Zapylanie pomidorów,hormonizacja,brak owoców

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

No właśnie! Na RED PEAR pierwszy wyrósł i zapylił się stasmiony kwiat. Reszta grona pozostała w fazie prenatalnej.Teraz wygląda tak :D

Obrazek
piotr_be
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 22 cze 2016, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

@dorcinda
Wątpliwości człowiecze na pewno rozwiewa ta chwila, do której nieuchronnie zmierza każdy z nas. A tak to należy zawsze wątpić, nawet w to co pisane, a dobitnie przekonał się o tym niejaki Sasza, zawierzając temu co na płocie napisano i potem biedak drzazgi z siebie wyjmować musiał :wink:
A tak zupełnie poważnie - owoce partenokarpiczne - ciekawostka! Będę obserwował tego mikrusa, i zobaczymy co będzie z nim dalej..

-- 8 lip 2016, o 10:46 --

@kaLo
Czy masz może zdjęcie tego staśmionego kwiatu?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Nie , ale jest ich pod dostatkiem w grafice G. pod hasłem " staśmiony kwiat pomidora ".
piotr_be
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 22 cze 2016, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

piotr_be pisze: Jakiś miesiąc temu w gronie zawiązały się owoce, poza jednym kwiatem. Po deszczu spadł, obserwowałem jakiś czas, ale nic tam się nie działo. Trudno, spisałem go więc na straty.
Jakie było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem w miejscu dotąd świecącym pustką malutki owoc.
Tłumaczę sobie to w ten sposób, że zaszło zapylanie z innego kwiatu, a pyłek pewnie przeniósł jakiś owad.
Tylko zdumiewa długi czas utrzymywania pełnej sprawności słupka, pomimo że osłona kwiatu opadła tak dawno.

Obrazek
Zamieszczam zdjęcie tego mikrusa. Tak jak doczytałem, zapylił się sam i cechą charakterystyczną tego rodzaju zapylenia jest brak wzrostu, a resztę trzeba zobaczyć po rozkrojeniu.
Obrazek
Rozkrawam więc na pół:

Obrazek
Widać, że nie ma nasion, więc obie cechy się zgadzają co do genezy samozapylenia:
- brak wzrostu, pozostanie w małym rozmiarze do końca
- nie ma wewnątrz nasion
kylo
200p
200p
Posty: 286
Od: 1 sie 2016, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Mam kilka krzaczków w doniczkach. Od jakiegoś czasu zaczęły rozwijać się kwiaty, ale wydaje mi się, że nie wysypuje się z nich pyłek jak potrząsam. Trzymam je w domu więc ani owadów, ani wiatru nie ma. Co powinienem zrobić żeby im pomóc? Wystawić na dzień na dwór albo do tunelu? Myślałem żeby je po prostu posadzić w tunelu, ale nie ogrzewam go więc może być za zimno w nocy. Pryskanie tym Betoksonem coś pomoże jeśli dalej będę trzymał je w domu?
Krzysiek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13817
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Pomidory, to nie papryki, że sypie się z nich sporo pyłku. Mają one zabudowane kwiaty, gdzie pylniki okalają słupek i wystarczy stukniecie palcem, poruszenie krzaka, by się na niego osypał. Spokojnie zapyli się w domu, jeśli nie ma strasznie suchego powietrza(z pod grzejnika) tyle co, to potrząsać krzakiem.

By sprawdzić czy sypie się pyłek, to nalezy podłozyć pod kwiat np szybkę telefonu, bo na jej powietrzchni nakszybciej się go zobaczy. Ale to i tak trzeba trafić w dzień, gdy pyłek się wykształci. Stąd potrzasać należy najlepiej 2-3razy dziennie, by mieć pewność że się zapyliły kwiatki.
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Wystawić na dzień na dwór albo do tunelu? Myślałem żeby je po prostu posadzić w tunelu, ale nie ogrzewam go więc może być za zimno w nocy.
Ja u siebie posadziłem do tunelu tydzień temu. Na zimniejsze noce mam w razie czego przygotowane pałąki oraz geowłókninę.
Awatar użytkownika
aturi
200p
200p
Posty: 469
Od: 8 maja 2014, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Pytanie może głupie,ale nigdy się nad tym nie zastanawiałem, jakoś szczególnie aż do teraz. Czy pomidory które rosną w szklarni/warzywniku i jest tam powiedzmy ich 6,to czy jest szansa aby się skrzyżowały ze sobą?
Pozdrawiam Marcin :)
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7473
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Jak się trzmiel do nich dobierze to tak :D , mogą być pokrzyżowane.
Ja któregoś roku nie zebrałam nasion, bo miałam w tunelu " inwazję" trzmieli.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9984
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Pomidory - zapylanie

Post »

Odwiedziła mnie wczoraj sąsiadka i mówi , że pomidory słabo się u niej zapylają .
Rozrobiłam jej pylicolu , poinstruowałam jak zapylać i zapytałam czy zamyka na noc
folię . Odpowiedziała , że zamyka bo w nocy zimno jest . ;:oj
Nie zamykajcie na noc tuneli .
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6454
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zapylanie pomidorów,hormonizacja,brak owoców

Post »

:wit u mnie na działkach młodzi kupili sobie piękny tunel z poliwęglanu,(moje marzenie ;:3 ;:173 ) tylko ,że bez drugich drzwi, nie ma wentylacji. Do nie dawna zamykali go na noc , aż w końcu im powiedziałam ,żeby tego nie robili. Posłuchali :lol:
A pro po zapylania i krzyżowania.... u mnie w kompostowniku mają domek trzmiele, latają koło pomidorów , ruch jak na autostradzie ;:oj
Pomidory zawiązane na każdym piętrze , co często u mnie się nie zdarza.
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 799
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Zapylanie pomidorów,hormonizacja,brak owoców

Post »

Aniu jak myślisz co daje lepsze efekty. Pylicol czy Betokson ? Chciałem kupić na próbę Pylicol, ale nie było więc znowu wziąłem Betokson. Zrobiłem dwa opryski w odstępie dwóch dni i dzisiaj widzę, że coś zaczęło się zawiązywać. Nie wiem czy to przypadek czy podziałało ? Tym bardziej, że nadeszła fala upałów.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9984
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Zapylanie pomidorów,hormonizacja,brak owoców

Post »

Zależy jaki betokson , bo chyba są dwa rodzaje ? Nie jestem pewna , bo może tylko ten nawozowy został .
Mam taki co zawiera kwas 2-naftoksyoctowy . Stare zapasy , ale czasami go używam .
Z nawozowych stosuję jeszcze pyloksan . Z moich obserwacji też skuteczny i to zauważalnie .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”