście...
Aniu Piękne kadry roślin letnich.
Ogród Twój był mega kolorowy .
Uwielbiam go oglądać ,wszak więcej oglądam ,nawet się nie logując.
Niestety jakieś wciąż braki czasu.
Aż mi wstyd ,tak dawno podziwiałam min Twój ogród.
Ciekawe co teraz działasz ? porządki jesienne ?
Cieplutko pozdrawiam
Ogród Twój był mega kolorowy .
Uwielbiam go oglądać ,wszak więcej oglądam ,nawet się nie logując.
Niestety jakieś wciąż braki czasu.
Aż mi wstyd ,tak dawno podziwiałam min Twój ogród.
Ciekawe co teraz działasz ? porządki jesienne ?
Cieplutko pozdrawiam
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moje małe szczęście...
Listopad za oknem trwa, już nie ma ciepełka niestety. Liścia spadają z klonów i ścielą dywan.Troszkę grabię , coby później za dużo nie mieć sprzątania
Cebule tulipanów siedzą w torbie i dalej czekają. Może dziś wysadzę część, bo trochę mi wskoczyło do koszyka. Na cebulowe zawsze znajdzie się miejsce. Uwielbiam wiosną jak wychodzą z ziemi , a potem kielichy mienią się w słońcu.
Róży żadnej nie zamówiłam, po prostu brak miejsca. Pewnie by się jakieś znalazło, gdybym coś niecoś wykopała. Może na wiosnę coś pomyślę.Teraz tylko praca i obowiązki. Rzadko piszę, a tak lubię się wpisywać na forum.
Dalie u mnie jeszcze siedzą w ziemi, niektóre mają pąki i kwiaty.
Na wiosnę już nie zamawiałam z Holandii, a od dziewczyny z Polski, która wysłała mi takie małe kłącza. Myślałam, że z nich nic nie wyrośnie, byłam zawiedziona, ponieważ z zagranicy przyjeżdżały o wiele bardziej pokaźne.
Teraz już wiem, że dalia nawet z najmniejszego kłącza może zbudować piękne kłącza i wydać na świat dużo kwiatów.
Clematis z Biedronki niedawno zakwitł i ma jeszcze sporo pąków, wybrał sobie super termin listopadowy
Dorotko właśnie jeden clematis z Biedronki mi zakwitł i pokazał kolorek….zobacz …
Nie zamówiłam nic różanego tej jesieni, no nie mam koncepcji, musiałabym zrezygnować z innego krzewu lub rośliny.
Pomyślę przez zimę.Mam ochotę wyrzucić jednego rhododendrona.
Przymierzam się, ma ciągle podżarte liście , w sumie wygryzione przez jakiegoś szkodnika. Nie wygląda to ciekawie.Może w jego miejsce posadziłabym piękną różę przy pergoli?
Bogusiu jak miło, że się wpisałaś:) To miłe, ja też nie zawsze zostawiam ślad odwiedzając ogrody forumowiczów.
Wiem coś o braku czasu, z tego powodu tak rzadko się wpisuję.
A dla mnie forum jest terapią, odskocznią od wszystkiego co wokół.
Dlatego nie zamierzam całkowicie się z niego wymiksować.
Powoli chowam do domku ogrodnika światełka, ozdoby ogrodowe, donice. Cebulowe czekają w kolejce do wsadzenia.
Wykopałam zawilca , który nie kwitł wcale, a jeden kwiatek mnie nie zadowala. Pozdrawiam:)
Dalia Chimacum Davi nie daje za wygraną
Pościnane dalie ułożone do podziwiania
Mój ulubiony klon
Pozdrawiam wszystkich oglądaczy i czytaczy
Cebule tulipanów siedzą w torbie i dalej czekają. Może dziś wysadzę część, bo trochę mi wskoczyło do koszyka. Na cebulowe zawsze znajdzie się miejsce. Uwielbiam wiosną jak wychodzą z ziemi , a potem kielichy mienią się w słońcu.
