Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
- lunatyk
- 200p
- Posty: 433
- Od: 23 maja 2015, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kraina Biesa i Czada
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Zmoder./K.
U mnie jakiś stwór narobił olbrzymich kopców, chyba też zamówię wspomniane pułapki, jak będzie fajna promocja to łowcy dajcie cynk
ale najlepiej na prywatną wiadomość ,
U mnie jakiś stwór narobił olbrzymich kopców, chyba też zamówię wspomniane pułapki, jak będzie fajna promocja to łowcy dajcie cynk
ale najlepiej na prywatną wiadomość ,
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8582
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Witajcie
U nas na razie cisza.
E - M. inteligentnie wyrównał kopce i przy okazji znacznik zgrabił /gdzie pułapka/
Kot łowi nornice wspaniale , nawet już ich nie konsumuje
U nas na razie cisza.
E - M. inteligentnie wyrównał kopce i przy okazji znacznik zgrabił /gdzie pułapka/
Kot łowi nornice wspaniale , nawet już ich nie konsumuje
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Silikonowy Żwirek u kota przeciągnąć o tydzień i wsypać do butelki po mleku , zalać połowa szklanki kawy i zakręcić , odstawić na miesiąc na balkon. Smród nie do wytrzymania , trudno mi się to wysypywało z butelki. Jeden z najgorszych zapachów o ile nie najgorszy z jakimi się spotkałem. Wcześniej stosowałem tylko sam Żwirek , ale później odkryłem ta nowa recepturę. Nornice czy karczowniki zrobiły takie spustoszenie ,że stale co jadę na działkę to szukam dziur które przeoczyłem. Wsypuję po pół szklanki w jeden otwór. Od dłuższego czasu w istotnych miejscach nie zauważyłem nowych dziur. Nie znam każdej dziury ,więc nie pamiętam czy coś nowego powstało w miejscach które mnie nie interesują na działce. Na razie działa , ale co będzie dalej nie wiem? Może trzeba będzie powtarzać te zabiegi.
W paru miejscach też byłem
W paru miejscach też byłem
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Stosuje ktoś solarne odstraszacze?
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Ja stosuje bateryjne. Ponoć najlepsze efekty są wtedy, kiedy zmienia się ich miejsce co 2 tygodnie. Wbijać je trzeba od środka działki przesuwając powoli w kierunku granic. U mnie działają jako wsparcie dla pułapek zatrzaskowych. Nie chce mi się co 2 tygodnie tego wyciągać więc zdarza się, że jest fedrunek zaraz przy samym urządzeniu. Może to nie działa, a może działa tylko na niektóre stworzenia, ciężko to wyczaić. I tak uważam, że dobry szkodnik to martwy szkodnik! Przestraszony może narobić więcej szkód. Jak wiadomo stres w niektórych przypadkach wzmaga apetyt.
Na froncie na razie powierzchowny spokój, żadnych kopców, żadnych dziur. Martwi mnie ta cisza. Cały czas wyobrażam sobie, że korzenie są potajemnie zjadane bez afiszowania się gryzoni na powierzchni. Nie wierzę, że ich tam nie ma.
Na froncie na razie powierzchowny spokój, żadnych kopców, żadnych dziur. Martwi mnie ta cisza. Cały czas wyobrażam sobie, że korzenie są potajemnie zjadane bez afiszowania się gryzoni na powierzchni. Nie wierzę, że ich tam nie ma.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3841
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Też testowałem takie urządzenie na baterie i mam podobną opinię. Działa ale krótko.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
U mnie pierwsze kopce. Od razu rozłożyłem 3 pułapki. Niestety to tylko kret.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 3 wrz 2017, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Najlepszy sposób na kreta czy nornice to znaleźć tunel podziemny. Nie chodzi mi o kopiec, bo to jest końcowy odcinek tunelu, ujście, i tam kret może nawet już nigdy się nie pojawić. Trzeba znaleźć tunel tak zwany przelotowy, ja to nazywam krecia autostrada. U mnie takie coś funkcjonuje przy ogrodzeniu, które biegnie wzdłuż całych działek, jest osadzone na podstawie betonowej i przy niej przebiega tunel. Ile razy tam coś posiałem to było przekopane, ziemia się zapadała. Wsadziłem tam na próbę pułapkę taka w kształcie tuby z której kret wyjść nie może i na drugi dzień już się złapał. Wczoraj złapała się nornica, 2 dni temu kret. Tylko ważne żeby co 24h sprawdzać takie pułapki bo inaczej zwierzę kona w męczarniach. I krety i nornice wynosiłem zawsze daleko od działki.
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
U mnie kolejny desant, rozstawiłem od razu wszystkie działa. Ja zadeptywałem w zimę wszystkie korytarze, nawet te przelotowe, może nowe przeloty zrobią sobie poza moim terenem.
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Są jakieś skuteczne metody żeby wygonić wiewiórki ze ściółki?
W ten weekend wyjąłem żołędzie i 9 orzechów włoskich już ukorzenionych z borówki - ciężko się wyciąga ,bo orzechy są głęboko już ukorzenione. Dziś rano widać , że znów było grzebane w ściółce. Denerwuje mnie to ,bo w tamtym roku to samo było.
W ten weekend wyjąłem żołędzie i 9 orzechów włoskich już ukorzenionych z borówki - ciężko się wyciąga ,bo orzechy są głęboko już ukorzenione. Dziś rano widać , że znów było grzebane w ściółce. Denerwuje mnie to ,bo w tamtym roku to samo było.
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Jakby co, to sroki i sójki też chowają orzechy i żołędzie.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8582
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Karion
Nornice też przemieszczają i ukrywają orzechy i żołędzie oraz kasztany.
Znajduję ukorzenione w doniczkach
Nasz kot zaginął ,więc biada ogrodowi i domowi
Nornice też przemieszczają i ukrywają orzechy i żołędzie oraz kasztany.
Znajduję ukorzenione w doniczkach
Nasz kot zaginął ,więc biada ogrodowi i domowi