Kolorowo owocowo
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2336
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Halinko a te poziomki nie tworzą wąsów jak truskawki, z których można zrobić nowe sadzonki ? Urosły by szybciej i szybciej zaowocowały.
U mnie na początku jak powstał ogród to też wszyscy byli zachwyceni że ach,
swoje owoce, pyszne i zdrowe. Nic się nie marnowało. Ale z biegiem lat i coraz większą ich ilością zaczęły się przejadać. Teraz muszę część likwidować, zmienić na inne bo nie ,,idą,,. Najlepiej schodzą soki truskawkowe ,malinowe i wiśniowe.
Muszę więc zmniejszyć ilość porzeczek, agrestu, jeżyn, aronii , jagód nie zmniejszę bo ja lubię i tak samo świdośliwy. Dżemy zupełnie przestały schodzić, ja tylko jem i wykorzystuję do ciast ile się da. Najlepiej na świeżo idą jabłka i gruszki, i te drzewka będę sadzić. Znając życie to jak będzie dużo to też się przejedzą.
Dobrze że zrobiłam w środę oprysk na drzewka bo wczoraj lało prawie cały dzień a zapowiadali taką piękną pogodę że miałam ten oprysk przełożyć na sobotę, czyli wczoraj.
U mnie na początku jak powstał ogród to też wszyscy byli zachwyceni że ach,
swoje owoce, pyszne i zdrowe. Nic się nie marnowało. Ale z biegiem lat i coraz większą ich ilością zaczęły się przejadać. Teraz muszę część likwidować, zmienić na inne bo nie ,,idą,,. Najlepiej schodzą soki truskawkowe ,malinowe i wiśniowe.
Muszę więc zmniejszyć ilość porzeczek, agrestu, jeżyn, aronii , jagód nie zmniejszę bo ja lubię i tak samo świdośliwy. Dżemy zupełnie przestały schodzić, ja tylko jem i wykorzystuję do ciast ile się da. Najlepiej na świeżo idą jabłka i gruszki, i te drzewka będę sadzić. Znając życie to jak będzie dużo to też się przejedzą.
Dobrze że zrobiłam w środę oprysk na drzewka bo wczoraj lało prawie cały dzień a zapowiadali taką piękną pogodę że miałam ten oprysk przełożyć na sobotę, czyli wczoraj.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 853
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Kolorowo owocowo
Nie, te nie tworzą. Myślę, że te z wąsami mają mniejsze owoce. Poza tym nie chciałam takich. Ja mam dużo krzewów i drzewek jeszcze młodych. na razie nie ma wielkiej klęski urodzaju Borówki i jagody kamczackie są najstarsze i tych mam najwięcej. No jeszcze krzaki malin. Z tych też nie zrezygnuję!
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16695
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolorowo owocowo
Kasiu, ile Ty masz siewek!
Masz już czym się zajmować w domu.
Niech żyją zdrowo i pięknie rosną, a wiosna ponoć ma przyjść wcześnie. Oby
Pozdrawiam cieplutko.
Masz już czym się zajmować w domu.
Niech żyją zdrowo i pięknie rosną, a wiosna ponoć ma przyjść wcześnie. Oby
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2336
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Dzisiaj siałam kolelejne rośliny, miałam siać 24 lutego ale nie wytrzymałam.
Seler, kapusta, kalafior, rodzynek brazylijski, pomidory na wcześniejszy zbiór i koktajlowe i trochę kwiatków, złocień i stokrotki. Te stokrotki siane jesienią chyba przemarzły. Wysiałam teraz w nadziei że może do jesieni zakwitną.
Muszę jeszcze na dniach wysiać cebulę.
Resztę wysiewów w marcu.
Halinko nie wiedziałam że są takie co nie tworzą wąsów. Poczekaj za parę lat poczujesz co to klęska urodzaju.
Lucynko siewek mi wciąż przybywa a miejsca na oknach ubywa.
Chyba muszę przystopować.
Ale przeglądałam prognozy pogody i zima jakby odeszła i ma być już bez dużych mrozów, ale czy to się sprawdzi?
Tego nikt nie wie. W każdym razie trzeba szykować tunel bo bajzel na kółkach w moim tunelu.
Seler, kapusta, kalafior, rodzynek brazylijski, pomidory na wcześniejszy zbiór i koktajlowe i trochę kwiatków, złocień i stokrotki. Te stokrotki siane jesienią chyba przemarzły. Wysiałam teraz w nadziei że może do jesieni zakwitną.
Muszę jeszcze na dniach wysiać cebulę.
Resztę wysiewów w marcu.
Halinko nie wiedziałam że są takie co nie tworzą wąsów. Poczekaj za parę lat poczujesz co to klęska urodzaju.
Lucynko siewek mi wciąż przybywa a miejsca na oknach ubywa.
Chyba muszę przystopować.
Ale przeglądałam prognozy pogody i zima jakby odeszła i ma być już bez dużych mrozów, ale czy to się sprawdzi?
Tego nikt nie wie. W każdym razie trzeba szykować tunel bo bajzel na kółkach w moim tunelu.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6329
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kolorowo owocowo
Kasia , to są stokrotki ? koło rodzynka ?
