Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.9
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.9
Poprzednia część wątku jest tu https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 4#p6438614
Sezon wystartował.
Zaczynam wyglądać na prognozy długoterminowe.
Sezon wystartował.
Zaczynam wyglądać na prognozy długoterminowe.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6419
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Błazęj w jakich doniczkach robisz rozsady ?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Startuje jak dobrze kojarze w ósemkach lub dziewiątkach, a następnie w zależności od potrzeby albo litrowe albo ciut większe.
Choć w tym roku pierwsze na starcie były jeszcze w mniejszych z braku miejsca.
Choć w tym roku pierwsze na starcie były jeszcze w mniejszych z braku miejsca.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.9
Dynie jakoś rosną.
Jedna wysadzona na piachu nawet ładnie, pomimo iż krzak nie jest zbyt imponujący. Zobaczymy jak dalej się to potoczy i czy zdołam systematycznie dokarmiać krzak, by miał z czego pompować dynie. Będzie też musiała być wzmożona ochrona liści, bo roślina nie krzepi się do budowania większej ilości masy liściowej.
Druga dynia, ktora już rośnie na stałym poletku, po mimo pewnych perturbacji z krzakiem, rośnie bardzo ładnie.
Natomiast trzecia dynia, która była zapylona ostatnia, jakoś słabo się bierze mimo iż ma największy krzak. Od trzech dni zacząłem kombinować by ją przyśpieszyć ze wzrostem mimo iż kształt mi z deka nie odpowiada ale już na kolejne było ciut za późno.
Jedna wysadzona na piachu nawet ładnie, pomimo iż krzak nie jest zbyt imponujący. Zobaczymy jak dalej się to potoczy i czy zdołam systematycznie dokarmiać krzak, by miał z czego pompować dynie. Będzie też musiała być wzmożona ochrona liści, bo roślina nie krzepi się do budowania większej ilości masy liściowej.
Druga dynia, ktora już rośnie na stałym poletku, po mimo pewnych perturbacji z krzakiem, rośnie bardzo ładnie.
Natomiast trzecia dynia, która była zapylona ostatnia, jakoś słabo się bierze mimo iż ma największy krzak. Od trzech dni zacząłem kombinować by ją przyśpieszyć ze wzrostem mimo iż kształt mi z deka nie odpowiada ale już na kolejne było ciut za późno.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.9
No i klops. Trzecia dynia nadal stoi i żałuje teraz usunięcia kolejnych zawiązek, bo mogła sobie ktoraś z kolejnych zostać, bo przypuszczam że ta dynia nie jest zapylona, bo stoi jak zaklęta. Będzie trzeba zostawić jakiś zawiązek na bocznym i pokombinować, jak go uczynić głównym. na razie dynia zostaje ale zaczynam się rozglądać za żeńskim na bocznych.
Co do drugiej dyni, to przyrasta bo przyrasta ale z racji że ma najmniejszy krzak oraz najgorsze stanowisko, bo rośnie na piasku, to przyrosty nie są imponujące. Tu będę mogł się pobawić w jakieś eksperymenty.
Natomiast główna dynia póki co idzie na mój nowy prywatny rekord, a najbliższe dwa tygodnie będą kluczowe i pokażą jak faktycznie to wszystko będzie wyglądać. Póki co na widoku jest 600kg, porownując przyrosty zeszłorocznej dyni 480.5kg. Natomiast obecna waga wskazuje przekroczenie 50kg.
Co do drugiej dyni, to przyrasta bo przyrasta ale z racji że ma najmniejszy krzak oraz najgorsze stanowisko, bo rośnie na piasku, to przyrosty nie są imponujące. Tu będę mogł się pobawić w jakieś eksperymenty.
Natomiast główna dynia póki co idzie na mój nowy prywatny rekord, a najbliższe dwa tygodnie będą kluczowe i pokażą jak faktycznie to wszystko będzie wyglądać. Póki co na widoku jest 600kg, porownując przyrosty zeszłorocznej dyni 480.5kg. Natomiast obecna waga wskazuje przekroczenie 50kg.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.9
Dynia na dzień wczorajszy czyli DAP25 85kg
Druga z działki została skasowana i są dwie nowe zawiązane na tym krzaku i obecnie oczekiwanie na 10ty dzień, bo obie w tym samym dniu się otwarły.
Trzecia za podwórkiem na piaskach powolutku ale przybiera. Tu musze coś wymyślić by zwiększyć przyrosty ale nie wiem czy z tak małej rośliny coś wyciągne więcej.
