Monstera dziurawa (Monstera deliciosa) - uprawa

[norbert76]

myślę na tą rurką owiniętą włóknem bambusowym?

Jakby co nie ma palika pokrytego włóknem bambusowym, tylko kokosowym i takiego użyj.

Roślinę przywiązuje się za pomocą zwykłego sznurka, oczywiście dobrze żeby był grubszy.

[margarethagar]

Podpory z włóknem kokosowym stosuję do większych roślin, są według mnie stabilniejsze niż bambusowa tyczka. A "przypinam" trytytkami Oczywiście nie za ciasno.

[Tony7]

Witam,
na forum jestem nowy.
Mam kilka pytań do specjalistów żeby nie popełnić błędy przy aktualnym starcie.
Kupiłem monsterę deliciosa w sklepie ogrodniczym, wysokość od podłogi do liści = 65 cm,
Jest bardzo zadbana, liście są przepiękne.
Interesuje mnie jej odpowiednie tempo wzrostu, wraz z nawozami i dodatkową świetlówką roślinną powieszoną nad aby przyspieszyć "delikatnie" jej wzrost.
To moja pierwsza duża roślina w salonie.
Chce do tego dążyć aby urosła olbrzymia-masywna, w dużej donicy.


1. Czy mogę sobie pozwolić na dodatkowe światło od godziny 18-22 (4 wat - 8 wat, kolor fioletowy roślinny + zwykła barwa biała)
światło chcę z dwóch powodów, ozdoba tej rośliny w godzinach wieczornych + dodatkowe światło dla niej dla porostu.

2. Mam świeży preparat Bopon 500ml (producent bros) dla roślin zielonych, chciałbym go użyć i nie kupować niczego innego. Na opakowaniu jest napisane 10ml nawozu na 1 litr wody, więc strzykawką pobrałem 1ml preparatu i dodałem go do 100ml wody, (1:100) i tą setką wody podlałem dziś pierwszy raz monstere. a więc moje pytanie nr.2 - Ile takich porcji "setek" z tym 1ml nawozu mogę jej dawać w ciągu tych 14 dni ? Bo z góry rozumiem że można nawozić monsterę co 14 dni i nie częściej w obecnym okresie letnim. Więc najważniejsze to pytanie ile ml nawozu może do niej trafiać w te 14 dni aby nie było za dużo i za mało.

Nie ukrywam że chciałbym aby ona rosła obficie, szybko, zdrowo, dlatego też chce jej zapewnić dodatkowe oświetlenie aby proces fotosyntezy szybciej przebiegał i tym bardziej będzie więcej wody pobierać.

3. Obecna doniczka ma 14cm wysokości i 13cm średnicy, wg. sprzedawcy nie mam niczego robić przez najbliższe 6 miesięcy dopiero później przesadzenie - czy to prawda ?
To był właściciel tej hali ogrodowej więc chyba też można go posłuchać, bo na internecie piszą że trzeba od razu przesadzić, ale ta ma niby nowe podłoże.

4. Gadżet wbity w doniczkę wskazuje wilgotność gleby, po wlaniu setki skoczył na nr. 6, i po godzinie spadło do 5, rozumiem że mam trzymać zakres "4-5" i nie schodzić do czerwonego?

5. Mam nawilżacz powietrza (pojemnik 200 ml wody) ulatnia całość w około 6 godzin, chciałbym go również używać codziennie "nad" rośliną aby był fajny efekt "mgiełki" oczywiście też jako nawilżenie liści również w godzinach 18-22 - czy stoi mi coś na drodze czy nawilżacz puszczać z rana gdy nie ma lampy włączonej?

Efektem ma być duża bujna roślina w dużej donicy

Proszę bardzo u udzielenie wszystkich pytań w kolejności żebym był pewny że robię wszystko dobrze bo zależy mi na zdrowej i dużej roślinie o którą chcę dbać .

[norbert76]

1. Monstera deliciosa zwykła zielona nie potrzebuje w ogóle doświetlania. Przy okazji taka lampką to nie nadaje się do doświetlania. Wystarczy postawić blisko okna.

2. Nawozisz przez cały rok. W okresie wiosna do jesieni co około 2 tygodnie. W okresie jesienno zimowym raz w miesiącu. Trzy tygodnie po przesadzeniu. Jedna dawka wg instrukcji na opakowaniu.

