Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
gorithow
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 12 kwie 2024, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Dzień dobry.

Proszę o pomoc w podjęciu decyzji odnośnie wycięcia liścia mojej kencji lub doradzenie innych działań jeśli są potrzebne. Ponieważ jest to największy liść to nie chciałbym go wycinać bez potrzeby, ale nie chciałbym też stracić całej palmy przez zbyt późne działanie.

1,5 miesiąca temu zauważyłem na największym z liści mojej kencji następujące plamy (zdjęcia z 28 lutego):

Obrazek
Obrazek
Obrazek

7 marca i 7 kwietnia zastosowałem oprysk Topsinem. Dzisiaj porównując obecny stan ze stanem sprzed 1,5 miesiąca zauważyłem, że plamy są bardziej zaawansowane. Zdjęcie tego samego fragmentu liścia 28 lutego i dziś:

Obrazek
Obrazek

Jest to fragment liścia na którym ten "postęp" jest najbardziej widoczny. W innych miejscach jeśli on jest to jest on mniej znaczący.

Warunki: Przy pomocy nawilżacza powietrza staram się utrzymać wilgotność 40-60%. temperatura 20-24. Podlewam ok. raz na 3 tygodnie gdy higrometr pokazuje, że ziemia jest dosyć sucha. Wydaję mi się, że przez dużą doniczkę i keramzyt na wierzchu oraz dnie dobrze trzyma się wilgotność. Co drugie podlewanie dodaję nawozu.

Dodatkowe pytanie: W pobliżu tej kencji jest druga. Czy powinienem je odizolować aby plamy nie "przeszły"?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19124
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Zmiany grzybowe.

Wywal keramzyt, wymień podłoże na mieszankę ziemi i perlitu w proporcji 3:1.
Sadzisz do doniczki z odpływem i stawiasz na podstawce.

Jeśli podlewasz co 3 tygodnie to zdecydowanie masz beznadziejne podłoże. Dobra mieszanka powinna przeschnąć w ciągu około tygodnia czasu... Oczywiście mówię o wierzchniej warstwie.

Ta palma nie jest rośliną bagienną.

Po przesadzeniu zrób oprysk fungicydem i powtórz po tygodniu czasu. Sam oprysk niewiele pomoże, jeśli nie wyeliminujesz przyczyn problemu. Końcówkę liścia możesz przyciąć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
gorithow
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 12 kwie 2024, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Dziękuję za odpowiedź. Działam tak jak Pan opisał.
Jakubkatny
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 14 kwie 2024, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Witam,

Proszę o pomoc w identyfikacji problemu z palmą. Mam ją 2 miesiące, została przesadzona po zakupie do ziemi do palm z perlitem, keramzytem i piaskiem. Jest doświetlana lampą Verticana przez 8-10 godzin dziennie. Doniczka ma dziurki od spodu i z boków u dołu, stoi na podstawce. Gdy kupiłem pojawiło się dużo żółtych plamek z brązową obwódką, musiałem poobcinać te pędy, robilem oprysk Substralem i miedzianem. Ostatnio jednak zaczęła się silnie przebarwiać, musiałem się pozbyć najmłodszych pędów, zrobiły się jasnożółte/szarawe, ale proces idzie dalej. Dodatkowo pojawiają się znowu plamki na liściach. Wilgotność powietrza w domu min. 50%. Podlewana co ok. 2-3 tygodnie. Co mogę zrobić by jej pomóc?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19124
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Dobra, doświetlasz. W jakiej odległości masz lampę i jaka to dokładnie Verticana?

Podlewanie, co trzy tygodnie, palmę????? Musisz całkowicie przesuszać podłoże...
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.

Czyli, przytnij te końcówki i możesz zrobić oprysk fungicydem.
Wyciągnij delikatnie z doniczki i sprawdź stan korzeni, czy nie są zbytnio wyschnięte albo pogniłe.

Jeszcze kwestia nawożenia, obstawiam że niczym nie nawozisz, a powinieneś regularnie dawać mineralny nawóz do roślin zielonych co około 2 tygodnie. W okresie jesienno zimowym raz w miesiącu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Jakubkatny
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 14 kwie 2024, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Verticana 45* w odległości ok. 1,5 metra, pod kątem z sufitu, obejmuje prawie całą roślinę. Na początku jak kupiłem popełniłem błędy z doniczką i ziemią, po przeczytaniu wątku skorygowałem. Miesiąc temu przesadziłem ją do właściwej doniczki i ziemi, zrobiłem przegląd korzeni z wycięciem zgniłych i opryskałem je Saprolem, 2 tygodnie temu pierwszy raz nawoziłem.

