Winorośle i winogrona część 8
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Winorośle i winogrona część 8
Mam takie pytanie: na grządce z pomidorami wyrosła mi winorośl czy to możliwe, żeby wysiała się z nasionka, które pochodziło z owocu wyrzuconego do kompostu? To nie jest dzikie wino. Ma pełne, niepodzielone liście.
A może to ptak jakiś przyniósł, bo w okolicy są stare odmiany czarnych winorośli?
A może to ptak jakiś przyniósł, bo w okolicy są stare odmiany czarnych winorośli?
-
- 50p
- Posty: 53
- Od: 1 lis 2018, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona część 8
Tak, jest możliwe, że winorośl wyrosła z nasiona. Jednakże, na pierwsze owoce poczekasz 5-6 lat i będą one najprawdopodobniej wielkości ziarenka groszku i kwaśne. Winorośl rozmnażana przez nasiona nie ma cech rośliny matecznej, dlatego rozmnażamy poprzez sztobry.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Winorośle i winogrona część 8
Z tej starej odmiany co rośnie w okolicy (względy sentymentalne i praktyczne, bo jest niezniszczalna z tego co widzę) pobrałam sztobry w zeszłym roku ale nie przetrwały mojej hodowli, choć ukorzeniły się Jak jej nie zlikwidują czyszcząc nieużytek, to chyba spróbuję znowu na jesieni
Re: Winorośle i winogrona część 8
Sztobry najlepiej ukorzenić już w miejscu docelowym, żeby ich później nie potrzebnie nie ruszać.
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 10 sie 2020, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Winorośle i winogrona część 8
aga_zgaga Nasiono najprawdopodobniej przyniosły ptaki. Mi siewka odmiany Marechal Foch zaowocowała po trzech latach, więc to wcale nie reguła że po 5-7 latach.
Z tym że była mocno cięta, stres przyczyni się do wcześniejszego zaowocoawania.
Owoce smakowały tak samo jak z odmiany Marechal Foch, z której pochodziła siewka.
Jak masz miejsce i czas na takie eksperymenty to sobie ją zostaw, może trafisz i będzie to smaczna odmiana. Ale jeśli w pobliżu rosną odmiany z gatunku Vitis Labrusca to odpuść sobie, bo to najpewniej siewka tego gatunku i nie będziesz tym zachwycona.
Po mojemu sztobry najlepiej zacząć ukorzeniać z początkiem kwietnia, a na miejsce docelowe wsadzać w czerwcu, wtedy bryła korzeniowa jest już dość pokaźna, no i nie ma ryzyka przymrozków.
Ukorzeniać możesz w słoiku z wodą, na parapecie. Pamiętaj tyłko żeby słoik okleić, np gazetą, taśmą, czymkolwiek żeby do słoika nie dochodziło światło, korzenie nie lubią światła.
Gdy już sztobry puszczą korzonki przesadzasz do doniczki.
Z tym że była mocno cięta, stres przyczyni się do wcześniejszego zaowocoawania.
Owoce smakowały tak samo jak z odmiany Marechal Foch, z której pochodziła siewka.
Jak masz miejsce i czas na takie eksperymenty to sobie ją zostaw, może trafisz i będzie to smaczna odmiana. Ale jeśli w pobliżu rosną odmiany z gatunku Vitis Labrusca to odpuść sobie, bo to najpewniej siewka tego gatunku i nie będziesz tym zachwycona.
Po mojemu sztobry najlepiej zacząć ukorzeniać z początkiem kwietnia, a na miejsce docelowe wsadzać w czerwcu, wtedy bryła korzeniowa jest już dość pokaźna, no i nie ma ryzyka przymrozków.
Ukorzeniać możesz w słoiku z wodą, na parapecie. Pamiętaj tyłko żeby słoik okleić, np gazetą, taśmą, czymkolwiek żeby do słoika nie dochodziło światło, korzenie nie lubią światła.
Gdy już sztobry puszczą korzonki przesadzasz do doniczki.
-
- 50p
- Posty: 53
- Od: 1 lis 2018, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona część 8
Na początku marca, po cięciu winorośli dla testu wbiłem w ziemię na ok. 15-20 cm trzy sztobry Swenson Red. Dwa z nich się ukorzeniły i mają już po 20 cm przyrostu. Czyli tak też można.
