Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
-
- 200p
- Posty: 319
- Od: 25 mar 2013, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Ja staram się okulizować po deszczu bo procent przyjęć zdecydowanie większy (prawie wszystkie oczka przyjęte). 2 lata temu trzymałem się tylko terminu i okulizowałem w suszę. Efekty niestety słabe. Piszę o młodych drzewkach max 2- 3 lata. W dużych może ma to mniejszy wpływ.
-
- 500p
- Posty: 674
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Jeśli jest możliwość zostawienia tego tak jak jest, albo to jedyne oczko tej odmiany jakie masz, to ja bym nie ruszał. Może ma tam jakiś pączek śpiący w kąciku przy tym wydłubanym. Szanse marne, ale wyciąć łatwo.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 882
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Zostawię tak jak jest. Przyjęło mi się 5 na 8 szczepień ale przyznam że to przedmiotowe oczko rosłoby w najlepszym miejscu ze wszystkich.
Wniosek jaki z tego wyciągam. Oberwałem wszystkie pobliskie pąki ałyczy żeby cała moc szła w ten jeden pąk.. wystawiłem go tym samym na ataki szkodników. Coś wyszło na konar, wleciało, szukało czegoś ciekawego no i znalazło tylko to bo niczego innego poza drewnem tam nie było.. tak więc lekcja dla mnie żeby się wstrzymać z ograniczaniem konkurencji pąkowej do czasu jak pojawi się jednak kilka liści.
Wniosek jaki z tego wyciągam. Oberwałem wszystkie pobliskie pąki ałyczy żeby cała moc szła w ten jeden pąk.. wystawiłem go tym samym na ataki szkodników. Coś wyszło na konar, wleciało, szukało czegoś ciekawego no i znalazło tylko to bo niczego innego poza drewnem tam nie było.. tak więc lekcja dla mnie żeby się wstrzymać z ograniczaniem konkurencji pąkowej do czasu jak pojawi się jednak kilka liści.
-
- 200p
- Posty: 261
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Na następny raz bym założył jakąś torebkę żeby światło przenikało i żeby pąk zabezpieczyć przed wyjedzeniem. U mnie też w sumie coś objadlo pąki w jednym szczepieniu brzoskwini
-
- 200p
- Posty: 319
- Od: 25 mar 2013, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Czy te gałązki pod miejscem szczepienia, które zaznaczyłem czerwonymi strzałkami to mam je ucinać? By rosła tylko część szczepiona? (Czereśnia)
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3912
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Ja bym wyłamał jak najszybciej.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 200p
- Posty: 261
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Zabezpiecz przed wyłamaniem zaszczepione i później wyłam te z podkładki
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Witam. Mam pytanie bo pewnie już za późno, czy mogę teraz jeszcze przeszczepić śliwe na śliwe ,jeśli tak to jaką metodą .Dziękuję. Ps.a czy możecie polecić jakiś przyrząd sekator do szczepienia który się sprawdzi ,taki np z Allegro.
-
- 200p
- Posty: 261
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Kup nóż do szczepień i naucz się nim posługiwać, nie trzeba nic lepszego. Dość dobry jest ten znanej firmy znanej z noży firma na F