Nie wycinać! To osłabi roślinę a przecież zależy nam aby jak najszybciej zakwitła,
albo w ogóle zdążyła zakwitnąć(to zależy kiedy sadzona i jak intensywnie nawożona).
Jak powycinasz liście to jak ma rosnąć, jak ma odbywać się fotosynteza.
Owszem jak pościnasz to odbije kolejny pęd, ale nie o to nam chodzi aby rosły kolejne a jak będzie grad to znów kolejne...
Ja miałam grad w maju →
viewtopic.php?p=6457719#p6457719 Później poprawkę w czerwcu, ale już słabiutką, pojedyncze dziurki.
Jak nie możesz patrzeć na tak postrzępione to odczekaj kilka dni i dopiero na spokojnie przytnij liście do połowy
a niektóre wytniesz z czasem. Nie wiem jak bardzo masz rozrośnięte rośliny, nie pokazałeś zdjęć.