Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1241
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Marnieją mi sadzonki pomidorów po wysadzeniu do szklarni. Sprawdziłam że mam za niskie pH gleby. Czym mogę szybko je podnieść? Mam kredę ogrodniczą tylko zastanawiam się jak szybko ona zadziała.
Pozdrawiam. Sławka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6929
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5138
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Wróżyłbym z fusów, bo brak choćby zdjęcia, to mają za wilgotno i zbitą ziemię. Profilaktycznie oprysk saletrą wapniową.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1241
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Ludwik, super ze to właśnie Ty się odezwałeś . Ale oczywiście opinie innych też będą cenne.
Pomidory przelane nie są na pewno. Sądziłam w długi weekend, mocno podlałam. Potem po ok 10 dniach i wczoraj.
Ziemia też nie jest zbita bo szklarnia stoi w nowym miejscu gdzie była dowieziona i wsypana nowa gleba. Chodzę po ścieżkach- deskach więc nie udeptuję.
Przesiedziałam pół nocy nad własną diagnozą i podejrzewam zły odczyn. Na takim zwykłym kwasomierzu z płynem Heliga odczyt dobija do 5. Ziemia pochodzi częściowo z kopanie stawu więc może zakwaszać.
Rozsada była na prawdę ładna ale sadzonki systematycznie się pogarszają.
Pomidory przelane nie są na pewno. Sądziłam w długi weekend, mocno podlałam. Potem po ok 10 dniach i wczoraj.
Ziemia też nie jest zbita bo szklarnia stoi w nowym miejscu gdzie była dowieziona i wsypana nowa gleba. Chodzę po ścieżkach- deskach więc nie udeptuję.
Przesiedziałam pół nocy nad własną diagnozą i podejrzewam zły odczyn. Na takim zwykłym kwasomierzu z płynem Heliga odczyt dobija do 5. Ziemia pochodzi częściowo z kopanie stawu więc może zakwaszać.
Rozsada była na prawdę ładna ale sadzonki systematycznie się pogarszają.
Pozdrawiam. Sławka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9746
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Wyglądają na głodne . Ja bym je podlała nawozem na fazę ukorzeniania z większą zawartością fosforu .
Skoro nie mają mokro to może za sucho ?
Teraz temperatury w dzień wysokie i rośliny potrzebują więcej wody . Podlewanie raz na 10 dni to chyba
za mało .
Ja po posadzeniu robię przerwę w podlewaniu , oczywiście pod warunkiem że nie ma upałów . W upały trzeba
częściej podlewać .
Skoro nie mają mokro to może za sucho ?
Teraz temperatury w dzień wysokie i rośliny potrzebują więcej wody . Podlewanie raz na 10 dni to chyba
za mało .
Ja po posadzeniu robię przerwę w podlewaniu , oczywiście pod warunkiem że nie ma upałów . W upały trzeba
częściej podlewać .
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1500
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Nie będą rosły w tak kwaśnym podłożu - mimo podawania jedzenia do korzeni i tak będą głodne.
Możesz je zasilać dolistnie a między czasie powalczyć o pH rzędu 6-6,5
Podniesienie pH jest łatwiejsze niż obniżenie, nawet domowe patenty jak popiół drzewny się nadają.
Możesz je zasilać dolistnie a między czasie powalczyć o pH rzędu 6-6,5
Podniesienie pH jest łatwiejsze niż obniżenie, nawet domowe patenty jak popiół drzewny się nadają.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2427
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Przyczyny szukałbym gdzie indziej.
Pomidory rosną bardzo dobrze w pH nieco poniżej 5.
Pomidory rosną bardzo dobrze w pH nieco poniżej 5.
Pozdrawiam, Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1241
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Wg książki dr Marii Wysockiej Owczarek z IO w Skierniewicach pH poniżej 5,5 zaburza "odżywianie" pomidora.
Jacek, a miałbyś jakiś inny pomysł?
Kupiłam saletrę wapniową i opryskam jak radzi Ludwik. Potem myślałam żeby po jakimś czasie ją rozpuścić i podlać. Mąż ma jeszcze pomysł na zamoczenie kredy i podlanie taką zawiesiną.
Jacek, a miałbyś jakiś inny pomysł?
Te 10 dni przerwy to było po posadzeniu, a i tak trochę oszukane bo podlewałam nowalijki które rosły pomiędzy. Teraz podlewam częściej.
Popiół nie zadziała z opóźnieniem? Jakaś inna propozycja?
Kupiłam saletrę wapniową i opryskam jak radzi Ludwik. Potem myślałam żeby po jakimś czasie ją rozpuścić i podlać. Mąż ma jeszcze pomysł na zamoczenie kredy i podlanie taką zawiesiną.
