OPRYSKI warzyw. Dyskusje o opryskach -tak czy nie i jak? cz.2

[bioy]

To , że jest stosowany też mnie nie przekonuje . Nie zawsze większość ma rację .

A mnie owszem. Tam gdzie w grę wchodzą miliardy nie ma miejsca na błędy, których uniknięcie kosztuje grosze.
Oczywiście przy zasadowej ziemi, dolomit nie jest najlepszym źródłem wapnia i magnezu.
Myślałem jednak, że rozmawiamy o szkodliwości, bądź jej braku, stosowania nawozów zawierających wapń i magnez, a nie o zasadności ich użycia w każdej sytuacji.

[anulab]

Wracając do pierwszego pytania - właściwe jest łączenie w oprysku siarczanu magnezu z siarczanem potasu ?
Połączenie takie jest możliwe to oczywiste , ale czy racjonalne ?
Druga sprawa , jeśli łączymy to ile którego powinno być ?

[deltoro]

Zacząłem taką kombinacją pryskać. Zmieniłem wcześniej stosowaną saletrę potasową na siarczan potasu. Musiałem wyeliminować azot z oprysku. Wcześniej poczytałem, że te dwa siarczany można mieszać.
Do tego daję kwas salicylowy oraz boraks. A całość przenosi dodatkowo DMSO.

[anulab]

A ma to sens , mieszanie w oprysku antagonistycznych pierwiastków ?
Sprawdziłam skład gotowego nawozu na dojrzewanie owoców Hascon M10 - w skrócie , fosfor , potas , bor , mangan , molibden .

[deltoro]

Jak już wspomniano, antagonizm jest w pobieraniu. Mieszanie w oprysku jest wcześniej, i tu trzeba uważać, żeby nie mieszać czegoś co zareaguje z sobą, tworząc trudno przyswajalne związki.
Do tego nawożenie przez korzeń jest o wiele wolniejsze niż liście. Lepiej jest podsypać to co trzeba jesienią/wiosną, przy przekopywaniu, a w sezonie uzupełniać ewentualne braki przez oprysk. Dodatkowo przy oprysku możemy sobie pomóc przy przekraczaniu bariery kutikuli (woski - przykładowo dodajemy mocznik przy oprysku ŚOR, który pomaga je rozpuszczać) czy aparaty szparkowe liści. A dodatkowo, tak jak ja testuję w tym sezonie, pomagać przekraczać bariery tkanek przez "rozpuszczalnik" DMSO, który wprost transportuje "towar" do rośliny.

[anulab]

Pamiętam , była kiedyś dyskusja jaki powinien być odstęp czasowy pomiędzy opryskiem
wapniem i magnezem .
Skoro łączysz to chyba w różnych proporcjach a nie po równo ?

[deltoro]

Nie wiem w jakich proporcjach faktycznie wychodzi czysty magnez i potas, ale siarczany idą po 5g każdy.

Edit: doczytałem, że potasu wychodzi 2 razy więcej niż magnezu.

[bioy]

Tomku, 1 litr Twojego oprysku zawiera 480mg magnezu i 2075mg potasu w formie pierwiastkowej. Wychodzi 1:4,32.
Gdzieś czytałem, że pomidory na etapie dojrzewania powinny mieć stosunek magnezu do potasu 1:3, więc optymalnie byłoby stosować 5g siarczanu magnezu i 3,5g siarczanu potasu.
Cieszę się, że temat został poruszony, bo w końcu policzyłem i skoryguję swoje nawożenie (również dawałem 1:1 obydwa siarczany).

[Ewaca]

Dziękuję za Waszą dyskusję, którą z uwagą śledziłam, ale nie zabierałam głosu z braku wiedzy.

[Pelasia]

Ja też śledziłam i zanotowałam proporcje siarczanu magnezu z siarczanem potasu

[deltoro]

Tomku, 1 litr Twojego oprysku zawiera 480mg magnezu i 2075mg potasu w formie pierwiastkowej. Wychodzi 1:4,32.
Gdzieś czytałem, że pomidory na etapie dojrzewania powinny mieć stosunek magnezu do potasu 1:3, więc optymalnie byłoby stosować 5g siarczanu magnezu i 3,5g siarczanu potasu.
Cieszę się, że temat został poruszony, bo w końcu policzyłem i skoryguję swoje nawożenie (również dawałem 1:1 obydwa siarczany).

Dałem te siarczany do policzenia wcześniej i wyszło, że magnez do potasu wychodzi około 20 do 44 (z jakiś moli to wyszło ), co uogólniając przyjąłem 1:2. Faktycznie tez znalazłem informację, że stosunek ten ma się zawierać do 1:3 do 1:4, więc w moim przypadku mam za dużo magnezu. Też to skoryguję w następnym oprysku.
Wcześniejsze moje wartości dla oprysku wziąłem z informacji z obydwu forum, i po prostu dodałem, wiedząc że nie będą kolidować/reagować w jednej mieszance.

[anulab]

Tomek , a co na takie połączenie w oprysku mówi p. z sąsiedniego forum ?
Przemyślałam i poprzestanę na oprysku potasem z aminokwasami , ewentualnie Hascon m10 .
Reszta tylko pod korzeń .
W tym sezonie praktycznie nie mam niedoboru magnezu na liściach , to przede wszystkim zasługa odmian .

[deltoro]

Odnośnie oprysków z sąsiedniego forum to chodzi o ilości w "zwykłym" oprysku, czyli standardowe 5g na litr. Praktycznie wszędzie się przewija wartość 5g/l.