3.. Rośliny przesadzasz zawsze niezwłocznie po zakupie. Rady od sprzedawców można sobie w buty wsadzić.
Sadzisz do mieszanki ziemi, perlitu oraz podłoża do storczyków w mniej więcej równych proporcjach. Wielkość doniczki dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej, jeśli bryła korzeniowa jest przerośnięta to dajesz około 2 cm większą na średnicy. Oczywiście musi być odpływ i stawiasz na podstawce. Po przesadzeniu jak napisałem wcześniej odczekujesz około 3 tygodni z pierwszym nawożeniem.

Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża. Nie sugeruj się tylko wilgotnościomierzem, bo może przekłamywać, zwłaszcza te tanie chińskie. Najlepiej wsadzić dodatkowo palca na głębokość około 2 - 3 cm. Jeśli na tej głębokości będzie sucho wtedy podlewasz. Można pozwolić na nieco głębsze przeschnięcie w okresie jesienno zimowym albo gdy są dłużej utrzymujące deszczowe dni. Wskaźnik powinien wtedy wskazywać 3. Nie podlewaj też z aptekarską dokładnością jeśli chodzi o ilość wody. Podlewasz taką ilością żeby najlepiej dotarła do całej bryły korzeniowej. W przypadku większych doniczek może być za mała ilość, a w przypadku mniejszych za duża.

5. Nie potrzeba żadnego nawilżacza. Jednocześnie roślin nie spryskujesz często, to nic nie daje oprócz ryzyka powstania plam od twardej wody.

Generalnie Monstera deliciosa zielona to jedna z najprostszych roślin w uprawie. Trzeba tylko przestrzegać podstawowych rzeczy, jak w przypadku uprawy każdej rośliny. A czasami dodatkowe rzeczy są zbędne. Część roślin bardzo dobrze dostosowuje się do warunków w naszym domach.

Na koniec potrzebuje porządnego palika, takiego w oplocie włókna kokosowego. To pnącze.

[Tony7]

Dziękuję bardzo za szybką i fachową odpowiedź.
Zatem zabieram się za zakup doniczki plastikowej 15cm z dziurkami na dnie i ziemi do monstery.

1. Ile cm musi mieć ten palik kokosowy (grubość i długość) ? obecna roślina w doniczce sięga 65cm, żeby nie był za długi ani za krótki na ten rok.

pkt. 5 cytuję "plamy od twardej wody" - u mnie to niemożliwe bo do nawilżacza wlewam wodę z odwróconej osmozy ma 0ppm , twardość 0. więc pomijając fakt plam można sobie pozwolić na efekt mgiełki wieczorami ? ładnie to wygląda i ta roślina zastąpiła mi akwarium więc w zamian chciałem wieczorami mieć podświetloną roślinę od 18 - 22. to taka ozdoba w zamian za akwarium którego się musiałem pozbyć po 15 latach dlatego zależy mi na podświetleniu i mgiełce z wody demineralizowanej.

To by już były chyba moje ostatnie pytania.

[norbert76]

Paliki można łączyć ze sobą, ale musisz zrozumieć jedno, oprócz powiedzmy wielkości doniczki, nie uwzględniasz w uprawie roślin wszystkiego co do ml, cm, etc. Np. paliki masz dostępne w określonych długościach, na razie można wybrać te krótsze. Lepiej dać jednak te o większej średnicy ze względu na to, że Monstery to duże rośliny, więc i podpora powinna być solidna. Musisz też zrozumieć, że żywych roślin nie da się zaprogramować. To nie jest tak, że w tym roku ten czy inny palik wystarczy. Nie. Palik czy wielkość doniczki dobierasz pod wzrost rośliny. Monstera w sprzyjających warunkach może dość szybko rosnąć. Może być tak, że np. na początku, przesadzać będziesz musiał robić dwa razy w roku.


Co do spryskiwania roślin dodam jeszcze, że w skrajnych przypadkach może powodować wejście infekcji grzybowej.

Podobnie jeśli chodzi o nawilżacz powietrza, nie wolno ustawiać blisko rośliny, bo to również może być przyczyną załapania infekcji grzybowej.
Poza tym jest w przypadku tej rośliny jest całkowicie zbędne.
Podobnie jeśli chodzi o jakieś oświetlanie, bo to nie doświetlanie. To zupełnie inna sprawa i nie da się efektywnie doświetlać każdą lampą.

Powtórzę, w uprawie roślin czasami takie dodatki są całkowicie bez sensu. Nie traktuj też ich jakieś sztuczne kwiatki, a podchodź naturalnie. Na początek bardziej istotne żebyś dał radę żeby roślinę tą w ogóle prawidłowo uprawiać.
Dużo jeszcze nauki przed Tobą.