Róży żadnej nie zamówiłam, po prostu brak miejsca. Pewnie by się jakieś znalazło, gdybym coś niecoś wykopała. Może na wiosnę coś pomyślę.Teraz tylko praca i obowiązki. Rzadko piszę, a tak lubię się wpisywać na forum.
Dalie u mnie jeszcze siedzą w ziemi, niektóre mają pąki i kwiaty.
Na wiosnę już nie zamawiałam z Holandii, a od dziewczyny z Polski, która wysłała mi takie małe kłącza. Myślałam, że z nich nic nie wyrośnie, byłam zawiedziona, ponieważ z zagranicy przyjeżdżały o wiele bardziej pokaźne.
Teraz już wiem, że dalia nawet z najmniejszego kłącza może zbudować piękne kłącza i wydać na świat dużo kwiatów.
Clematis z Biedronki niedawno zakwitł i ma jeszcze sporo pąków, wybrał sobie super termin listopadowy
Dorotko właśnie jeden clematis z Biedronki mi zakwitł i pokazał kolorek….zobacz …
Nie zamówiłam nic różanego tej jesieni, no nie mam koncepcji, musiałabym zrezygnować z innego krzewu lub rośliny.
Pomyślę przez zimę.Mam ochotę wyrzucić jednego rhododendrona.
Przymierzam się, ma ciągle podżarte liście , w sumie wygryzione przez jakiegoś szkodnika. Nie wygląda to ciekawie.Może w jego miejsce posadziłabym piękną różę przy pergoli?
Bogusiu jak miło, że się wpisałaś:) To miłe, ja też nie zawsze zostawiam ślad odwiedzając ogrody forumowiczów.
Wiem coś o braku czasu, z tego powodu tak rzadko się wpisuję.
A dla mnie forum jest terapią, odskocznią od wszystkiego co wokół.
Dlatego nie zamierzam całkowicie się z niego wymiksować.
Powoli chowam do domku ogrodnika światełka, ozdoby ogrodowe, donice. Cebulowe czekają w kolejce do wsadzenia.
Wykopałam zawilca , który nie kwitł wcale, a jeden kwiatek mnie nie zadowala. Pozdrawiam:)
Dalia Chimacum Davi nie daje za wygraną
Pościnane dalie ułożone do podziwiania
Mój ulubiony klon
Pozdrawiam wszystkich oglądaczy i czytaczy
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje małe szczęście...
Aniu dalie masz cudne, te pastelowe kolory.
Klon wspaniale przebarwiony. Nie mam ręki do nich, a są cudne.
Podziwiam, że róży nie kupiłaś, nawet w donicy by się nie zmieściła.
Żartuję sobie, ale mnie też napadło i dokupiłam drobnocebulowych, choć się zarzekałam, że nie będę karmić gryzoni.
Spokojnego weekendu.
Klon wspaniale przebarwiony. Nie mam ręki do nich, a są cudne.
Podziwiam, że róży nie kupiłaś, nawet w donicy by się nie zmieściła.
Żartuję sobie, ale mnie też napadło i dokupiłam drobnocebulowych, choć się zarzekałam, że nie będę karmić gryzoni.
Spokojnego weekendu.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe szczęście...
Aniu, klon wspaniały Czy kupowałaś już taki duży, czy też u Ciebie tak szaleje?
A Dalia Chimacum Davi ma piękny kolor Ja już swoje wykopałam i M wyniósł na strych. Tylko mam obawy, czy nie będzie im zimą zbyt zimno? Oby przetrwały bez szwanku
Buziaki i dobrego tygodnia
A Dalia Chimacum Davi ma piękny kolor Ja już swoje wykopałam i M wyniósł na strych. Tylko mam obawy, czy nie będzie im zimą zbyt zimno? Oby przetrwały bez szwanku
Buziaki i dobrego tygodnia
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1814
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Moje małe szczęście...
Aniu
Fajny kwiat biedronkowego powojnika.
Ja pamiętam, że kiedyś też mi zakwitł w listopadzie kupiony i odratowany powojnik JPII.
U mnie obecnie jeszcze jeden kwiat ma Xerxes.
Reszta powojników szykuje się do zimy.
