Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma część 2

[w69w]

Bardzo dziękuje Wam za Info.
Każda używana metoda , która pozwala ułatwić pracę jest bezcenna.
Romku gratuluje rezultatów i wytrwałości twojej pracy .
Pozdrawiam

[Baltazar]

Fajnie się to sprawdza. Można generować listy tego co się posiada, drukować całe plany żeby później iść z tym z teren, zliczać i co najważniejsze działa ctr+f.

[garom]

Szanowne Koleżanki i Koledzy,
w związku z już rozpoczętym wstępnie kolejnym sezonem szczepień, uprzejmie informuję,że nigdy nie sprzedawałem zrazów i nadal nie będę tego robił .
Jedyną czynnością w tym zakresie z mojej strony jest wyłącznie ewentualna wymiana zrazów. Zaznaczam jednak,że nie będę w tej wymianie wysyłał odmian powszechnie dostępnych u szkółkarzy i tych które można bez problemu otrzymać wysyłkowo (w ten sposób skompletowałem swoją kolekcję) oraz odmian zastrzeżonych. Życzę wszystkim samych sukcesów w szczepieniu.

[garom]

No i kolejny sezon szczepień powoli się rozwija. Dzisiaj dotarły do mnie pierwsze zrazy (czereśnie, śliwki, jabłonie i gruszki), a jutro mają przyjechać podkładki. Są już w firmie kurierskiej: 180 sztuk F12, 150 sztuk M26, 110 sztuk Ałyczy i 110 sztuk Kaukaskiej.
Zapowiada mi się też w tym sezonie ciekawy wyjazd do firmy AJApple. Spotkanie z Panem Andrzejem Nowakowskim to niezwykle ciekawe i inspirujące przeżycie z punktu widzenia amatora i pasjonata pomologii.

[kuneg]

Hej!
W pierwszej części Twojego wątku wyczytałam, że kupiłeś czereśnię Ritę.
Jak Ci się ona sprawuje?
Co to za podkładka ‚vsl’?
No i gdzie upolowałeś?

Poluję na nią i nie mogę znaleźć na podkładce skarlającej. Chciałabym mieć drzewko max 3-4 metry, bo trafi do szpaleru.

[garom]

Małgosiu, podkładka vsl-2 to inaczej Krymsk (podkładka silnie korzeniąca się i znacznie redukująca wysokość do rozmiarów oczekiwanych przez Ciebie). U mnie już zaowocowała (po 1 roku od posadzenia). Ponadto jest wczesna (2 tydzień owocowania) więc nie ma jeszcze wkładek mięsnych. ). Z tym,że w tej szkółce już jej nie ma bo właściciel zwija działalność. Kiedyś ta odmiana była w znanej szkółce w okolicach Legnicy ale od paru lat jej nie mieli ( ta szkółka ma wysyłkę), a wcześniej sprowadzili z Niemiec.

[kuneg]

Oj, no to szkoda. Nic dziwnego, że nie mogę jej upolować.
Właśnie o to mi chodzi, żeby owoce były bez nadzienia.
Choć z drugiej strony, to nadzienie toksyczne nie jest, jakby kto nie wiedział. Mój mąż mawia, że robaki nie jadły niczego, czego sami byśmy nie zjedli, ale sam jakoś się ich brzydzi

Wymyśliłam sobie taki zestaw:
Rita (ja mam w notatkach, że I tydzień dojrzewania), Sam, Van, Summit i Sylwia.
Wszystko ma się ładnie zapylać wg tabel, a owocowanie na 1,5 miesiąca rozciągnięte. 4 już kupione... i tylko mi Rity brak ;)

Dzięki za info o podkładce. Coś ona nie jest popularna w produkcji. Nie widziałam jej w ofertach. Muszę doczytać.
Widziałam w ofertach Gisele 5 i 6, PHL A i B, Colt, ptasią, ew. antypkę, ale ta ostatnia to raczej dla wiśni.

