Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
Dziękuję, o 5l butelkach nie wiedziałam. To lepsze niż donice, ponieważ przy ciepłej pogodzie planuję przenieść do gruntu.
Anna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
W jakich donicach sadzisz ziemniaki ? po ile szt?
W tamtym roku uprawiałam w grządce podwyższonej . Zbiór był w miarę , ale zaciekawiła mnie możliwość uprawy w donicach
W tamtym roku uprawiałam w grządce podwyższonej . Zbiór był w miarę , ale zaciekawiła mnie możliwość uprawy w donicach
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
Mój plan z ziemniakami w donicach był następujący:
3-5 l donica (wyłożona folią tak, by było za co uchwycić i wyciągnąć zawartość w miarę delikatnie) napełniona w połowie lekko wilgotną ziemią, lub piaskiem, na to położony ziemniak z kiełkami. Po przeczytaniu postu o 5l butelkach, najpewniej sięgnę po butelki, ponieważ będzie podgląd, jak rozwijają się korzenie. Zrobię 20 sadzonek, zakładając, że 1 krzak wystarczy na jeden obiad. Prawie miesiąc wcześniej miałabym własne wczesne ziemniaki.
Pojemniki z powkładanymi ziemniakami zostawię w piwnicy, tam jest dość chłodno i są małe okienka. Gdy zauważę, że ziemniak wypuszcza zielone łodygi i formuje korzenie, będę go stopniowo przysypywała ziemią (powiedzmy, 1-2 razy na tydzień). Gdy znacznie się ociepli, wystawię pojemniki na zewnątrz i przygotuję się, by w razie przymrozków móc szybko zabrać, lub dobrze przykryć.
Po wszystkich przymrozkach powysadzam ziemniaki rozcinając butelki i wkładając całą bryłę do przygotowanych dołków. Jakbym pozostawiła w butelkach do końca, byłoby im ciasno i słabiej plonowałyby.
Asiu, za pomysł z grządką bardzo dziękuję. Jeśli zdążę przygotować podwyższoną grządkę, wysadzałabym z butelek do niej. Sadziłabym z brzegu i zrobiłabym wyjmowany górny bok, by podbierać ziemniaki
3-5 l donica (wyłożona folią tak, by było za co uchwycić i wyciągnąć zawartość w miarę delikatnie) napełniona w połowie lekko wilgotną ziemią, lub piaskiem, na to położony ziemniak z kiełkami. Po przeczytaniu postu o 5l butelkach, najpewniej sięgnę po butelki, ponieważ będzie podgląd, jak rozwijają się korzenie. Zrobię 20 sadzonek, zakładając, że 1 krzak wystarczy na jeden obiad. Prawie miesiąc wcześniej miałabym własne wczesne ziemniaki.
Pojemniki z powkładanymi ziemniakami zostawię w piwnicy, tam jest dość chłodno i są małe okienka. Gdy zauważę, że ziemniak wypuszcza zielone łodygi i formuje korzenie, będę go stopniowo przysypywała ziemią (powiedzmy, 1-2 razy na tydzień). Gdy znacznie się ociepli, wystawię pojemniki na zewnątrz i przygotuję się, by w razie przymrozków móc szybko zabrać, lub dobrze przykryć.
Po wszystkich przymrozkach powysadzam ziemniaki rozcinając butelki i wkładając całą bryłę do przygotowanych dołków. Jakbym pozostawiła w butelkach do końca, byłoby im ciasno i słabiej plonowałyby.
Asiu, za pomysł z grządką bardzo dziękuję. Jeśli zdążę przygotować podwyższoną grządkę, wysadzałabym z butelek do niej. Sadziłabym z brzegu i zrobiłabym wyjmowany górny bok, by podbierać ziemniaki
Anna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
Ania na stornie 11 i 12 są moje ,że tak powiem ,relacje uprawy na światową skale ziemniaków
Teraz jak pooglądałam zdjęcia , nastawiłam się znowu ,na ziemniaki , chociaż miałam dać sobie spokój...
Można posadzić ziemniaki , po cebuli ,która chorowała ?
Teraz jak pooglądałam zdjęcia , nastawiłam się znowu ,na ziemniaki , chociaż miałam dać sobie spokój...
Można posadzić ziemniaki , po cebuli ,która chorowała ?
