Czosnek zimowy cz.6

[Chesnok-Scott]

Wydaje się, że czosnek zaniedbywany i pozostawiony do samodzielnej uprawy wydaje się być bardzo mały. Pracuję nad odmianą pochodzącą z mojej starej kolekcji, która trafiła po drugiej stronie ulicy do ogrodu moich sąsiadów. Warto byłoby zebrać bulwki powietrze i ponownie je pielęgnować. Przywrócenie mu odpowiednich rozmiarów może zająć rok lub dwa. W zależności od odmiany, zwykle im więcej bulwki powietrza, tym dłużej to trwa, np Harnas około 200 na baldachim. Powodem uprawy z bulwki powietrznych jest to, że jednozabkowy znajduje się w ziemi tylko raz, mniejsze ryzyko skażenia patogenami przenoszonymi przez glebę, jeśli rolnik komercyjny chciałby zainwestować lub zróżnicować uprawę, ma mniejsze ryzyko przy zakupie jednego zabkowy i bardzo łatwo je skalibrować i przewidzieć ich wzrost, np. 4gm jednozabkowy wyrośnie na 4 cm główkę itp. dopóki nie przekroczysz 7 g, wtedy jest to nieprzewidywalne. Nie sieję mniej niż 7g. . Uprawiam również odmianę, która ma średnio tylko 5 zębów, więc do ponownego sadzenia muszę zachować 20% moich poprzednich zbiorów, co jest ekonomicznie nieopłacalne. Sugerowałbym, aby każdy hodowca zachował co najmniej jeden baldachim i zaczął odmładzać swoje sadzonki. Będziesz bardzo zadowolony z wyników. Mniej niz 7gm i do 4 gm robie czarny czosnek

Czarny czosnek w białej czekoladzie

I w czekoladzie mlecznej

[Chesnok-Scott]

A jakie odmiany proponujesz? Sadzenie wiosenne, zimowe?

Po pierwsze, tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak czosnek wiosenny lub zimowy. Nazwa wywodzi się z praktyki, zgodnie z którą sadzi się ją tzw. zimową około października, na tydzień przed pierwszymi przymrozkami, bo w przeciwnym razie już wtedy zacznie kiełkować. Kiełkowanie rozpoczyna się 70 dni po zbiorze lub zamieraniu liści. Następnie przez 5 miesięcy czosnek będzie nieaktywny, o ile temperatura gleby spadnie poniżej 5 stopni Celsjusza. Tak zwany czosnek wiosenny dłużej utrzymuje się w temperaturze otoczenia i nie jest tak mrozoodporny, że tradycyjnie sadzi się go wiosną. Prawdziwy okres wzrostu każdego rodzaju czosnku od sadzenia do zbiorów w idealnych warunkach wynosi od 120 do 150 dni. Jestem w trakcie demonstrowania tego, sadząc 20 marca, który teraz kwitnie. Pamiętam, że kiedy pierwszy raz przyjechałem do Polski, była zima od listopada do kwietnia. Właściwym określeniem obu rodzajów czosnku jest twarda łodyga lub miękka łodyga. Miękka łodyga zazwyczaj nie wytwarza powietrza bulwki, chyba że zostanie posadzona przed zimą i ulegnie mutacji i wytworzy się na łodydze powyżej główka. Bulwy zestresowane.

[aria]

Ja tam wszystkie odmiany sadzę jesienią, zimowe i wiosenne, czyli strzałkujące i bezstrzałkowe. Przekonałam się, że tak lepiej plonują na mojej ciężkiej glebie.

[Chesnok-Scott]

Czy próbowałeś inaczej?

[Darek26]

Dzisiaj oglawialem czosnek z pędów kwiatostanowych. Wydaje mi się że w porównaniu do tamtego roku jest to 3 tygodnie wcześniej. Pierwszy który odkopalem dla sprawdzenia miał średnicę 4 cm więc myślę że będzie dobrze

[aria]

Czy próbowałeś inaczej?

Jeśli to do mnie pytanie, to tak. W moich warunkach sadzenie wiosenne się nie sprawdza, główki są mniejsze niż z sadzenia jesiennego, robiłam testy przez kilka lat. Może to kwestia gleby, u mnie jest ciężka glina, raczej kwaśna, czosnek takiej nie lubi

[Chesnok-Scott]

Ja tez mam cieżką gliniastą ziemię. Moze experymenty nie poszly tak przez fakt,że materiał nasadzeniowy nie byl w dobrym stanie na poczatek. Czy material byl przechowywany w chłodzie ? duzo zalezy od tego, bo nie można spodziewac się dobrego plonu z zabkami jeśli tylko leżały w stodole. U mnie wszystko jest juz dwa miesiace do przodu i kilka problemów ujawnia sie.
Czosnek po 108 dni po posadzeniu, ma jeszcze kilka tygodniu do zbioru.



Proszę byś korzystał z translatora,tutaj pisz swoje posty https://translate.google.pl/?sl=auto&tl=pl&op=translate i potem kopiuj i wklej na forum do swojego posta. Nie mam szans by poprawiać Twoje post... przykro mi.

[chudziak]

A ja mam problem z moim zimowym czosnkiem - rósł ładnie teraz zaczyna mocno żółknąć . Niestety wygląda na to że gnije i ma małe cienkie robaki . Nie wiem czy pierwotna jest jakaś choroba grzybowa czy te pasożyty . Proszę o radę co z tym można by było jeszcze zrobić by uratować te czosnki co w miarę się trzymają .

[aria]

Może to niszczyk?
U mnie jedna odmiana czosnku już się pokłada, cebule porażone jakimś grzybem, dostanie eksmisję jak tylko przestanie padać

[chudziak]

Może to niszczyk ?

Pogooglowałam i chyba to on i co teraz - zniszczy mi wszystko Wyglada na to ,że powinnam zaprzestać uprawy czosnku na co najmniej 4 lata ewentualnie zastosować Bactim receptor( sprawdziłam jedyne 300zł za kg .

[rambobambo]

Witam.Zastamawiam się nad zachowaniem mojego czosnku .Po ogłowieniu jakby odbił i wypuszcza nowe liście .Wszyscy piszą że po ogłowieniu Czosnek rośnie w główkę a mój idzie w liście ? Czosnek zimowy odmiana nieznana . Wyrwałem główkę w celu weryfikacji ale widzę że to jeszcze nie czas na zbiory .Czy to normalne?

[BobejGS]

Wypuszczanie nowych liści to prędzej objaw żerowania szkodnika. Rozbierz na części pierwsze te miejsce gdzie wyrasta i sprawdź czy coś tam nie żeruje.

[rambobambo]

Dziękuję za odpowiedź.Niestety nic nie znalazłem.Wszystko ładne białe zdrowe .Nowe liście wychodzą od samej główki . Zastosowania mnie czy za wcześnie nie ogłowiłem czosnku . Zrobiłem to zaraz jak tylko zgrubienie (kwiat) wyszedł powyżej liści i była możliwość bezpiecznego ustrzyknięcia .Może to ma znaczenie ale troszkę wcześniej przed ogłowieniem zasiłem go popiołem drzewnym ale kilka czosnków zostawiłem z kwiatem i tam problemu z odrostami nie ma .Może po prostu odbił jak nie miał kwitka a był na tyle silny to poszedł w liście .Skoro on teraz puszcza liście to ja się boje kiedy będzie zbiór i czy to się jakoś nie odbije na plonie jakości i ewentualnie na przechowywaniu czosnku .