[garom]

Małgosiu, w Polsce licencję na podkładkę Krymsk ma wykupioną szkółka Piotra Dolińskiego. Popytaj u niego (namiary znajdziesz w necie, nie podaję bo Karo uzna je za kryptoreklamę - pozdrowienia dla moderatorki/Dziękuję. Podaj te namiary a konkretnie link na PW Małgosi i nie ma sprawy/K). On ma największą w Polsce kolekcję czeresni i wszystkie szczepi tylko na Krymsku. Jego kolekcja jest bardzo duża (większa niż u Sękowskich), nie wiem co prawda czy ma Ritę, ale może mieć coś innego też super wczesne. Ten 1 tydzień dla Rity ro raczej chwyt marketingowy, u mnie bardziej pasuje do 2 tygodnia.
Ewentualnie pogadaj z tą szkółką w Legnicy, bo ona na zamówienie sprowadzi zrazy z Niemiec i zaszczepi Ci tę odmianę (nie tak zrobiła kilkanaście odmian 2 lata temu, a zamawiałem odmiany 3 lata temu). zapłaciłem za sprowadzanie zrazów 5 zł więcej niż standardowa cena odmian w tej szkółce.

[garom]

1 lutego miałem po raz drugi okazję odwiedzić Pana Andrzeja Nowakowskiego w Zdżarach. Jak poprzednio zostałem niezwykle sympatycznie i uprzejmie przyjęty.
Efektem tego spotkania było uzyskanie 19 najnowszych polskich odmian wyprodukowanych w tym gospodarstwie szkółkarskim, degustacja 15 odmian i uzyskanie wielu cennych informacji w czasie 2 godzinnego spotkania o tworzeniu nowych odmian, ich uprawie i dalszych planach przedsiębiorstwa specjalizującego się w tworzeniu i produkcji najnowszych polskich odmian jabłoni. Serdeczne podziękowania dla Pana Andrzeja , niezwykłego przedsiębiorcy jak i przede wszystkim pasjonata , mającego niezwykłe życzliwe podejście do „zakręconego” amatora jabłoni i innych gatunków roślin sadowniczych.

[KamilK02]

Dobre wieści, mam nadzieję, że test samu odmian był pozytywny , trzymam kciuki za powodzenie w szczepieniu
U mnie też chyba śnieżna załapała naszczepiłem 20 stycznia, paki na zrazie nabrzmiewają, na czereśni, jeszcze nie widać czy się udało, czy nie.

[garom]

Kamil, jeszcze nie wszystkie zdążyłem spróbować, ale niebawem będzie spróbowane. U Pana Andrzeja, (podobnie jak u Pana Mariusza IO Skierniewice) nie ma niedobrych jabłek, są co najmniej bardzo dobre . To dlatego,że jak smak jest tylko dobry albo gorszy to po 3 latach owocowania wylatują z badań bo szkoda miejsca, które jest potrzebne pod następne skrzyżowane odmiany.
Tak na marginesie każda nowa odmiana jest sadzona po 7 sztuk i trzymana po 3 lata (ze względu na to by sprawdzić czy zachowuje wszystkie swoje cechy na stałe, są to m.in. smak, soczystość, wybarwienie, odporność na choroby twardość miąższu, kształt). Jeśli coś jest nie tak z daną odmianą, zwalnia miejsce. Akurat u Pana Andrzeja są 3 ha pod nowe odmiany (widziałem 2 lata temu), a na n każdym hektarze jest zasadnych po 1441 sztuk drzewek (czyli wychodzi mi koło 617 odmian w badaniu przy pełnej obsadzie stanowisk). Rozstaw w rzędzie drzewek jest co 70 cm, przy czym w ostatniej fazie badania co drugie drzewko je usuwane by zapewnić lepsze nasłonecznienie. W efekcie końcowym otrzymuje się jabłko o pełnym potencjale produkcyjnym.

[KamilK02]

garom takie spotkania z osobami pełnymi pasji i dzielącymi się doświadczeniami są zawsze bardzo interesujące i pełne nowych informacji, ciekawe jakie odmiany rodzicielskie najczęściej wybierają?
Zacząłeś już szczepienia w ręku?

[garom]

Kamil, faktycznie takie spotkania są niezwykle inspirujące. Dlatego mam nadzieję,że najbliższe (około 20 sierpnia w Skierniewicach i potem w Stolnikach) dojdzie do skutku w pełnym składzie (taka mała mobilizacja z mojej strony).
Szczepienia już zakończyłem (180 odmian, w sumie 520 sadzonek). Mam nadzieję,że przynajmniej po 1 sadzonce z każdej odmiany mi się przyjmie.