Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam,
Mam alokazję, która zachorowała po zostawieniu jej komuś pod opiekę podczas wyjazdu.
Miała 3 zdrowe liście i jednego potomka, wszystko straciła, ale wypuściła właśnie 1 nowy liść.
Poczytałam wątek i myślę, że ma grzyba albo bakterie. Przesadziłam ją do nowej ziemi z węglem i mam kilka pytań w kwestii tego co dalej.
1. Chcę zrobić oprysk, ale nie wiem czy to grzyb, czy bakteria. Użyć Miedzian czy Switch? Czy mogę użyć to i to w tygodniowym odstępie?
2. Nie robiłam wcześniej oprysków więc mam pytania typu know-how. Zamierzam zrobić oprysk na dworze w rękawiczkach.
- czy mogę potem zachować nieumyty opryskiwacz do kolejnych oprysków?
- po jakim czasie można wnieść roślinę do domu na parapet?
- czy trzeba roślinę po oprysku jakoś wyczyścić?
- czy trzeba zabezpieczyć doniczkę przed opryskiem?
- jakiego stężenia miedzianu/switcha użyć? Miedzian na opakowaniu ma podane stężenia tylko dla drzew owocowych, a switch dla roślin w gruncie.
3. Zauważyłam, że roślina zaczęła wypuszczać dużo dziwnych rozłogów, ale wszystkie poodpadały mi podczas przesadzenia. Co to za rozłogi? Do rozmnażania? Skąd to zatrzęsienie? Wcześniej wyszedł tylko jeden pod podłożem. Coś się da jeszcze zrobić z tym co urwałam?
4. Tak na koniec, co to za odmiana alokazji?
Nowy liść
Ostatni uchowany chory liść, odcięłam
Rozłogi
Rozłogi
Mam alokazję, która zachorowała po zostawieniu jej komuś pod opiekę podczas wyjazdu.
Miała 3 zdrowe liście i jednego potomka, wszystko straciła, ale wypuściła właśnie 1 nowy liść.
Poczytałam wątek i myślę, że ma grzyba albo bakterie. Przesadziłam ją do nowej ziemi z węglem i mam kilka pytań w kwestii tego co dalej.
1. Chcę zrobić oprysk, ale nie wiem czy to grzyb, czy bakteria. Użyć Miedzian czy Switch? Czy mogę użyć to i to w tygodniowym odstępie?
2. Nie robiłam wcześniej oprysków więc mam pytania typu know-how. Zamierzam zrobić oprysk na dworze w rękawiczkach.
- czy mogę potem zachować nieumyty opryskiwacz do kolejnych oprysków?
- po jakim czasie można wnieść roślinę do domu na parapet?
- czy trzeba roślinę po oprysku jakoś wyczyścić?
- czy trzeba zabezpieczyć doniczkę przed opryskiem?
- jakiego stężenia miedzianu/switcha użyć? Miedzian na opakowaniu ma podane stężenia tylko dla drzew owocowych, a switch dla roślin w gruncie.
3. Zauważyłam, że roślina zaczęła wypuszczać dużo dziwnych rozłogów, ale wszystkie poodpadały mi podczas przesadzenia. Co to za rozłogi? Do rozmnażania? Skąd to zatrzęsienie? Wcześniej wyszedł tylko jeden pod podłożem. Coś się da jeszcze zrobić z tym co urwałam?
4. Tak na koniec, co to za odmiana alokazji?
Nowy liść
Ostatni uchowany chory liść, odcięłam
Rozłogi
Rozłogi
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Przede wszystkim przesadziłaś, ale to podłoże jest zbyt ciężkie. Powinnaś posadzić do mieszanki ziemi, perlitu oraz podłoża do storczyków w mniej więcej równych proporcjach. Sam dodatek węgla niewiele tutaj zmieni.
W jakim stanie były korzenie?
Te zmiany na pierwszy rzut oka widać, że są mokre czyli w roślinie jest nadmiar wody. Mi to wygląda na skutki edema, a nie infekcję bakteryjną czy grzybową.
W jakiej odległości stoi od okna? Pwinna stać na parapecie.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Więc na razie wymień podłoże i zmień stanowisko.
Rozłogi to rozłogi, Alokazje przez nie się rozmnażają. Odpadły pewnie z powodu przelania.
To Alocasia longiloba.
W jakim stanie były korzenie?
Te zmiany na pierwszy rzut oka widać, że są mokre czyli w roślinie jest nadmiar wody. Mi to wygląda na skutki edema, a nie infekcję bakteryjną czy grzybową.
W jakiej odległości stoi od okna? Pwinna stać na parapecie.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Więc na razie wymień podłoże i zmień stanowisko.