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 10 sie 2020, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Winorośle i winogrona część 8
Pewnie że można. Jedak bezpieczniej ze względu na przymrozki inne nieoczekiwane sytuacje robić to w doniczce. Przesadzić na miejsce docelowe możesz gdy już będzie bezpieczniej z pogodą.
Re: Winorośle i winogrona część 8
Wtykając w grudniu pionowo w lekką i próchniczą ziemię (czubki przysypane na 1cm) uzyskuję w następnym roku sadzonki z blisko 100% skutecznością.
Ukorzeniał mi się także pocięty naokoło 10cm kawałki chrust z jesiennego cięcia winorośli, którym ściółkowałem porzeczki i kamczatki. Poziomo ułożone kawałeczki łozy ukorzeniały się w sposób niezamierzony na skutek wdeptywania.
Ukorzeniał mi się także pocięty naokoło 10cm kawałki chrust z jesiennego cięcia winorośli, którym ściółkowałem porzeczki i kamczatki. Poziomo ułożone kawałeczki łozy ukorzeniały się w sposób niezamierzony na skutek wdeptywania.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Winorośle i winogrona część 8
Moje sztobry pobierałam w październiku, zawoskowałam czubek i wsadziłam w ziemię do mini szklarenki z plastikowej butelki. Dość szybko się ukorzeniły , przesadziłam do doniczki. Niestety nie mam chłodnego pomieszczenia, żeby je trzymać, więc wylądowały na parapecie. Jeden wypuścił liść i dalej odnogę , a drugi nic ale miał się dobrze, reszta padła. Potem ten z liśćmi zaczął marnieć i zdechł, a ten drugi wypuścił liścia gałązkę żeby po jakimś czasie też zmarnieć na amen. Nie umiałam ich utrzymać, więc opcja z wiosennym rozmnażaniem jest interesująca.
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 10 sie 2020, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Winorośle i winogrona część 8
Pewnie że interesująca. Do wiosny jeszcze masz czas, zdobądź sobie sztobry odmian które cie interesują. Sztobry pobrane jesienią, możesz trzymać w lodówce, owiń je sobie ręcznikiem papierowym i przetrzymasz je do wiosny. Nie baw się w jakieś woskowanie, przy amatorskim rozmnażaniu to zbędne. Ukorzeniaj w słoiku, tak jak Ci poleciłem. Nie idź w labruski bo łatwe i pancerne, wybierz sobie coś z czego będziesz się cieszyć. Cięcia i oprysków nauczysz się przez zimę.
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona część 8
Ja w tym roku rozmnażałem przez wbicie w ziemię w doniczkach, jedno oczko ponad ziemię zostawało, góra zamalowana maścią ogrodniczą, spód bez ukorzeniacza. To było na przełomie luty/marzec, obcięte z krzaków od razu lądowały w doniczkach.
Najpierw stały w domu ze względu na ryzyko przymrozków, na kilkanaście takich sadzonek jedna się nie przyjęła.
Więc nie wiem czy sens komplikować sobie ten proces przechowywaniem sztobrów zebranych jesienią.
Najpierw stały w domu ze względu na ryzyko przymrozków, na kilkanaście takich sadzonek jedna się nie przyjęła.
Więc nie wiem czy sens komplikować sobie ten proces przechowywaniem sztobrów zebranych jesienią.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 10 sie 2020, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Winorośle i winogrona część 8
Jakaż to komplikacja? Jeśli mamy odmiany mało odporne na mróz i mamy już wyprowadzoną na nich formę i trzeba je okrywać na zimę, a żeby zmieściły się pod okrycie, trzeba ciąć. Pobranie sztobrów w tym przypadku siłą rzeczy przypada na jesień, i trzeba je jakoś przetrzymać do wiosny. Lodówka jest do tego dobrym miejscem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 636
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Winorośle i winogrona część 8
Ja sadzonki robię na wiosnę czyli jak nabrzmiewają pąki obcinam winorośl opisuje odmiany zarabiam sztobry wkładam do butelek pet z piaskiem ( dziurki 2 cm pow. dna , sztobry 4-5 cm) ok.15-20 maja idą do gruntu po 1-2 latach można sadzić w miejsce docelowe .