Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12463
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Ano nadchodzi jesień… Kwitną zawilce japońskie, kwitną astry nowobelgijskie, widziałem już pierwszy kwiatek cyklamena… To niezbite dowody na bliskość tej pory roku…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11827
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Jolu przepiękny biały hibiskus bylinowy. Mój różowy po przesadzeniu nie ma ani jednego pąka.
Hortensja Anabelle ma niesamowicie wielkie kwiaty, cudna.
Miłego, spokojnego tygodnia.
Hortensja Anabelle ma niesamowicie wielkie kwiaty, cudna.
Miłego, spokojnego tygodnia.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2188
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Cześć Loki ja ostatnio mało mam czasu dla ogrodu ale może niebawem uspokoi się ten nawał obowiązków i spraw,jesień też będzie piękna ,żebyśmy tylko zdrowi byli.Zapowiedzi deszczu u nas na dniach zobaczymy czy się sprawdzi czy nadal nas ominie,susza niesamowita.Tak bym sobie poszła coś poprzesadzać w ogrodzie,nie mogę się doczekać na odrobinę chłodu.Miłego spędzania czasu w otoczeniu pięknej przyrody.
Cześć Soniu hibiskus się odrodzi teraz marnieje bo dla niego zbyt sucho nawet podlewanie nie wiele da bo dla nich nawet powietrze za suche ale na drugi rok jeszcze cię uraduje pięknym kwiatem.Mój chyba 4 lata odżywał po zbyt mocnym ujęciu korzeni na rozdawnictwo teraz muszę go poszanować.Dziękuję za miłe życzenia ,mam nadzieję że ogarnę to wszystko bo masakra ile planów i spraw na ten tydzień już się w tym wszystkim gubię.Życzę odrobiny wytchnienia od upałów i wody dla roślinek a dużo zdrowia dla ciebie.
Cześć Soniu hibiskus się odrodzi teraz marnieje bo dla niego zbyt sucho nawet podlewanie nie wiele da bo dla nich nawet powietrze za suche ale na drugi rok jeszcze cię uraduje pięknym kwiatem.Mój chyba 4 lata odżywał po zbyt mocnym ujęciu korzeni na rozdawnictwo teraz muszę go poszanować.Dziękuję za miłe życzenia ,mam nadzieję że ogarnę to wszystko bo masakra ile planów i spraw na ten tydzień już się w tym wszystkim gubię.Życzę odrobiny wytchnienia od upałów i wody dla roślinek a dużo zdrowia dla ciebie.
- Davros
- 200p
- Posty: 216
- Od: 18 maja 2023, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Przepiękne floksy. Bardzo lubię ich kwiaty i ich zapach.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2188
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Witaj Dawidzie kolorki mają ciekawe te floksy ale nie jestem zadowolona z ich kształtu,jak pamiętam z młodości to miały fajne stożkowate ,bujne kwiatostany a teraz jakieś takie niepełne ,niekształtne i w sumie krótko trwałe kwiaty.Ciężko uchwycić dobry moment do zdjęcia bo albo nie wykwitnięte wszystkie pączki albo już pokręcone,podsuszone,ale robię co jest bo jak zacznę marudzić to nic by nie wypadało pokazywać Może uda mi się kiedyś znaleźć chwilę dla siebie żeby pospacerować i uchwycić nadchodzącą jesień,choć brakuje mi tu lasu ,polanek leśnych czy strumyczków,u nas nudne ,przemysłowo prowadzone pola Miłego dnia jutro Dawidzie.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2519
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Płomyki wiechowate piękne! Zawilce też. Masz chyba dość jasną odmianę. Inne kwiaty u Ciebie również piękne - jest co podziwiać. Mam nadzieję, że popadało u Ciebie? Bo teraz kolejna fala upałów
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12463
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Mnie się odpoczynek od obowiązków w postaci pięciotygodniowego urlopu już skończył niestety, i znowuż kierat. Współczuję suszy. Ja muszę przyznać, że jestem zachwycony tym rokiem – jak do tej pory nie musiałem podlewać ogrodu ani raz. Coś podobnego spotkało mnie już w 2021. roku i też byłem zachwycony.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1732
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Piękny. Nasycony latem ogród, Jolu.
Pełne, czy nie, ale płomyki wiechowate zawsze robią wrażenie na rabacie.
Pełne, czy nie, ale płomyki wiechowate zawsze robią wrażenie na rabacie.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2188
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Witaj Florianie faktycznie odmiana jasna ale i na aparacie nie da się jakoś kontrastu podkręcić żeby zdjęcia bardziej wyraziste wychodziły bo to taki malutki automacik jest.Deszczu coś tam pokapało ale nadal sucho i upały,resztki jakiegoś kwiecia szybko pada bo brak wilgoci.Powodzenia Florianie.
