Kawon (arbuz) - część 14

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1034
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

10kg to już bardzo dużo przy tej odmianie, gratulacje 😆
Piotr
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 955
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

wokan pisze: 21 lip 2024, o 20:01
Byłem taki niecierpliwy, że ćwiartkę zeżarłem na ciepło :;230 :;230 :;230
Toż to ociera się o ogrodniczą perwersje ;:306 na ciepło :shock:
Arbuzik trzeba zerwać rano :wink:

A na poważnie to "zazdraszczam" :)
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

rolnik90 pisze: 21 lip 2024, o 20:02 10kg to już bardzo dużo przy tej odmianie, gratulacje 😆
Ubiegłoroczny rekord Asahi to 11,3 kg :heja ;:170
wingrul pisze: 21 lip 2024, o 21:02 Arbuzik trzeba zerwać rano :wink:
Arbuzik trzeba pokroić, włożyć do lodówki i jeść na drugi dzień :tan Ale kto by tak długo czekał przy pierworodnym :mrgreen:
Awatar użytkownika
reyav
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 24 paź 2023, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

wokan pisze: 21 lip 2024, o 20:01 I jego bogate, uśmiechnięte wnętrze
Haha, ten Twój to raczej szczęśliwa bestia :D :wink:
Śliczny jest ;:63 ;:333
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 434
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

U mnie też już coś widać z pomiędzy liści, najbardziej jednak podoba mi się ta księżycowa odmiana.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie ma agrowłókniny, a i tak rosną w najlepsze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 799
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Piękne macie arbuzy. :D

U mnie masakra. Ja również nie mogę opanować pędów. ;:oj Posadziłem tak samo jak w zeszłym roku, ale w tym roku wszystkie rośliny są szczepione i ziemia lepiej przygotowana. Busz mam po same kolana, a pędy cały czas rosną.

Kabomba miałaś rację. Trzeba było dołożyć dodatkowy pas agrotkaniny. Namęczyłem się żeby ją podłożyć pod wychodzące już pędy. Na dodatkowej agro zrobiłem sobie pas do zawracania pędów.

Z zapylaniem nie mam problemów. Zdjąłem okrycie i po 9 dniach poszedłem notować arbuzy. Zanotowałem 20 sztuk. Najstarsze miały już około tygodnia. W tym roku nie dopisuję codziennie nowych zawiązek bo nie był bym w stanie. Idę raz w tygodniu i na podstawie wielkości notuję sobie przybliżoną date zapylenia. Notuje arbuzy takie od 3-7 dni. Dzisiaj drugi liczenie. :)

Carolina Cross - Kupa liści, kupa męskich kwiatów i tylko po jednym żeńskim. Niestety nie zapyliły się.

Na ogórkach szaleje mączniak rzekomy. Zastanawiam się czym je zabezpieczyć ? Mam finito i chyba wieczorem prysnę nie wiem tylko czy będzie sucho gdy wrócę z pracy. Oprysk należy robić na suche liście prawda ?
Awatar użytkownika
frambo
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 12 sty 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pom.

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Pierwszy u mnie zerwany 10 dni temu arbuz ważył przeszło 7 kg i w środku był biały, nie zdążył dojrzeć. Następnego nieco mniejszego wczoraj zerwany już był dojrzały. Obecny rok sprzyja arbuzom, rosną jak szalone, mają powyżej 10 kg. Jednak dosyć mocno atakuje mączniak rzekomy nie stosując ochrony przed nim.
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

W tym roku to jest istne szaleństwo z tym mączniakiem rzekomym. Ogórków z zasady nie pryskam i już musiałem je zlikwidować ;:223
Pomidory i arbuzy pryskane już 4 razy - 3 razy na ZZ i mączniaka i raz na alternariozę i jak na razie, tfu, tfu, skutecznie... Ale jak długo.. :?:
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 743
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

U mnie w tym roku arbuzy tylko "na dziko" bez troski specjalnej i jak na razie jest cienizna.
Pierwsze się zaczęły wiązać dopiero 15 lipca. :uszy
Jakieś tam ZW dwa już są
Obrazek
Chyba Crimson Sweet
Obrazek
Tu widać cztery Crimsony zawiązane pod rząd na styropiankach siedzą.
Obrazek
Chyba najważniejszy jak do tej pory gość u mnie z dyniowatych, bo jedyny melon cukrowy Canary Yellow.
Obrazek