Dalie
Fajny kwiat biedronkowego powojnika.
Ja pamiętam, że kiedyś też mi zakwitł w listopadzie kupiony i odratowany powojnik JPII.
U mnie obecnie jeszcze jeden kwiat ma Xerxes.
Reszta powojników szykuje się do zimy.
Dalie
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje małe szczęście...
Aniu, klon rewelacyjny. Ci to za odmiana ?
Jesienny liść gród bardzo ładny. Dali widzę masz dużo. Ja też je lubię. Cafe cudna. 2 lata na nią poluję i na gdzie jej trafić nie mogę.
Może na tą wiosnę się uda.
Pozdrawiam cieplutko
Jesienny liść gród bardzo ładny. Dali widzę masz dużo. Ja też je lubię. Cafe cudna. 2 lata na nią poluję i na gdzie jej trafić nie mogę.
Może na tą wiosnę się uda.
Pozdrawiam cieplutko
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moje małe szczęście...
Od tygodnia ciągle pada i jest mokro.Wczoraj w przerwie , kiedy na chwilę nie padało schowałam ławkę do domku. Czekam na pokrowiec zimowy
Wszystkie lampki ogrodowe i inne ozdoby już pochowane.Dalie w końcu wykopałam, może spróbuję je przechować u sąsiadki?
Posadziłam cebule tulipanów, zostały mi jeszcze czosnki i reszta narcyzów.
Soniu rzeczywiście lubuję się w pastelach i takie dalie wybieram przy wyborze.Wczoraj je wykopałam, teraz się suszą i spróbuję je przechować.
Klony uwielbiam, dla mnie są bezproblemowe, same rosną.Czemu nie masz do nich ręki? Miałaś z nimi niepowodzenia?
Róże w donicach mam wrażenie , że się męczą.Nie kwitną mi tak bujnie.
Na wiosnę pewnie wykopię co nieco i znajdzie się miejsce na dwie choćby królowe
Dorotko ten klon przy zakupie nie był mały, już na starcie pokaźny miał rozmiar. Do tego chyba dobrze mu w tym miejscu, które mu wyznaczyłam
Ile masz stopni na strychu? U mnie w domku za zimno wilgoć , przymrozek je wykończył.Na szczęście dalie nie są drogie, zawsze można dokupić.
Ewa właśnie co to za fajna odmiana? Ja takiego nie kupowałam chyba
Miał być biały, ciemnoróżowy i The President. Zobaczymy na wiosnę
Oliwia Rose cała zapączkowana
Aniu klon to Koto-No-Ito.Dalie kupuję u pani Ewy w ogrodzie
Prowadzi swój sklep wysyłkowy, bardzo miła osóbka.Od niej mam dalie i wszystkie się zgadzały odmianowo.
Mogę dać Ci namiary, jeli zechcesz
Zestaw cebulowych , zobaczymy na wiosnę co z nich wyrośnie?
Klon Shirasawy
Pozdrawiam wszystkich miło, zaglądajcie i pozostawcie swój ślad;)
Wszystkie lampki ogrodowe i inne ozdoby już pochowane.Dalie w końcu wykopałam, może spróbuję je przechować u sąsiadki?
Posadziłam cebule tulipanów, zostały mi jeszcze czosnki i reszta narcyzów.
Soniu rzeczywiście lubuję się w pastelach i takie dalie wybieram przy wyborze.Wczoraj je wykopałam, teraz się suszą i spróbuję je przechować.
Klony uwielbiam, dla mnie są bezproblemowe, same rosną.Czemu nie masz do nich ręki? Miałaś z nimi niepowodzenia?
Róże w donicach mam wrażenie , że się męczą.Nie kwitną mi tak bujnie.
Na wiosnę pewnie wykopię co nieco i znajdzie się miejsce na dwie choćby królowe
Dorotko ten klon przy zakupie nie był mały, już na starcie pokaźny miał rozmiar. Do tego chyba dobrze mu w tym miejscu, które mu wyznaczyłam
Ile masz stopni na strychu? U mnie w domku za zimno wilgoć , przymrozek je wykończył.Na szczęście dalie nie są drogie, zawsze można dokupić.