Druga z działki została skasowana i są dwie nowe zawiązane na tym krzaku i obecnie oczekiwanie na 10ty dzień, bo obie w tym samym dniu się otwarły.
Trzecia za podwórkiem na piaskach powolutku ale przybiera. Tu musze coś wymyślić by zwiększyć przyrosty ale nie wiem czy z tak małej rośliny coś wyciągne więcej.
-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 8 maja 2016, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.9
Gratuluje pięknych dyń
A sama potrzebuje rady, mam przepiękny krzak posadzony na skraju tunelu, rozrósł się niesamowicie ale mimo wysadzenia w grunt na początku maja bardzo późno wypuścił pierwsze zawiązki około 5m. I wszystkie ciągle opadały, mimo moichnprob zapylania. W ostatnich dniach wreszcie są zapylone dyńki, niestety akurat te zapylily się bez mojej ingerencji. Jedna jest na głównym pędzie druga na bocznym, wydaje się że ta na bocznym szybciej rosnie, ma grubszy i dłuższy ogonek. Do tego na głównym pędzie są trzy uszkodzenia - pęknięcia ta na bocznym pędzie jest za pierwszym uszkodzeniem a ta na głównym za 3. Zastanawia mnie czy może to mieć wpływ na finalna wagę i czy nie lepiej zostawić ta dyńkę na bocznym pędzie. I jak dlugo czekać zostawiając obydwie żeby ta która później zostanie nie ucierpiala?
A sama potrzebuje rady, mam przepiękny krzak posadzony na skraju tunelu, rozrósł się niesamowicie ale mimo wysadzenia w grunt na początku maja bardzo późno wypuścił pierwsze zawiązki około 5m. I wszystkie ciągle opadały, mimo moichnprob zapylania. W ostatnich dniach wreszcie są zapylone dyńki, niestety akurat te zapylily się bez mojej ingerencji. Jedna jest na głównym pędzie druga na bocznym, wydaje się że ta na bocznym szybciej rosnie, ma grubszy i dłuższy ogonek. Do tego na głównym pędzie są trzy uszkodzenia - pęknięcia ta na bocznym pędzie jest za pierwszym uszkodzeniem a ta na głównym za 3. Zastanawia mnie czy może to mieć wpływ na finalna wagę i czy nie lepiej zostawić ta dyńkę na bocznym pędzie. I jak dlugo czekać zostawiając obydwie żeby ta która później zostanie nie ucierpiala?
Pozdrawiam, Ewa
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.9
Ja zazwyczaj z podjęciem decyzji czekam do 10dnia wzrostu dyni. po prostu mierzę dynie w 10dniu i później jak ta młodsza dorasta do tego 10dnia, wtedy wybieram te, która ma większy obwód w tym dniu jeśli pozostałe sprawy są podobne. Ciężko stwierdzić czy pęknięcie pędu będzie miało jakiś większy wpływ. Zawsze można zostawić obie dynie do powiedzmy 15dnia młodszej dyni, da to większą pewność, co do wzrostu dyni. U mnie na drugim krzaku też są popękane pędy ale takie są zróżnicowania temperatur, że w dzień w słońcu przywala powyżej 34w cieniu, a poranki mają po 13st, to nie dziwota że pędy skręca z tych różnic.
Na drugim krzaku też miałem problem z wiązaniem dyń więc nie jest to odosobniony przypadek.
Ja się obawiam co będzie po moim tygodniowym wyjezdzie, jak dynia będzie wyglądać. Oby wszystko było ok.
Na drugim krzaku też miałem problem z wiązaniem dyń więc nie jest to odosobniony przypadek.
Ja się obawiam co będzie po moim tygodniowym wyjezdzie, jak dynia będzie wyglądać. Oby wszystko było ok.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.9
Jak człowiek w miarę się postara, mimo falstartu i zacznie iść dobrze, to zawsze się musi coś skiepścić. Skrajnie zmienne temperatury, ogonek pękł, i jest ciągła walka by utrzymać dynie.
Przebite 300kg. Czasowo, to fajny wynik na nowy prywatny rekord. Jednak pogoda taka, że nie napawa optymizmem.
Czas pokaże.
Przebite 300kg. Czasowo, to fajny wynik na nowy prywatny rekord. Jednak pogoda taka, że nie napawa optymizmem.
Czas pokaże.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 955
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.9
Fajnie to wygląda
Może też posadzę za rok.
Może też posadzę za rok.