[Tony7]

W takim razie to co miałem zrobić już wykonałem. Skoro przesadzić od razu to też przesadziłem.
Palik 90cm z obi. Doniczka produkcyjna 17cm.
Ziemia specjalna do monstery (52% ziemi pH 5.5-6.5, trochę osmocoty, 20% keramzyt, 16% perlit, 7.5% chipsy kokosowe, 4% wermikulit )
2cm od spodu sam keramzyt jako drenaż.
Starą ziemię z poprzedniej doniczki otrzepałem delikatnie, pomogłem sobie trochę wodą tak jak robili to na youtubie.
Delikatnie ubite żeby się wszystko trzymało.
Wlane około 400ml miękkiej wody, (gh8, kh3, pH 6.3 - specjalnie przygotowana i testami kropelkowymi sprawdzona, mam jeszcze całą aparaturę i preparaty po akwarium roślinnym, chociaż tyle zabawy mi zostało w przygotowanie wody)
na chwilę obecną gleba jest mokra bo dziś była przesadzona, wskaźnik pokazuje 6, palec pokazuje = mokro.

Zobaczyłem 5 filmików na YT od polskich hodowców monster więc teorię poznałem dokładnie żeby nie popełniać błędów.
Mgiełkę i zraszanie odpuszczę, ale oświetlenia lampą akwarystyczną wieczorami zostawiam (5 wat, barwa biała, 2000 lux z 20cm) do podświetlenia wieczorami 4 godz. ogólnie dekoracja, musi mi akwarium zastąpić.
Oczywiście nie będzie traktowana jak "sztuczny kwiatek" bo dla mnie to żywa istota, która wymaga obserwacji, odpowiedniej wody (miękkiej), wilgotności i dostępu światła (rozproszonego, nie bezpośredniego), jest to moja jedyna roślina doniczkowa w pokoju więc traktować ją będę na równi z kotem czy psem. Jedyne co zostało to teraz czekać i obserwować glebę i nawożenie za 3 tyg. Pytań póki co na razie nie mam, dzięki za pomoc.

[norbert76]

Dlaczego mnie nie posłuchałeś?
Napisałem żeby posadzić do mieszanki ziemi, perlitu oraz podłoża do storczyków w mniej więcej równych proporcjach. A Ty kupiłeś gotowe podłoże, które zawiera zbyt dużo ziemi, a mniej rozluźniacza.
To są właśnie gotowe podłoża, producenci najwyraźniej oszczędzają na rozluźniaczach, dając więcej ziemi, bo w produkcji taniej wychodzi. Dlatego żaden doświadczony ogrodnik nie posadzi do takiego podłoża, tylko robi swoje własne mieszanki.
Osobiście bym przesadził, gdyż nie mając większego doświadczenia możesz mieć problem w utrzymaniu wilgotności podłoża.
Poza tym warstwa drenażu w formie keramzytu nie jest najlepszym rozwiązaniem, bo chłonie wodę. Jak korzenie dojdą do dna, to ich końcówki będą cały czas narażone na stałą wilgotność, co może skończyć się ich w skrajnych przypadkach podgniwaniem.
Najlepiej nie dawać nic. Osobiście daję tylko np. korek od butelki zakrywając otwór odpływowy i tyle. Na to warstwa podłoża i sadzę rośliny.
Do tego dlaczego posadziłeś do przeźroczystej doniczki? Chyba nie zamierzasz wsadzić do osłonki?
Powinna być normalna doniczka i stawiasz na podstawce.

Wlane około 400ml miękkiej wody, (gh8, kh3, pH 6.3 - specjalnie przygotowana i testami kropelkowymi

Pisałem żebyś nie cudował. Po co jakieś testy kropelkowe??? Tutaj wystarczy po prostu miękka woda, jeśli taką masz to nie potrzeba nic mierzyć.

400 ml, a skąd wiesz że tyle wystarczy?

[Tony7]

Po co jakieś testy kropelkowe??? Tutaj wystarczy po prostu miękka woda, jeśli taką masz to nie potrzeba nic mierzyć.

No właśnie "jeśli" masz, mam w kranie twardość 26 (gh26, kh13), to woda która od X lat nie nadaje się do picia, nie nadaje się do akwarium i do wszystkiego innego. Dlatego mam odwróconą osmozę z żywicą po której otrzymuję GH0, KH0. Mając już totalnie zdemineralizowaną wodę z baniaku 5l muszę mieszać według swoich proporcji aby otrzymywać miękką wodę według swoich potrzeb do swoich drobnych celów : cel1- jedna roślina w moim pokoju, pozostałe cele to domostwo i inne użycie wody miękkiej.
Testy kropelkowe ? Do czego służą ? Do pomiaru wody więc ich używam bo mi zostały jeszcze 2 butelki testów GH po moim akwarium i sobie je zużyję wedle potrzeby, więc to kwestia indywidualna.

