Kawon (arbuz) - część 14

[leszkat76]

Ja swoje oczko w głowie jeszcze zdołałam z trudem zważyć, musiałam tylko wagę wymienić z kuchennej na osobową. W 5 dni przytył prawie 1600g.


A 4 chyba żeczywiście nie Asahi tylko Crimson.



Ostatnio miałam dość silne wiatry, trochę potargały arbuzy, straciłam jednego, może z półkilogramowego owoca ale dobrze że nie ma większych strat.

[caps89]

Złoto Wolicy zerwane równo tydzien temu w piątek, chyba idealnie w punkt. Pyszny słodki. Bardzo chrupie przy sciskaniu a przy krojeniu wręcz pęka, to jest chyba dobry wyznacznik dojrzałości tej odmiany.

Mam jeszcze rosario które w podobnym czasie kwitło ale boję się zrywać. Jednego zerwałem ok 10 dni temu i był niedojrzały ale smaczny, pozostałe nie wiem czy ruszać, nie chrupią, plama zielona, trudno powiedzieć. Ale chyba juto zerwę w końcu jednego na próbę.

A może wiecie o ile późniejsze są Rosario od Złota Wolicy?

[Kosiash]

Jak mówią do trzech razy sztuka
Asahi 5 kg bez 20 gramów. Soczysty, słodki i już bardziej dojrzały niż poprzednicy.

[rolnik90]

Moje arbuzy zaczą niszczyć mączniak rzekomy, zrobiłem oprysk końską dawką infinito, zobaczymy czy powstrzyma , chciałbym by pole wytrzymało około dwóch tygodni jeszcze.

[lunatyk]

Hej "lunatyk" ten Twój arbuz ze zdjęcia jest zupełnie jak mój Crimson Sweet.
Nie wiem dlaczego nikt tego nie napisał, chyba nie czytają tego wątku.

Nie jest to Crimson Sweet.
Chyba będę musiał napisać jaka to odmiana, skoro crimsonowatych jest tak dużo.

[Kabomba]

Dla "czytających ten wątek" były dwie wskazówki co do tego, że to nie jest Crimson Sweet:

jest to odmiana w typie crimsona

O Crimsonie nikt by nie napisał, że jest "w typie" Crimsona, bo Crimson Sweet po prostu JEST Crimsonem.

Kilka nasionek przyjechało z Węgier, gdzie jest masowo uprawiany w pewnym regionie

Kto by targał aż z Węgier nasiona odmiany, którą w Polsce można tanio kupić już chyba wszędzie poza kioskiem Ruchu?

Znalazłam w necie sporo odmian uprawianych na Węgrzech i też nie będę strzelać, bo - jak już rzekł wokan - tego kwiatu jest pół światu, więc może faktycznie po prostu nam powiedz, co to jest

[wokan]

Tym razem trafił mi się straszny arbuz, taki raczej strach na wróble --->

Tak się zląkłem, że mi o mało nóż z ręki nie wypadł

[FreGo]

Hej "lunatyk" ten Twój arbuz ze zdjęcia jest zupełnie jak mój Crimson Sweet.
Nie wiem dlaczego nikt tego nie napisał, chyba nie czytają tego wątku.

Nie jest to Crimson Sweet.
Chyba będę musiał napisać jaka to odmiana, skoro crimsonowatych jest tak dużo.

Nie możesz napisać, bo wyjdziesz na oszusta.
To może być tylko Crimson Sweet.

Podałeś że miałeś tylko takie 3 rośliny TAK?
Teraz sobie poczytaj sam siebie
Dnia 5 kwie 2024, o 15:55

Ja nie twierdzę że kiełek nie zgnije, zgnije z powodu za niskiej temperatury i za mokrego podłoża, przelania, itp.( napisałem że mi się to jeszcze nie zdarzyło w arbuzach nie wspominałem o innych nasionach ), zjedzony też może zostać, uważam że kompost powinno się przesiewać przez jakieś sito przed wykorzystaniem.
W tym roku mam 4 odmiany zakupione i swoje zeszłoroczne NN, niestety nie udało mi się kupić tych odmian które zaplanowałem.
Te które mam to:
Asahi Miyako
Crimson Sweet
Crimson Giant
Złoto Wolicy
Mój stary NN

Dnia 10 kwie 2024, o 15:38

U mnie to wygląda tak, wszystkie namoczone i kiełkowane na dekoderze po 10 nasion,

Asahi Miyako ( Franchi ) --- 0
Złoto Wolicy ( Legutko ) --- 1 Trochę niestety się wyciągną, wystartował jako pierwszy i z największym kiełkiem
Crimson Sweet ( Franchi ) ---2
Crimson Giant ( Franchi) --- 1
Mój stary NN --- 1

W doniczkach z podłożem były moje NN niemoczone, tu też tylko 1 wyszedł,
widać po nim że miał opóźniony start względem kiełkowanych nasion.