Jakieś nowe zawiązki są też. ;:215
Obrazek

Generalnie to jest lipa, miało wcale nie być u mnie w tym roku arbuza, ale wiecie jak to jest.Mam teraz w 4 miejscach.Te z fotki są z jednej kwatery wzdłuż tunelu foliowego, tak z 10m rząd jest na 12 sadzonek.
Miało być obok kartofli, ale wszystkie arbuzy poszły w kartofle a do tego w kartoflach mama nasadziła dyni.W sumie to już nie kartoflisko, ale dyniowisko! :;230
A w tym moje arbuziaki, znajdę je dopiero we wrześniu, jak badylanka uschnie z kartofli. ;:173
Drugie stanowisko jest na początku kartofliska, tam gdzie sadzarka nie zdążyła kartofla rzucić na początku rzędu, to arbuza wsadziłem aby pola nie marnować. ;:170 ;:170
Ale to było sporo później niż te z pierwszej kwatery, choć flance te same z tej samej rozsady.
Tam jeszcze owoców nie ma. ;:185 ;:185 ;:185
Kolejne miejsce to "spontan", bo skopałem grządkę pod tunel, ale nie zdążyłem zrobić tunelu, tam wsadziłem w dołki z kompostem jednego swojego arbuza, trzy melony(z tego dwa zeżarte przez ślimaki dawno już) i dosiałem wprost do gruntu nasiona Rosario, i wszystkie wyszły. Takie samo Rosario wylądowało w czwartej kwaterze, czyli oponie między garażami, gdzie ślimaki zeżarły mi wszystko co w tej oponie rosło.O dziwo teraz wszystkie flance rosną i nic ich nie zjadło, bo szkodniki mają inne jedzenie widocznie już.
I tak właśnie u mnie miało nie być arbuzów a jest ja zwykle.... ;:224 ;:306 ;:306
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Rowerzysta pisze: 23 lip 2024, o 08:46Na dodatkowej agro zrobiłem sobie pas do zawracania pędów
Brzmi nieźle, jeszcze im postaw znaki "zakaz wjazdu na teren poza agro" i sytuacja opanowana :D A tak serio to ja się nie śmieję, bo lato jest w tym roku takie, że wszystkie arbuzy szaleją z przyrostem pędów i liści i ja już powoli wymiękam i nie ogarniam. Wstaję o piątej, pracuję do zmierzchu w ogrodzie i przy zwierzętach, codziennie przekierowuję pędy arbuzów, jak w żadnym wcześniejszym sezonie, a mam wrażenie, że co się na chwilę odwrócę, to znów setka kolejnych półmetrowych pędów włazi na ścieżki, w buraki, wspina się po fasoli... I nie zdziwię się, jak zaraz znajdę pędy pod własnym łóżkiem.
Rowerzysta pisze: 23 lip 2024, o 08:46Carolina Cross - Kupa liści, kupa męskich kwiatów i tylko po jednym żeńskim. Niestety nie zapyliły się.
Czyli jak moja Georgia, z tą różnicą, że udało mi się namierzyć i zapylić w odpowiednim czasie ten jeden żeński kwiatek i owoc rośnie ciesząc oko (czy dorośnie i dojrzeje, to inna para amerykańskich klapek), ale próżno wytężam wzrok w poszukiwaniu kolejnego, bo znowu jest etap samych męskich, a niedługo to już będzie za późno na wiązanie i po ptakach :roll:

Opryski na suche liście, najlepiej wieczorem, nie w bezpośrednim słońcu, i jak się z konieczności ostatnio doszkoliłam - najlepiej, żeby deszcz nie padał przynajmniej 6 godzin po oprysku (przynajmniej o fungicydach tyle wyczytałam).
wokan pisze: 23 lip 2024, o 17:15Ogórków z zasady nie pryskam i już musiałem je zlikwidować ;:223
Współczułki... ;:202 Za to arbuzów pewnie jak zawsze będzie u Ciebie blisko tona, a ja być może tylko z tymi ogórkami zostanę, których już mam lekko dosyć, a Octopus plonuje aż do przymrozków (odporny lub tolerancyjny wobec kilku chorób, od lat tylko tę odmianę uprawiam).
U mnie cuda jakieś, ZERO mączniaka, na niczym go nie ma (prawdziwy dobierał się do grochu, ale strąki już zebrane, a zielsko posprzątane i mączniak przepadł), za to wiadomo co jest. Przedwczoraj zrobiłam nalot z Topsinem - mój pierwszy w życiu oprysk fungicydem, po blisko dwunastu latach obywania się bez, no i jako początkująca idiotka sześćset razy przeczytałam ulotkę i co się dało w necie, a na końcu zapomniałam, że może jakiś adiuwant by się przydał, więc poszło bez. Zrobiłam tylko 5 litrów roztworu i myślałam, że wystarczy nie tylko na arbuzy, bo na wszystkich dyniowatych muszę wykończyć to GSB, ale arbuzy tak porosły, że ledwie na nie te 5 l wystarczyło. Za tydzień pewnie Scorpion, jak szaleć to szaleć :wink:
caps89
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 3 wrz 2017, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Pierwszy zerwany dzisiaj na próbę Złoto Wolicy, dość mały. Słodki ale bardzo wodnisty

Obrazek
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

O mączniaku atakujący w tym roku wyjątkowo silnie ogórki na plantacjach pisała nawet wczoraj WP.
Ponieważ u mnie zaczęły się już na poważnie zbiory musiałem wejść głębiej w arbuzowisko i miałem okazję przyjrzeć się bliżej liściom. I niestety coś się zaczyna dziać, mimo pryskania. W sobotę rzucam na walkę z grzybem Finito.

Asahi, Crimson Giant i Red Stary --> Obrazek
Asahi zerwany w punkt - 41 dni, łyżeczka i ogonek całkowicie suche plus ładnie chrupnął --> Obrazek Pychota, cud, miód i malinki... ale to akurat norma dla tej odmiany :D
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1034
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Czy tak wygląda maczniak rzekomy na arbuzach ?

Obrazek
Piotr
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”