Ewa właśnie co to za fajna odmiana? Ja takiego nie kupowałam chyba
Miał być biały, ciemnoróżowy i The President. Zobaczymy na wiosnę
Oliwia Rose cała zapączkowana
Aniu klon to Koto-No-Ito.Dalie kupuję u pani Ewy w ogrodzie
Prowadzi swój sklep wysyłkowy, bardzo miła osóbka.Od niej mam dalie i wszystkie się zgadzały odmianowo.
Mogę dać Ci namiary, jeli zechcesz
Zestaw cebulowych , zobaczymy na wiosnę co z nich wyrośnie?
Klon Shirasawy
Pozdrawiam wszystkich miło, zaglądajcie i pozostawcie swój ślad;)
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje małe szczęście...
Będzie się działo wiosną, tyle cebulowych piękności posadziłaś.
Aniu z okazji Bożego Narodzenia spokoju, dużo radości i wielu miłych spotkań z rodziną.
Aniu z okazji Bożego Narodzenia spokoju, dużo radości i wielu miłych spotkań z rodziną.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje małe szczęście...
I jak tam Aniu te Twoje nowe cebulowe? Już pewnie w tej chwili powyciągały nosy z ziemi. Pogoda wybitnie temu sprzyja.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1147
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Moje małe szczęście...
Puk puk Aniu
Też jestem ciekawa cebulowych nasadzeń
Może będziesz miała chwilkę i pokażesz .
mam wysadzać lilie ,ale czekam jeszcze ,chociaż dostawca teraz napisał by już sadzić hm
Pozdrawiam serdecznie
Też jestem ciekawa cebulowych nasadzeń
Może będziesz miała chwilkę i pokażesz .
mam wysadzać lilie ,ale czekam jeszcze ,chociaż dostawca teraz napisał by już sadzić hm
Pozdrawiam serdecznie
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moje małe szczęście...
Witajcie kochani w sezonie wiosna 2024
Na razie z cebulowych mało co wyszło, jedynie kilka narcyzów zakwitło.
W donicach cebulowe się nie popisały, część po prostu zgniło od deszczu.
Cieszę się na kilka ciepłych dni.Deszcz i słońce to nasi sprzymierzeńcy w ogrodzie.
Zakupiłam klona kolejnego na pniu i posadziłam w donicy.
W tym roku posadziłam też sporo bratków, one mnie zawsze rozweselają.
Wysiałam pomidorki koktajlowe, ale kompletnie mi nie wzeszły Dosłownie jeden malinowy smaczek.
Wysiałam też groszki pachnące, ale te sadzonki wyglądają ubogo. Jedynie lobelia ładnie się zagęściła, tylko muszę ją przepikować.
Czekam jeszcze na trzy róże ze szkółki oraz dalie. Aha no i uparłam się jeszcze na jedną piwonię.
Krokusy pięknie kwitły
Uwielbiam ciemierniki
Tulipany czekam na nie
Kobea
Zdrowych , Wesołych Świąt
Na razie z cebulowych mało co wyszło, jedynie kilka narcyzów zakwitło.
W donicach cebulowe się nie popisały, część po prostu zgniło od deszczu.
Cieszę się na kilka ciepłych dni.Deszcz i słońce to nasi sprzymierzeńcy w ogrodzie.
Zakupiłam klona kolejnego na pniu i posadziłam w donicy.
W tym roku posadziłam też sporo bratków, one mnie zawsze rozweselają.
Wysiałam pomidorki koktajlowe, ale kompletnie mi nie wzeszły Dosłownie jeden malinowy smaczek.
Wysiałam też groszki pachnące, ale te sadzonki wyglądają ubogo. Jedynie lobelia ładnie się zagęściła, tylko muszę ją przepikować.
Czekam jeszcze na trzy róże ze szkółki oraz dalie. Aha no i uparłam się jeszcze na jedną piwonię.
Krokusy pięknie kwitły
Uwielbiam ciemierniki
Tulipany czekam na nie
Kobea
Zdrowych , Wesołych Świąt