To wynik z pierwszej tury, dalej czekam co się pokaże, może trzeba jeszcze poczekać.
Druga tura, jak na razie jest za wcześnie żeby cokolwiek powiedzieć,
Trzecia tura nasion chyba zostanie namoczona, ze względu na wcześniejsze.

Następnie dnia 11 kwie 2024, o 21:26

No i następne wykiełkowały w brew zasadzie, stan się podwoił, wystarczyło poczekać, teoria za wysokiej temperatury kiełkowania pomału upada.

Zatem pozwala to wnioskować, że masz
Asahi Miyako ( Franchi ) --- 0x2 =0
Złoto Wolicy ( Legutko ) --- 1 x2=2
Crimson Sweet ( Franchi ) ---2x2=4
Crimson Giant ( Franchi) --- 1x2=2
Mój stary NN --- 1 x2=2

Jak widać tylko jedna odmiana pozwala na posiadanie przez Ciebie minimum 3 sadzonek.

[lunatyk]

Asahi też się cudem rozmnożyło a było zero, według tej rozpiski
A już są prawie gotowe do zbioru, a reszta to z kiosku Ruchu
Adam musisz jeszcze raz iść na studia ale tym razem ogrodnicze

[FreGo]

Ja za stary już na studia jestem, ale jak Ty na matematykę pójdziesz to ja też mogę jeszcze zaryzykować.
Ja tylko się opieram na Twoich cytatach i danych jakie podajesz.
Jeżeli masz 4 odmiany arbuza to przecież wiadomo, że ten o który pytasz nie będzie z 5 tej odmiany.

Co do terminu zbioru, to powinienem zazdrościć ale.... Jak większości arbuziarzy arbuzy się skończą to ja dopiero będę jadł moje zbiory jak rok temu.
W sumie to nie takie złe rozwiązanie, zamiast ogórki przegryzać arbuzami ja będę arbuzami przegryzał opieńki.

[Kabomba]

Tym razem trafił mi się straszny arbuz, taki raczej strach na wróble

Też bym miała taką minę, gdybym spodziewała się cięcia samurajskim mieczem, o którym opowiadają wszystkie arbuzy w okolicy, a zamiast tego otrzymała cios zwykłym kuchennym nożem, jak jakaś - za przeproszeniem - cebula

Na Dumarach z nasion od Ciebie namierzyłam 5 pasiaków, na oko mają 7-10 dni, a kompletnie nie pamiętam, ile im trzeba do dojrzałości.

No i uprzejmie donoszę zainteresowanym, że magiczna moc Topsinu osłabła po dziesięciu dniach, GSB wstała z kolan i się rozpędza, więc jutro na pole bitwy rusza Scorpion. Jeśli to nie pomoże, to ja wywieszam białą flagę.

[AleOla]

Witam wszystkich serdecznie. Mam na imię Ola i w zeszłym roku założyłam mały ogródek. W tym roku "zaszalałam" i wysiałam na próbę 3 arbuzy (Rosario i Crimson Sweet). Nie mam większego pojęcia o ich uprawie, ale walczę
Czytam ten wątek żeby się podszkolić i duże braki widzę u siebie. Jednak najbardziej zaintrygowało mnie określenie "sucha łyżeczka" . Kurnia co to takiego ? ( i proszę nie pękać ze śmiechu )

[lunatyk]

Łyżeczka to ten mały listek zaraz koło jagody, ( bardzo podobny do malej łyżeczki) tu na fotce jest dobrze widoczny(zielony) z prawej strony na styku z pędem z którego wyrasta arbuz, sucha łyżeczka( czyli suchy listek) i suchy ogonek to oznaka dojrzałości. Ogonek to ten pokręcony wąs skierowany w dół naprzeciwko łyżeczki.