Bób cz.4

[przemek1136]

Strąki jeszcze malutkie.

[BobejGS]

Niestety susza, później mszyca i nie jestem w pełni zadowolony z zawiązanych strąków, bo nie udało się w pełni dopilnować bobu. Niektóre strąki już aspirują do zbioru.

[bioy]

Piękne strąki.
Ja również nie mogę się już doczekać zbioru, ale trzeba jeszcze nieco poczekać.

[BobejGS]

Jeszcze kilka dni poczekam, choć na upartego możnaby coś już na obiad uzbierać.

[tobimc]

Witam. Pryskałem bób na mszyce mospilanem w proporcji 2,2l wody /1,8g mospilanu. Na rugi dzień kwiatki spalone.... co zrobiłem źle? Czy cos z tego jeszcze będzie?

[przemek1136]

Kwiatki wcale się nie spaliły. Wyglądają normalnie. Bób zawiązuje kilka strąków na jednej łodydze a reszta kwiatów zasycha nie zawiązując strąków.

[BobejGS]

Pierwsze koty za płoty. Dobry tydzień za wcześnie ale była chwila zabawy przy kawie.

1300gr wyłuskanego.

[przemek1136]

Ja ciągle jeszcze czekam ze zbiorem.

[bioy]

Nareszcie pierwszy zbiór bobu.

[BobejGS]

Zaczynam zbiór bobu na większą skale. Drugiego wiaderka nie sfotografowałem, bo szybko pojechał w świat.

[przemek1136]

Ja dopiero dzisiaj zebrałem bób z jednej grządki. Po wyłuskaniu wyszło 3,5 kg.

[BobejGS]

No i koniec. Reszta zebrana.

[Laryssa11]

Dzień dobry,
Czy ktoś ma pomysł jak uchronić się przed szkodnikami bobu. Drugi rok z rzędu 80% nasion jest robaczywa (małe otworki poniżej 1mm, drobne białe larwy w środku).
Spora część ogrodu zajęta pod bób (wysiane 3 paczki nasion) i wszystko do wyrzucenia. Nie było mszycy, strąki wyglądają normalnie, a w środku masakra.

Czy istnieje może jakiś sposób aby się tego ustrzec na przyszły rok? Siany wcześnie, różne odmiany dla rozproszenia ryzyka, ale każda tak samo robaczywa.