Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Filip21
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 sie 2023, o 06:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Dzięki za szybką pomoc. Czy magnicur finito będzie odpowiedni?
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4050
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Jest odpowiedni ;:333 . Natomiast, ponieważ zabezpiecza przez ok. 2 tygodnie, po tym czasie musisz uważnie obserwować krzaki. No i w razie czego mieć pod ręką inny środek.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6109
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

„Asia, przyszłam z działki i płakać mi się chce strasznie , moje pomidory też idą już tak samo jak Wieśka”
Wiadomość od koleżanki….tez ma Zz
No to się dzieje ;:219
Fittipaldi
100p
100p
Posty: 103
Od: 20 paź 2023, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

A robiłaś wcześniej jakiś oprysk interwencyjny? Niestety pogoda była jaka była - bardzo sprzyjające warunki na ZZ. :(
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7384
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Pelasiu, szkoda, że nie opryskałaś np Infinito prewencyjnie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6109
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

To wiadomość od koleżanki.
Ja swoje mam, jak na razie , zdrowe.
Wcześniej wstawiałam chore krzaki kolegi , właśnie Wieśka .
Swoje pryskałam trzy dni temu Amistarem.
Jutro rano idę do niej i zrobię jej oprysk Infinito ( ma sporo) albo Cabrio duo , ale nie wiem ile ma go na stanie .
Asia
Ps.chyba że coś innego podpowiecie , może będę miała.
Ma aż 60 pomidorów , szkoda by było
:shock:
Fittipaldi
100p
100p
Posty: 103
Od: 20 paź 2023, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Uff, całe szczęście że to nie Twoje, bo tak na początku przeczytałem. 8-)
W poprzednim roku na objawy zarazy ( liście i łodygi) bardzo dobrze sprawdził mi się cabrio duo, chociaż zapach po oprysku jest mało przyjemny. Jednakże nie ma go już w małych opakowaniach więc w tym roku uzbroiłem się w infinito (sporo dobrych opinii, szczególnie w walce interwencyjnej) którym oprócz opryskiwania można także podlewać krzak pod korzeń.
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Mam problem z pomidorem The Thong w donicy (ten w gruncie ma się świetnie). Dostał fioletowych plam na liściach - czy to niedobór fosforu? I ogólnie zbladł ostatnio. Zawiązuje, ale nowe owocki nie rosną. Dostaje gnojówkę z żywokostu. Coś mi się widzi, że potrzebny oprysk interwencyjny, tylko czym? Mam jeszcze 1,5l gnojówki, ją do oprysku się chyba rozrabia 1:10. Tylko czy dobrze diagnozuję problem? I czy gnojówka wystarczy?
Reszta "doniczkowców" jest ok.
Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7384
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Jak dla mnie to niedobory magnezu.

Już tyle razy było pisane, że gnojówka nie wystarcza :!: To jest dobry środek na pobudzenie życia biologicznego w podłożu, ale nie do nawożenia .
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Fittipaldi
100p
100p
Posty: 103
Od: 20 paź 2023, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Pryskanie gnojówkami krzaków gdzie są już wykształcone pomidory moim zdaniem jest niebezpieczne. Taka ilość bakterii nadaje się tylko do podlewania doglebowo.
Co do niedoborów również obstawiam magnez. Oprysk siarczanem magnezu (sól gorzka/epsom) powinien załatwić sprawę.
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Ok rozumiem. Pryskałam siarczanem magnezu ale widać za mało/za dawno.
Co do gnojówek, zauważyłam, że w ogrodnictwie jeśli chodzi o zdrowie i choroby roślin każda teza znajdzie kontrtezę :wink:
Z gnojówek przerzucę się na algi :lol:
Dzięki wielkie za pomoc i diagnozę ;:196
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9122
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Stosuję i gnojówki i algi , jedno i drugie polecam . Gnojówki przed zastosowaniem można
zaszczepić probiotycznymi bakteriami .
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7384
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

W przypadku gnojówek nie chodzi o tezy i kontrtezy, tylko o fakty.
Niejedna osoba robiła już doświadczenia jak rosną pomidorki na samej gnojówce
i niestety, ale nic dobrego z tego nie wychodziło. :D
No, chyba , że ktoś ma ziemię pierwszej klasy , na której wszystko rośnie.

Jednak w sumie to nie wątek na tę dyskusję.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”