Czy Saprol będzie odpowiedni czy kupić inny fungicyd? Gdy sprawdzam miernikiem gleby wilgoć to na głębokości 4-5 cm pokazuje mi, że jest wilgotno („wet”, na innym wskaźnik >8/10). Mimo to gdy wierzch przeschnie podlewać co ok. 2 tygodnie?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19124
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Zwiększ odległość od lampy do 2 metrów. Verticana daje silne światło i mi przy 80-tce udało się popalić najwyższe liście palmy (nie Kencję, ale o podobnych wymaganiach świetlnych), tylko z odpowiednio bliższej odległości.
Te jasne przebarwienia to najprawdopodobniej właśnie od lampy.

Saprol może być.

Natomiast jeśli podłoże tak wolno przesycha, to albo coś z wilgotnościomierzem albo przepuszczalność mieszanki nie jest wystarczająca.
Tutaj wpływ może mieć sama ziemia, która może zawierać torf albo ogólnie jest cięższa. Wtedy trzeba użyć więcej rozluźniacza.
Sprawdź dzisiaj stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Jakubkatny
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 14 kwie 2024, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Zrobię przegląd korzeni w środę, niestety z powodu pracy nie będzie mnie w domu do tego czasu. Miesiąc temu były dość marne. Jeżeli chodzi o światło to objawy dotyczą najmłodszych pędów, położonych najdalej od lampy (ok. 2,5 metra), poparzenie jest chyba mało prawdopodone.

W domu mam dużo kwiatów pod naświetlaniem z powodu braku możliwości postawienia pod oknem, część rzeczywiście wolno przesycha - juka, areka czy areca catechu, część jednak dobrze sobie radzi - cytrus, szeflera, monstery. W howea ziemia to compo sana do palm, dodatków rozluźniajacych jest na oko 30-40%. Ale fakt, że te kwiaty, które mają problemy były kupione w Auchan i od razu miały problem z grzybicą- mnóstwo plam oraz przebarwienia liści. Catechu (choć nazwali ją Ptychosperma, co raczej nie było prawdą) musiałem się pozbyć.

Zastanawiam się nad zakupem Veitchia Merrilli 220 cm do domu z dobrego źródła. Jestem w stanie utrzymać w jej miejscu wilgotność min. 60%, mam przygotowane dla niej dwie lampy 45* w odległości 1,5-2 metry z góry. Jednak biorąc pod uwagę stan moim palm to albo popełniam dalej jakieś błędy albo trafiłem na zainfekowane rośliny i sam na początku dobiłem je złą mieszanką i osłonką.

Mierniki gleby mam dwa, są zgodne ze sobą.
Jakubkatny
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 14 kwie 2024, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Wracam do wątku. Od niedzieli znaczna progresja zmian na liściach. Korzenie jak na zdjęciu. Czy da rade ją uratować? W zasadzie po obcięciu najmniejszej odnogi, widocznej na zdjęciu, zostają 3 z czego kolejna już ma przebarwienia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
marcinsi15
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 27 gru 2020, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Obrazek
Obrazek
Witam
Co może dolegać mojej palmie?
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19124
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Przeczytaj wpierw wątek. Były już podobne objawy i były odpowiedzi.
Skup się na stanowisku, podłożu, podlewaniu die etc.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
browiec
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 8 maja 2023, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Witam, jakiś rok temu pomogliście mi tu uratować moją kencję, wszystko był ok przez ok rok, a teraz dolne liście coś się popsuły? Kwiat nie ma teraz dostępu do słońca (od około 2-3msc), jest w rogu ściany i w sumie 100% cień, czy to może być przyczyną? I pytanie czy doniczka nie jest za mała? Tylko raz po kupnie przesadzałem.
Ziemia do palm z tym białym czymś w stosunku 3:1,nawoze biohumusem 1x w miesiącu, podlewam nie wiem ok raz na tydzień żeby ziemia nie była całkowicie sucha.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19124
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Wystarczy poczytać o fotosyntezie, a w zasadzie przypomnieć sobie z lekcji biologii.
Sorry za taki wstęp, ale pomijając to, chyba z tysiące razy na forum (w tym wątku też) pisałem że światło to nr jeden w uprawie roślin...

Inaczej mówiąc w ciemnym kącie możesz postawić sztuczne kwiatki.
Chyba dalej nie muszę wyjaśniać co musisz zrobić...

Podobnie pisałem multum razy, Biohumus to się nadaje do ziółek, bo jest za słaby. A Ty jeszcze nawozisz raz w miesiącu..., ludzie. 🤦

Kup mineralny nawóz do roślin zielonych i dawaj co około 2 tygodnie w okresie wiosna jesień, później raz w miesiącu.

Na koniec, doniczka ma odpływ, nie widzę podstawki?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”