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2336
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Stokrotki są u góry 2 opakowania a obok rodzynka Złocień Dunnetti. To jednoroczny złocień, w zeszłym roku za późno go posiałam i do tego wprost do gruntu. Przepiórki go rozgrzebały i bardzo słabo kwitł. Ale kwiatki miał śliczne, nie takie jak na opakowaniu ale mi się podobały więc wysiałam resztę nasion co mi została ,mam nadzieję że w tym roku zakwitnie obficiej.
Tak mu się zakwitło w zeszłym roku.
Te ostatnie żółty i czerwony nie zdążyły się w pełni rozwinąć bo mróz zmroził.
Tak mu się zakwitło w zeszłym roku.
Te ostatnie żółty i czerwony nie zdążyły się w pełni rozwinąć bo mróz zmroził.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16695
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolorowo owocowo
Kasiu, jeśli 18. lutego siałaś kwiaty, to idealnie trafiłaś. Kalendarz księżycowy ogrodnika wskazuje 17. i 18. lutego jako dni idealne na sianie, pikowanie i sadzenie roślin ozdobnych oraz ziół.
Bardzo ładne te złocienie. Szkoda, że jednoroczne.
Bardzo ładne te złocienie. Szkoda, że jednoroczne.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 853
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Kolorowo owocowo
Kasiu to ja chyba te złocienie kupiłam. Nie chciało mi się wierzyć, że jednoroczne a jednak. Już je wysiałam. Mam pod folią chyba im tam będzie dobrze.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2336
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Raczej jednoroczne te złocienie, są jeszcze pod nazwą ,,Trójbarwne,,.
Myślę że to te same. Teraz tak u mnie wyglądają, nie wyrywałam ich na zimę.
Chyba że z korzenia wyrosną ale ja nie widzę dla nich nadziei.
Lucynko to chyba moja intuicja popchnęła mnie do wysiewów.
Halinko pokażesz jak zakwitną Twoje złocienie?
Poszłam za ciosem i wysiałam jeszcze sałaty do multipalety. Masłową, lodową i dwie dębolistne zieloną i czerwoną.
Myślę że to te same. Teraz tak u mnie wyglądają, nie wyrywałam ich na zimę.
Chyba że z korzenia wyrosną ale ja nie widzę dla nich nadziei.
Lucynko to chyba moja intuicja popchnęła mnie do wysiewów.
Halinko pokażesz jak zakwitną Twoje złocienie?
Poszłam za ciosem i wysiałam jeszcze sałaty do multipalety. Masłową, lodową i dwie dębolistne zieloną i czerwoną.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 853
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Kolorowo owocowo
Jasne są piękne! Oby coś wyroslo
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2336
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Kamil z krzyżówki wykiełkowały 2 nasionka, jedno już rośnie. Wysypałam wszystkie do kiełkowania może jeszcze coś wykiełkuje. Z Ody na razie 0, też wysypałam wszystkie nasiona, jeszcze szansa jest.
Z tego co zaobserwowałam to nie opłaca się gromadzić i kolekcjonować nasion papryki. Już te co w zeszłym roku kupiłam i uprawiałam bardzo słabo kiełkują. Natomiast te zebrane w zeszłym roku trochę lepiej kiełkują jeszcze zależy która odmiana. Mercedes z zebranych nasion wykiełkował w 100 procentach a z kupywanych mniej niż połowa nasion wykiełkowała. Velvet nawet ze zbieranych nasion słabo kiełkuje, Lesya, Furila, DelPiqillo 0 skiełkowanych nasion.Corno Di Toro w miarę dobrze. Zobaczymy teraz jak poleżą w rumianku może lepiej im będzie szło kiełkowanie.
Myślę że po prostu najlepiej uprawiać jakieś 2-3 ulubione, sprawdzone odmiany i co roku zbierać świeże nasiona. Zawsze można coś dokupić dla odmiany świeżego ale nie gromadzić jak nasiona pomidorów bo nie ma to najmniejszego sensu.
Z tego co zaobserwowałam to nie opłaca się gromadzić i kolekcjonować nasion papryki. Już te co w zeszłym roku kupiłam i uprawiałam bardzo słabo kiełkują. Natomiast te zebrane w zeszłym roku trochę lepiej kiełkują jeszcze zależy która odmiana. Mercedes z zebranych nasion wykiełkował w 100 procentach a z kupywanych mniej niż połowa nasion wykiełkowała. Velvet nawet ze zbieranych nasion słabo kiełkuje, Lesya, Furila, DelPiqillo 0 skiełkowanych nasion.Corno Di Toro w miarę dobrze. Zobaczymy teraz jak poleżą w rumianku może lepiej im będzie szło kiełkowanie.
Myślę że po prostu najlepiej uprawiać jakieś 2-3 ulubione, sprawdzone odmiany i co roku zbierać świeże nasiona. Zawsze można coś dokupić dla odmiany świeżego ale nie gromadzić jak nasiona pomidorów bo nie ma to najmniejszego sensu.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
Re: Kolorowo owocowo
Kasiu. Czytam tu o poziomkach. Ja co 2-3 lata robię nowe rozsady poziomki Regina. Fajne krzaki bez wąsów i dość duże owoce. Zawsze mam 6-7 krzaczków na pojedzenie i czasem jakiś dżemik dla wnusi też wyjdzie.
Hanna