mam problem ze stwierdzeniem czy z moimi roślinami jest wszystko w porządku.
Kupiłem parę kaktusów, niestety z braku wiedzy posadziłem je w ziemi przeznaczonej dla kaktusów i sukulentów, nie dodając nim co by zwiększyło przepuszczalność podłoża, stały tak przez rok i w zasadzie nie było żadnych problemów, pędy rosły, pojawiały się nowe odnogi natomiast jak dowiedziałem się, że są one w złym podłożu, wyciągnąłem je, aktualnie się suszą, czekam na składniki do nowego podłoża + nowe donice.
U samego dołu każdy kaktus ma różne przebarwienia, zastanawiam się czy one gniją czy to jest zupełnie normalnie i dać im przeschnąć po czym je po prostu posadzić czy trzeba je ciąć.