Rozłogi to rozłogi, Alokazje przez nie się rozmnażają. Odpadły pewnie z powodu przelania.
To Alocasia longiloba.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Masz rację, że podłoże było za ciężkie, dlatego też przesadziłam, tamto to było zdjęcie podłoża z rozłogami przed przesadzeniem. To stare kupiłam na allegro jako specjalne do alokazji, ale się nie sprawdziło.
Od wczoraj już stoi właśnie w takim podłożu jak opisałeś.
Korzenie wyglądały tak:
Na stałe stoi na parapecie okna wschodniego. Będę się przeprowadzała niedługo, mam tam wystawę północno-zachodnią, będzie dobra?
Rozumiem, jak odróżnić zmiany na liściu grzybiczne od edemy?
Mam oprysku nie robić? Mimo wszystko odpowiedziałbyś mi na moje pytania w tym temacie żebym wiedziała na przyszłość jak się przeprowadza oprysk?
Dziękuję za wszystkie porady.
Od wczoraj już stoi właśnie w takim podłożu jak opisałeś.
Korzenie wyglądały tak:
Na stałe stoi na parapecie okna wschodniego. Będę się przeprowadzała niedługo, mam tam wystawę północno-zachodnią, będzie dobra?
Rozumiem, jak odróżnić zmiany na liściu grzybiczne od edemy?
Mam oprysku nie robić? Mimo wszystko odpowiedziałbyś mi na moje pytania w tym temacie żebym wiedziała na przyszłość jak się przeprowadza oprysk?
Dziękuję za wszystkie porady.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Edema to inaczej opuchlizna wodna. Ciężko pomylić z infekcjami. Alokazje z moich obserwacji są na nie podatne.
Czy wystawa północno zachodnia będzie ok? Teraz w lecie powiedzmy tak, ale zimą trzeba będzie doświetlać.
Czy wystawa północno zachodnia będzie ok? Teraz w lecie powiedzmy tak, ale zimą trzeba będzie doświetlać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- PanRoslinka
- 100p
- Posty: 165
- Od: 18 wrz 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Pytanie o Alokazję i Fikusa
Mam dwa zapytania
1.to jest Alokazja Pink Dragon. Alokazja Pink Dragon miała nieproszonych gości. Za późno zauważyłem wszarzy, dopiero gdy dwa listki zaczęły żółknąć. Pajęczynki wypłukałem, wszarzy wyprosiłem przy pomocy chemii, na dodatek porządku pilnują jeszcze Dobroczynki. No i pytanie jak wyciąć ten pożółkły liść? Wiem, że liści nie należy obcinać bo roślina się nimi żywi, ale gdy już całkiem oklapnie? Jak widać na fotce ,w dolnej części łodygi zrobiła się taka "bomba" a z niej jak gdyby dwa nowe listki wyglądały? To co uciąć łodygę od liścia ponad tym zgubieniem?
2. Fikus bengalski jest ładny , pod warunkiem że jest młody. Ale gdy podrośnie, to robi się z niego właściwie badyl z listkami. Mój ma coś około metra wzrostu i chciałbym go rozkrzewić. Ciąć , ale w którym miejscu? dowolnie? A co z odciętą końcówką, puści korzonki? Nigdy nie rozkrzewiałem fikusa, nie chcę coś napsuć zwłaszcza, że czubek cały czas puszcza młode listki
1.to jest Alokazja Pink Dragon. Alokazja Pink Dragon miała nieproszonych gości. Za późno zauważyłem wszarzy, dopiero gdy dwa listki zaczęły żółknąć. Pajęczynki wypłukałem, wszarzy wyprosiłem przy pomocy chemii, na dodatek porządku pilnują jeszcze Dobroczynki. No i pytanie jak wyciąć ten pożółkły liść? Wiem, że liści nie należy obcinać bo roślina się nimi żywi, ale gdy już całkiem oklapnie? Jak widać na fotce ,w dolnej części łodygi zrobiła się taka "bomba" a z niej jak gdyby dwa nowe listki wyglądały? To co uciąć łodygę od liścia ponad tym zgubieniem?
2. Fikus bengalski jest ładny , pod warunkiem że jest młody. Ale gdy podrośnie, to robi się z niego właściwie badyl z listkami. Mój ma coś około metra wzrostu i chciałbym go rozkrzewić. Ciąć , ale w którym miejscu? dowolnie? A co z odciętą końcówką, puści korzonki? Nigdy nie rozkrzewiałem fikusa, nie chcę coś napsuć zwłaszcza, że czubek cały czas puszcza młode listki
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Na pewno ciemny kąt nie jest prawidłowym stanowiskiem dla Alokazji.