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
Witam a mi ziemniak nie odrasta, prowadziłem go na pęd główny, puścił parę listków, ale oczywiście odpadły.A stymulator wzrostu stosuje.Jakby ktoś się pytał o to czy stosuje chemię to spokojnie nie ma się co martwić stosuję tylko naturalne nawozy i regularnie podlewam wodą lub naturalnym stymulatorem wzrostu
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2286
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
Ziemniak to nie pomidor ,nie prowadzi się go na jeden pęd.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
No wiem ale już był taki busz że musiałem go poprowadzić na jeden pęd główny zwłaszcza że hoduje w doniczce no i niby ziemniak to nie pomidor ale należą do tej samej rodziny psiankowatych
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1667
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
Rodzina ta sama, tylko sposób uprawy inny i inne części roślin się wykorzystuje. Im więcej pędów ma ziemniak i im wyżej podsypane, tym więcej bulw się zawiąże na korzeniach.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 10 lip 2019, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
Jako ciekawostka - wypiętrzenie Andów w Ameryce Pd. spowodowało że rośliny psiankowate na Wyżynach musiały się przystosować do pór roku , suszy i zimy, wytworzyły zatem podziemne bulwy, co pozwala im przetrwać - tak mamy wiele gatunków ziemniaków. A np: pomidory pozostały w dżungli -na nizinach, są wrażliwe na mróz i lubią ciepło. U mnie przy lekkich zimach i na gliniastej glebie, przeoczone małe sadzeniaki potrafią przetrwać zimę. Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9611
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
Ziemniaczane samosiewki są moją zmorą . Jak utylizujecie ziemniaczane odpady by póżniej nie rosły
w całym ogrodzie ?
w całym ogrodzie ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2981
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
Ziemniaki, które z różnych przyczyn wyrzucałam zaraz po zbiorze zostały zakopane pod drzewem w dalekim od warzywniaka miejscu.
Obierki wyrzucam na kompost i trochę wyrastają tam ale usuwam na bieżąco. W przerobionym kompoście już nie ma problemu, bo długo dojrzewa.
Na grządkach pojawiają się w różnych miejscach ale niezbyt dużo bo dokładnie zbieramy
Obierki wyrzucam na kompost i trochę wyrastają tam ale usuwam na bieżąco. W przerobionym kompoście już nie ma problemu, bo długo dojrzewa.
Na grządkach pojawiają się w różnych miejscach ale niezbyt dużo bo dokładnie zbieramy
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
W tym roku planuję w workach uprawiać kilka ciekawych odmian. Raczej w ilościach detalicznych. Szukam smacznych i plennych odmian.
W smaku próbowałem takie:
St. Galler - małe ziemniaki, ale mają jednolity fioletowy kolor. Bardzo smaczne, sałatkowe. Jedne z lepsze jakich jadłem. Duże walory dekoracyjne.
Lily Rose - duże, różowe w środku ziemniaki. Smak również jeden z lepszych jeżeli mowa o czerwonych/różowych. Sałatkowe.
Red Cardininal - "suche" ziemniaki, bogate w skrobię. Mimo, iż nie lubię tego typu ziemniaków (typu C) to smak bardzo dobry, ale dużo ich nie zjem.
Blue Congo - fioletowe ziemniaki, większe niż St. Galler, ale w smaku takie zwyklaki - bez polotu. Typ sałatkowy. Jednak i tak są lepsze od wielu odmian fioletowych, gdzie wyczuwalna jest goryczka.
Mulberry Beauty - różowe/czerwone ziemniaki. Rozmiar mają standardowy, ale smak mi nie przypadł. Wyczuwalna goryczka i bez soli ciężko zjeść.
W smaku próbowałem takie:
St. Galler - małe ziemniaki, ale mają jednolity fioletowy kolor. Bardzo smaczne, sałatkowe. Jedne z lepsze jakich jadłem. Duże walory dekoracyjne.
Lily Rose - duże, różowe w środku ziemniaki. Smak również jeden z lepszych jeżeli mowa o czerwonych/różowych. Sałatkowe.
Red Cardininal - "suche" ziemniaki, bogate w skrobię. Mimo, iż nie lubię tego typu ziemniaków (typu C) to smak bardzo dobry, ale dużo ich nie zjem.
Blue Congo - fioletowe ziemniaki, większe niż St. Galler, ale w smaku takie zwyklaki - bez polotu. Typ sałatkowy. Jednak i tak są lepsze od wielu odmian fioletowych, gdzie wyczuwalna jest goryczka.
Mulberry Beauty - różowe/czerwone ziemniaki. Rozmiar mają standardowy, ale smak mi nie przypadł. Wyczuwalna goryczka i bez soli ciężko zjeść.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9611
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.3
W tym sezonie będę uprawiać fioletową odmianę Provita . W smaku takie sobie , jadłam
smaczniejsze fioletowe .
Niestety te smaczniejsze nie przetrwały do następnego sezonu .
smaczniejsze fioletowe .
Niestety te smaczniejsze nie przetrwały do następnego sezonu .