Pozdrawiam. Sławka
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2427
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Niestety nie wiem w czym tkwi problem, wyglądają na niedożywione.
Dwa lata temu, w pierwszym sezonie uprawy tunelowej, wg płynu Helliga, miałem pH w okolicy 4,5.
Przed wysadzeniem zastosowałem wapniak kornicki i dolomit.
Pomidory rosły ładnie, w zasadzie nie wykazywały niedoborów, po za potasem w drugiej części sezonu.
Po sezonie, w listopadzie, oddałem próbki do analizy i OSChR określiła pH 4,8. Płyn Helliga również pokazał niecałe 5, więc w trakcie sezonu pH nieznacznie wzrosło.
Dlatego uważam, że to nie kwaśnej glebie tkwi problem.
Dwa lata temu, w pierwszym sezonie uprawy tunelowej, wg płynu Helliga, miałem pH w okolicy 4,5.
Przed wysadzeniem zastosowałem wapniak kornicki i dolomit.
Pomidory rosły ładnie, w zasadzie nie wykazywały niedoborów, po za potasem w drugiej części sezonu.
Po sezonie, w listopadzie, oddałem próbki do analizy i OSChR określiła pH 4,8. Płyn Helliga również pokazał niecałe 5, więc w trakcie sezonu pH nieznacznie wzrosło.
Dlatego uważam, że to nie kwaśnej glebie tkwi problem.
Pozdrawiam, Jacek
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1500
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Trudno ocenić czemu to przetrwały, być może głębiej pH było bliższe właściwego, być może proporcje minerałów w glebie były na tyle w szczęśliwych proporcjach, że przy odpowiednio wysokim ich poziomie były w stanie "jeść".
Ja kiedyś pomyliłem worki z ziemią przy pikowaniu i pomidory po kilku dniach zaczęły wyglądać jak u Sawki.
Zresztą myślę, że już tyle razy przebadano wpływ pH gleby na przyswajanie składników odżywczych, że ta zależność jest oczywista.
Ja kiedyś pomyliłem worki z ziemią przy pikowaniu i pomidory po kilku dniach zaczęły wyglądać jak u Sawki.
Zresztą myślę, że już tyle razy przebadano wpływ pH gleby na przyswajanie składników odżywczych, że ta zależność jest oczywista.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5138
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Sławka,Sprawdź jaka temperatura bywa w szklarni w okolicy krzaków, na pewno w południe mocno przekracza optymalną i to jest główna przyczyna
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9746
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Optymalne pH dla pomidora mieści się w przedziale 5,5 do 6,5 a u mnie jest sporo ponad 7 i rosną
dość dobrze , byle nie zapeszyć .
Dla borówki kupuję insol pH , który ma za zadanie nawozić i jednocześnie zakwaszać podłoże .
Dostępne są preparaty , że tak powiem , w odwrotną stronę czyli odkwaszające .
dość dobrze , byle nie zapeszyć .
Dla borówki kupuję insol pH , który ma za zadanie nawozić i jednocześnie zakwaszać podłoże .
Dostępne są preparaty , że tak powiem , w odwrotną stronę czyli odkwaszające .
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2427
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9
Tomku, głębiej pH do dziś jest skandalicznie niskie, a minerałów w glebie było bardzo mało co widać w załączonych wynikach badania.massur pisze: ↑18 maja 2024, o 17:56 Trudno ocenić czemu to przetrwały, być może głębiej pH było bliższe właściwego, być może proporcje minerałów w glebie były na tyle w szczęśliwych proporcjach, że przy odpowiednio wysokim ich poziomie były w stanie "jeść".
Ja kiedyś pomyliłem worki z ziemią przy pikowaniu i pomidory po kilku dniach zaczęły wyglądać jak u Sawki.
Zresztą myślę, że już tyle razy przebadano wpływ pH gleby na przyswajanie składników odżywczych, że ta zależność jest oczywista.
Wiele źródeł podaje jako właściwe dla pomidora 5,5-6,5 pH, odstępstwo o 0,5 jednostki nie powinno, aż tak wpływać na pobieranie.
Moje pomidory w pH sporo poniżej 5 nie tylko przetrwały, ale dały bardzo ładny plon.
Ktoś tu na forum uprawia pomidory przy borówce i twierdzi, że rosną wyjątkowo dobrze.
Żeby nie być gołosłownym, kilka zdjęć z sezonu 2022.
Dodam jeszcze, że do nie dawna w całym moim warzywniaku pH z rzadka dobijało do 5 i pomidory latami rosły bardzo dobrze.
Teraz przy pH lekko ponad 7 jest znacznie większy problem z niedoborami, mimo wyższej zawartości minerałów w glebie.
Z moich obserwacji wynika, że pomidor znosi lepiej pH niższe od zalecanego, niż wyższe.
Pozdrawiam, Jacek