Postaw ją na parapecie.
Co do tego co tam się kłuje, to na razie ciężko ocenić. Mogą to być kwiat, niekoniecznie nowy liść.
Liść, o ile nie jest to najmłodszy, to tniesz normalnie przy nasadzie łodygi.
Co do cięcia Fikusów mamy osobny wątek. Tutaj ten jest co prawda o Fikusie sprężystym, ale zasady są takie same:
viewtopic.php?t=93819&hilit=Fikus+spr%C ... i%C4%99cie
Postaw ją na parapecie.
Co do tego co tam się kłuje, to na razie ciężko ocenić. Mogą to być kwiat, niekoniecznie nowy liść.
Liść, o ile nie jest to najmłodszy, to tniesz normalnie przy nasadzie łodygi.
Co do cięcia Fikusów mamy osobny wątek. Tutaj ten jest co prawda o Fikusie sprężystym, ale zasady są takie same:
viewtopic.php?t=93819&hilit=Fikus+spr%C ... i%C4%99cie
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 17 cze 2024, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Cześć,
Mam od kilku lat taką "słonicę" Kupiłam ją duuuużo mniejszą w Holandii w sklepie. Nie wiem jak się nią zajmować powoli... przykro patrzeć jak łodygi się uginają pod ciężarem liści. Podtrzymuję je na sznurkach gdy zaczynają słabnąć po dłuższym czasie. Z reguły długo są silne i same się trzymają pionu. Domyślam się, że to normalne ale wtedy się tak łamią w połowie i nie wiem co z tym liściem zrobić...Obciąć tam gdzie się złamało przy przy trzonku czy zostawić tak do momentu całkowitego uschnięcia aby korzenie/roślinka pobrała z marniejącego liścia wszystko co potrzebne?? Czy nie ratować tych liści wcale podtrzymywaniem? Jak się złamie w pół to trudno? I tak zostawić?
Zrobiła się gigantyczna i rośnie tylko w górę...nie mogę znaleźć już nawet na Allegro tak głębokich/wąskich i wysokich doniczek. Tę dorwałam w Auchan za rozsadną cenę Ale to głównie osłonka jest taka fajna wysoka.
Czy da się jakoś zrobić aby pędy rosły też z boków? W internecie widziałam, że nad ziemię nie wystaje ta część brązowa. Wystaje z ziemi tylko zielone i tak pamiętam, że było też, jak ją kupowałam....Korzenie są na samiuśkim dnie doniczki (gdzieś w połowie tej białej osłonki ozdobnej) Nie znalazłam wyższej wąskiej...Ma dosłownie może 1-2 cm ziemi z perlitem pod korzeniami.
Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc jak ją "ogarnąć" trochę. Czy da się ten pieniek skrócić trochę??? Przewraca mi się na boki, a nie chcę jej uszkodzić ;(
https://i.postimg.cc/mkZNY0xd/20240811-082714.jpg
https://i.postimg.cc/cLt7BRjN/20240811-082750.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132
Mam od kilku lat taką "słonicę" Kupiłam ją duuuużo mniejszą w Holandii w sklepie. Nie wiem jak się nią zajmować powoli... przykro patrzeć jak łodygi się uginają pod ciężarem liści. Podtrzymuję je na sznurkach gdy zaczynają słabnąć po dłuższym czasie. Z reguły długo są silne i same się trzymają pionu. Domyślam się, że to normalne ale wtedy się tak łamią w połowie i nie wiem co z tym liściem zrobić...Obciąć tam gdzie się złamało przy przy trzonku czy zostawić tak do momentu całkowitego uschnięcia aby korzenie/roślinka pobrała z marniejącego liścia wszystko co potrzebne?? Czy nie ratować tych liści wcale podtrzymywaniem? Jak się złamie w pół to trudno? I tak zostawić?
Zrobiła się gigantyczna i rośnie tylko w górę...nie mogę znaleźć już nawet na Allegro tak głębokich/wąskich i wysokich doniczek. Tę dorwałam w Auchan za rozsadną cenę Ale to głównie osłonka jest taka fajna wysoka.
Czy da się jakoś zrobić aby pędy rosły też z boków? W internecie widziałam, że nad ziemię nie wystaje ta część brązowa. Wystaje z ziemi tylko zielone i tak pamiętam, że było też, jak ją kupowałam....Korzenie są na samiuśkim dnie doniczki (gdzieś w połowie tej białej osłonki ozdobnej) Nie znalazłam wyższej wąskiej...Ma dosłownie może 1-2 cm ziemi z perlitem pod korzeniami.
Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc jak ją "ogarnąć" trochę. Czy da się ten pieniek skrócić trochę??? Przewraca mi się na boki, a nie chcę jej uszkodzić ;(
https://i.postimg.cc/mkZNY0xd/20240811-082714.jpg
https://i.postimg.cc/cLt7BRjN/20240811-082750.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
W internecie widziałaś tylko młode egzemplarze.
Alokazje tworzą z czasem w miarę wzrostu dłuższą lub krótszą łodygę.
Dwa, wąskie długie ogonki liściowe to przede wszystkim efekt zbyt małej ilości światła i słońca.
Alokazje lubią jedno i drugie, czyli stanowisko tuż przy słonecznym oknie bez żaluzji, itp.
Do tego regularnie nawóz mineralny, możesz też zamiennie z nawozem dawać silicon, np. z firmy Shogun.
Do podłoża dobrze jest dodać perlit żeby korzenie mogły oddychać, również doniczka lepiej żeby stała na podstawce, a nie włożona do ciasnej osłonki.
Do podparcia liści użyj takich najlepiej pierścieniowych podpórek:
https://www.google.com/search?client=ms ... sid=mosaic
Alokazje tworzą z czasem w miarę wzrostu dłuższą lub krótszą łodygę.
Dwa, wąskie długie ogonki liściowe to przede wszystkim efekt zbyt małej ilości światła i słońca.
Alokazje lubią jedno i drugie, czyli stanowisko tuż przy słonecznym oknie bez żaluzji, itp.
Do tego regularnie nawóz mineralny, możesz też zamiennie z nawozem dawać silicon, np. z firmy Shogun.
Do podłoża dobrze jest dodać perlit żeby korzenie mogły oddychać, również doniczka lepiej żeby stała na podstawce, a nie włożona do ciasnej osłonki.
Do podparcia liści użyj takich najlepiej pierścieniowych podpórek:
https://www.google.com/search?client=ms ... sid=mosaic
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Czesc. Mam alokazję 'Frydek' . Na kwarantannie stoi w łazience. Zauważyłam dzisiaj, ze ma przedziorki. Czy konieczne jest zastosowanie oprysku na pozostałe rośliny które są w innym pomieszczeniu? Drzei od łazienki czasem są otwarte i jest małe mieszkanie. Na wszystkich roślinach w innym pomiesZczeniu są dobroczynki rozwieszone
Proszę o poprawną pisownię/Karo
Proszę o poprawną pisownię/Karo
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Zasada jest taka, że jak masz szkodniki na jednej roślinie to robi się oprysk wszystkim. Osobiście nie wierzę w ochronę dobroczynków, gdyż przędziorki są dość trudnymi do zwalczania szkodnikami, na które działa jakoś chemia. Przynajmniej żeby mieć jakiś czas spokoju.
Chociaż i z tym bywa różnie, bo stosując jeden preparat w dłuższym okresie czasu potrafią się na niego uodpornić. Jeśli wracają zbyt często najlepiej zrezygnować z takich roślin jak Alokazje czy Calathea, które wybitnie wybierają.
Chociaż i z tym bywa różnie, bo stosując jeden preparat w dłuższym okresie czasu potrafią się na niego uodpornić. Jeśli wracają zbyt często najlepiej zrezygnować z takich roślin jak Alokazje czy Calathea, które wybitnie wybierają.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Zrobiłam oprysk z magusa na ten moment.
Mam do dyspozycji nissorun, ortus, floramite i actellic (2 ostatnie dotrą w poniedziałek) co polecasz zrobić i w jakim dawkowaniu na litr?
Ps rośliny hoduję od kilku lat i pierwszy raz mam do czynienia z przędziorkiem, niestety przyniosłam z nową rośliną
Mam do dyspozycji nissorun, ortus, floramite i actellic (2 ostatnie dotrą w poniedziałek) co polecasz zrobić i w jakim dawkowaniu na litr?
Ps rośliny hoduję od kilku lat i pierwszy raz mam do czynienia z przędziorkiem, niestety przyniosłam z nową rośliną
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Nissorun plus Ortus albo Nissorun plus Floramite.
1ml/litr.
Actellic nie stosowałem, ale to bym zostawił jako ostateczność, podobno mocno śmierdzi chemią.
Jak już masz przędziorki to one będą wracać, niestety.
1ml/litr.
Actellic nie stosowałem, ale to bym zostawił jako ostateczność, podobno mocno śmierdzi chemią.
Jak już masz przędziorki to one będą wracać, niestety.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Czyli najlepiej wszystko potraktować opryskiem nawet jak przy powiększeniu x160 nie widzę nic na tych roślinach?