Przeźroczysta doniczka - takie były w leroy merlin, dla mnie to nie ma znaczenia jaki ma kolor bo doniczka będzie stała w wysokim ceramicznym wazonie, nie będzie żadnych podstawek plastikowych bo to źle wygląda, od tego są doniczki ceramiczne ładnie wykończone.

Keramzyt 2-3 cm na dnie doniczki służące jako drenaż to podstawa każdej monstery pokazywane na filmikach na youtube u 90% osób pokazujących uprawę/przesadzanie monster, więc to nie mój wymysł tylko osób które się tym zajmują na co dzień więc polegam na ich doświadczeniu bo widziałem co mieli w pokojach - monstery sięgające sufitu, pomijając samego YT o keramzycie jest napisane prawie na każdej stronie www.

I ostatnia kwestia ziemia
Mam tylko 1 roślinę i nie chcę po prostu kupować tylu zbędnych mi ziemi różnego pokroju i dodatków żeby wypełnić JEDNĄ doniczkę, ta ziemia od cocoflora ma ponad 3000 pozytywnych opinii że jest to ziemia odpowiednia do monstery, zachowuje pełny skład dużo rozluźniaczy, sypiąc mieszankę ręką do doniczki czułem lekkość i duże bryły i cząstki, więc się tym nie przejmuję bo ta mieszanka jest odpowiednia według samego sprzedającego oraz ponad 3000 ludzi którzy ją kupili i napisali tam swój komentarz genialna ilość za te kilka zł i nie musiałem kupować kilku produktów, ja tego nie spotrzebuje. tylko jeden gotowy - po prostu, na tym to polega

Mój temat na razie zamykam ponieważ teraz zostało tylko czekać, obserwować, kontrolować. Nie martw się, nie zawsze wszystko musi iść twoją myślą żeby coś rosło Ja większość rzeczy zrobiłem według tego co zobaczyłem na YT od osób które miały całe pokoje w roślinach, a monstery aż po sufit, to od razu świadczy o tym że takiej osobie można zaufać i jej sposobami uprawiać, także dzięki za pomoc, a resztą już sobie poradzę

[norbert76]

Skoro YT to dla Ciebie źródło informacji, to po co zadajesz pytania na forum?

Filimiki na YT mogą być jakimś źródłem informacji, ale istotne jest to, że część ma dużo większe doświadczenie od takich osób jak Ty. W związku z tym mogą pozwolić na swoje rozwiązania.

Ja Ci podałem takie, które sprawdzi się w Twoim przypadku bez żadnego doświadczenia w uprawie roślin.

Jak widzę źle podeszłeś do tematu i prędzej czy później wspomnisz moje słowa.

Doniczki nie dajesz do osłonki bo w ten sposób utrudniasz dostęp powietrza do bryły korzeniowej.
Od tego jest najlepiej doniczka z podstawką.
Poza tym łatwiej kontrolować wilgotność podłoża. Jak roślina będzie dużo większa i ciężka to za każdym razem będziesz wyjmować ciężką roślinę z tego wazonu żeby sprawdzić czy na dnie nie zalega nadmiar wody?

Keramzyt na dnie działa tak jak napisałem wcześniej. Nawet jeśli inni go używają, to powtórzę mają dużo większe doświadczenie i wiedzę. U amatora to może się nie sprawdzić.

Odpowiednia przepuszczalność podłoża ma w przypadku tych roślin fundamentalne znaczenie. Dla laika istotne jest to, żeby było jak najbardziej rozluźnione, czyli z jak najmniejszym udziałem samej ziemi uniwersalnej.
Łatwiej jest wtedy kontrolować wilgotność podłoża, bo trudniej przelać. Im większy udział jej w mieszance tym podłoże będzie wolniej przesychać, a jak do tego dałeś wazon, no cóż życzy powodzenia.
Tylko jak pojawią się plamy na liściach, a istnieje takie ryzyko to wtedy będziesz musiał ją ratować. A dla osoby bez żadnego doświadczenia jest bardzo trudne.

Ale skoro chcesz być mądrzejszy, to proszę bardzo.
Dodam tylko, że mam kilkunastoletnie doświadczenie w uprawie roślin i mam ich z kilkaset, m.in. różnych Monster i innych epifitów.
Nie raz zresztą widziałem przelane Monstery, m.in. z powodu zbyt mało przepuszczalnego podłoża, czy wsadzenie doniczki do ciasnej osłonki.

