Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2427
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Jak widać każdy ma swoją taktykę.
Robię jak pisałem, bo tak łatwiej mi zapanować na przelewaniem.
Tak wygląda moja rozsada, którą dziś wysadzę pod folię. Przez cały jej żywot podlewana dopiero po utracie turgoru.
Robię jak pisałem, bo tak łatwiej mi zapanować na przelewaniem.
Tak wygląda moja rozsada, którą dziś wysadzę pod folię. Przez cały jej żywot podlewana dopiero po utracie turgoru.
Pozdrawiam, Jacek
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1500
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Piękna rozsada - widać, że nie przelana i korzenie się nie udusiły ;)
Anulab - piszesz, że zdarza Ci się sadzonki przesuszyć, czy jakieś konsekwencje praktyczne tego zauważyłaś?
Bo przykłady co znaczy ziemia zbyt mokra mamy kilka postów wyżej.
Przesuszenie nie zrobi krzywdy, jedno przelanie i możemy o dwa tygodnie opóźnić wzrost bo korzenie szlag trafi. Z dwojga złego lepiej chyba mniej tej wody.
Anulab - piszesz, że zdarza Ci się sadzonki przesuszyć, czy jakieś konsekwencje praktyczne tego zauważyłaś?
Bo przykłady co znaczy ziemia zbyt mokra mamy kilka postów wyżej.
Przesuszenie nie zrobi krzywdy, jedno przelanie i możemy o dwa tygodnie opóźnić wzrost bo korzenie szlag trafi. Z dwojga złego lepiej chyba mniej tej wody.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9746
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
O matko jaka ładna . Swoich rozsad nie pokażę .
To zjawisko nazywa się suszą fizjologiczną , może do tego stanu dojść wskutek zasolenia gleby .
Przesuszamy podłoże , wzrasta zasolenie ziemi w doniczce itd .
O swoje rośliny walczę do końca , nawet gdy gorzej wyglądają . Wyrzucam dopiero gdy owoców posmakuję i
smak mi nie podchodzi . Wtedy pozbywam się bez żalu .
To zjawisko nazywa się suszą fizjologiczną , może do tego stanu dojść wskutek zasolenia gleby .
Przesuszamy podłoże , wzrasta zasolenie ziemi w doniczce itd .
O swoje rośliny walczę do końca , nawet gdy gorzej wyglądają . Wyrzucam dopiero gdy owoców posmakuję i
smak mi nie podchodzi . Wtedy pozbywam się bez żalu .
-
- 500p
- Posty: 561
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Jacku piekna rozsada . A co do podlewania, to ja swoją podlewam jak ziemia odstaje od doniczki i widzę że sucho. Myślę , że znaczenie, ma wielkość doniczki w stosunku do wielkosci rośliny. jeśli doniczka troche za mała to łatwiej jej wypić nadmiar i sie nie utopić.
A to moja przerośnięta rozsada z którą na razie biegam do tunelu i z powrotem.
A to moja przerośnięta rozsada z którą na razie biegam do tunelu i z powrotem.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6929
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- 500p
- Posty: 561
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Żeby nie było zbyt łatwo i przyjemnie u mnie juz pierwsze kłopoty u Ijuńskich. Wszystko wskazuje na niedobory potasu, ale on nie mógł juz wszystkiego zjeść. Ma ktoś może jakiś pomysł? Z góry dziękuję.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Wg strony z niedoborami to pozorny brak potasu spowodowany słabym nasłonecznieniem przy zbyt dużym azocie
-
- 500p
- Posty: 561
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Dyrydyry wiesz, to by się zgadzało, bo po przesadzeniu trafił na wschodnie okno. Profilaktycznie go prysnę siarczanem potasu, a w tunelu już ma teraz dużo słońca. Dziękuję bardzo za pomoc.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9746
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Ewa , lepiej podlej tym nawozem , a ten siarczan to rozpuszczalny ?
Pamiętam , że siarczan potasu słabo się rozpuszcza , najlepiej w mocno ciepłej wodzie .
U mnie też zmiany na liściach , ale to chyba zimno im zaszkodziło . Najważniejsze , że żyją .
Pamiętam , że siarczan potasu słabo się rozpuszcza , najlepiej w mocno ciepłej wodzie .
U mnie też zmiany na liściach , ale to chyba zimno im zaszkodziło . Najważniejsze , że żyją .
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2893
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Jak masz,daj oprysk Kristalonem czerwonym,albo saletrą potasową,bo szybciej pobiorą
Pozdrawiam Eugenia
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 679
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Aniu ładny pomidorek wygląda jak bliźniaczy
Ale Ci porosły czy to Ijuński w tym buszu ?
Ale Ci porosły czy to Ijuński w tym buszu ?
Pozdrawiam Robert :-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9746
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Tak . Po dzisiejszym dniu mam sporo wniosków na przyszły sezon .
Po pierwsze , nie ryzykować na pierwsze zbiory z odmianą nową i nie znaną .
Po drugie , sadzonki z wilków wchodzą w owocowanie znacznie szybciej niż z
wysiewanych nasion .
Wniosków mam jeszcze więcej , byle nie zapomnieć .
Busz zlikwidowany , chociaż łatwo nie było . Mam nadzieję nie dopuścić nigdy więcej do takiego stanu .
Po pierwsze , nie ryzykować na pierwsze zbiory z odmianą nową i nie znaną .
Po drugie , sadzonki z wilków wchodzą w owocowanie znacznie szybciej niż z
wysiewanych nasion .
Wniosków mam jeszcze więcej , byle nie zapomnieć .
Busz zlikwidowany , chociaż łatwo nie było . Mam nadzieję nie dopuścić nigdy więcej do takiego stanu .