[Piociss]

Witam wszystkich forumowiczów,

obecnie jest to mój pierwszy post od razu z wołaniem o podwójną pomoc

1. Z mojej sadzonki Monstery variegata urosła piękna roślinka, puściła łącznie 9 liści, niestety teraz wszystkie białe części liścia brązowieją i usychają, mam wielką nadzieje na jej uratowanie, szukam wszędzie możliwych przyczyn i nie wiem co robić, będę Wdzięczny za każdy trop oraz rekomendację:
- liście są bez żółtej obwódki (więc będę wdzięczny za potwierdzenie czy to choroba grzybiczne czy nie)
- nowy rozwinięty liść od razu rozwiną się w kolorze delikatnie brązowym (wcześniej rozwijające się liście zawsze były pięknie białe a później zmieniały kolor na "brąz")
- nowy pęd liścia od razu jest częściowo brązowy (od razu ma przebarwienia na białym kolorze)
- zielone części liścia są praktycznie nietchnięte dotyczy to tylko białego koloru




2. Równie ważna jak pkt. 1 moja druga monstera najprawdopodobniej złapała grzybice, na kilku liściach (obecnie 3 - 4 liście) mam żółtą obwódkę a później brązowy kolor - tutaj prośba o pomoc co od razu robić:
- środek grzybiczne (ewentualnie jaki polecacie co wam się sprawiło)
- czy ciąć zainfekowane liście (jak tak to gdzie najlepiej robić cięcie)




Z góry dziękuje za pomoc

[norbert76]

Skoro dla Ciebie takie ważne rośliny, to dlaczego nie poczytałeś o pielęgnacji?

W obu przypadkach podłoże do wymiany. Monstery, jak wszystkie epifity sadzimy do bardzo rozluźnionej mieszanki, czyli np. mixu ziemi, perlitu oraz podłoża do storczyków w mniej więcej równych proporcjach. To w czym rosną nie nadaje się do tych roślin i to jest główna przyczyna.

Dwa, osłonka w obu, zwłaszcza tej drugiej do wywalenia. Doniczki stawiasz wyłącznie na podstawce. Do korzeni musi docierać powietrze.
Drugi błąd.

Nie wiem jak z podlewaniem, ale podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża i powinno to być góra w ciągu paru dni. Natomiast przy tym podłożu to w głębi bryły korzeniowej przesycha zdecydowanie za wolno.
Efekt przelanie.

Przesadź, sprawdź stan korzeni. Chore wycinasz razem z liśćmi z plamami w przypadku tej większej.
Tutaj możesz zrobić oprysk fungicydem, ale nie jest to konieczne. Wystarczy wyeliminować przyczyny powstania zmian.
Wielkość doniczki dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej, nie powinna być większa niż około 2 cm na średnicy od mocno przerośniętych korzeni.
Nie dawaj przypadkiem drenażu z keramzytu tylko zakryj otwór odpływowy np. korkiem od butelki.
Variegata wymaga dużo światła, jedynie ostrożnie z bezpośrednim słońcem przy samym oknie. W okresie jesienno zimowym będziesz musiał doświetlać. I daj palik, a nie ten patyczek.

Sprawdź jeszcze dokładnie czy nie ma szkodników, zwłaszcza takich czarnych albo białych ruszających się przecinków/kreseczek, to będą wtedy wciornastki.

[Piociss]

Skoro dla Ciebie takie ważne rośliny, to dlaczego nie poczytałeś o pielęgnacji?

Oczywiście, że rośliny ważne i czytałem dużo na temat pielęgnacji, natomiast musisz wiedzieć, że ktoś z Twoim doświadczeniem musi wiedzieć, że inne osoby uczą się pomimo najlepszych chęci popełniają blachę błędy okiem profesjonalisty.

Niestety jak zapoznałem się już z komentarzami u góry, także Twoimi to wiem, że warto zrobić samemu podłoże, wcześniej tej wiedzy nie miałem i przy przesadzaniu stosowałem podłoże na bazie torfu frezerowego, perlitu, kermazytu. mech sphagnum, chips kokosowy. Teraz muszę naprawić ten błąd.
Czy polecasz konkretne firmy / produkty do wykonania mieszanki tak aby nie kupować czegoś co nie jest warte uwagi ?

Drugi błąd - tutaj oczywiście się zastosuje,
Kermazyt do wywalenia przy przesadzeniu,
Doświetlanie - czy są specjalne lampy dedykowane do tych roślin ?

Dzięki za pomoc