Cześć Loki twój ogród może bardziej zacieniony i może nie daleko jakiś strumyczek? Koło mojego domu to patelnia a na górce to troszkę lepiej bo tam cienia troszkę i glina.Ale główne roślinki są koło domu,pomidory już się kończą cukinie też,jesień kroczy wielkimi krokami.Udanego tygodnia .
Małgorzato dziękuję bardzo już po floksach ,teraz szałwia i już nie długo marcinki pokarzą kolorki,róże powtarzające też już padają za gorąco.posiedziałam troszkę i już muszę kończyć dłużej kręgosłup nie pozwoli może za chwilę jeszcze sie uda ,powodzenia w nadchodzącym tygodniu.
Cześć Loki twój ogród może bardziej zacieniony i może nie daleko jakiś strumyczek? Koło mojego domu to patelnia a na górce to troszkę lepiej bo tam cienia troszkę i glina.Ale główne roślinki są koło domu,pomidory już się kończą cukinie też,jesień kroczy wielkimi krokami.Udanego tygodnia .
Małgorzato dziękuję bardzo już po floksach ,teraz szałwia i już nie długo marcinki pokarzą kolorki,róże powtarzające też już padają za gorąco.posiedziałam troszkę i już muszę kończyć dłużej kręgosłup nie pozwoli może za chwilę jeszcze sie uda ,powodzenia w nadchodzącym tygodniu.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Piękne te twoje hortensje.
A na nad różą, ten wielki okazały krzaczor, co to za odmiana ? Cudna.
A na nad różą, ten wielki okazały krzaczor, co to za odmiana ? Cudna.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12463
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Strumyczka nie ma, zacienienie niestety i owszem, częściowo od drzewek i krzewów, które sam posadziłem, a częściowo od wielkiego laurowca, który sam sobie wyrósł na granicy posesji mojej i sąsiada, tak że połowa jest po jego stronie ogrodzenia, a połowa po mojej… Ale to nie ma nic wspólnego z przyczyną niepodlewania – wszak moje drzewka i krzewy też żłopią wodę, więc to, że zacieniają, nie znaczy, że robi się wokół nich mokro, wręcz przeciwnie… Przyczyną są bardzo sensowne w tym roku warunki pogodowe. Nie było ani jednego okresu dwutygodniowego (czy dłuższego) bez deszczu, najdłuższy jaki się zdarzył miał chyba dziewięć dni, a potem zawsze przychodzi burza i intensywnie wszystko podlewa (wczoraj taka burza złapała mnie w drodze na stację nieco po szóstej rano… Dopiero w południe jakoś udało mi się wyschnąć, do bielizny byłem przemoczony). No i nie ma też wielkich fal upałów – raczej pojedyncze dni, ewentualnie fale mniejsze, max trzydniowe…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2188
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Witaj Aniu wedle tego jak było podpisane w doniczce przy zakupie to Grandiflora ale tę nazwę mają też inne roślinki ale u mnie to Grandiflora ma już ponad 10 lat i łysieje od spodu nie przesadzam bo już na to za stara i ma tam dużo cienia.Przy niej jak może pamiętasz rosły dwie ogrodowe koloru niebieskiego ale musiałam je rozsadzić bo marniały za dużo cienia i za ciasno już im było teraz ta ma miejsce to się rozłożyła jak królowa. Te przesadzone odchorowały i zaczynają jak by od początku to te małe różowe.musiałam odrzucić stare korzenie i dać im nowe życie młodszym.
Jedna z odmładzanych.
Niedziela się kończy powodzenia w nowym tygodniu Aniu.
Loki z tą pogodą to u ciebie zupełnie odwrotnie jak u nas ,same upały po 30,34 stopnie i w przeciągu miesiąca jeden nie zbyt wielki deszczyk.Ja mam na posesji taką studnię zrobioną do budowy domu jakieś 40 lat temu i z niej podlewam jest dużo rudy więc tylko do ogrodu się nadaje ale dobrze że jest i bezustannie nabiera,przy tych upałach to chociaż nie dopuszczam do nadmiernego wysuszenia gleby.Sąsiadom to chyba gram na nerwach jak często widzą sikający wąż u mnie. Sąsiad to ciągle żartem"no nie będzie deszczu bo jak ta podlewa to przecież na co deszczu,nie będzie." Ale już jesiennie na ogrodzie,nie mam teraz siły przez te upały i ciągłe wizyty u lekarzy ale już czas najwyższy pójść na górkę i popracować to wyciąć tamto przesadzić... .Powodzenia i dużych zbiorów Loki
Jedna z odmładzanych.
Niedziela się kończy powodzenia w nowym tygodniu Aniu.
Loki z tą pogodą to u ciebie zupełnie odwrotnie jak u nas ,same upały po 30,34 stopnie i w przeciągu miesiąca jeden nie zbyt wielki deszczyk.Ja mam na posesji taką studnię zrobioną do budowy domu jakieś 40 lat temu i z niej podlewam jest dużo rudy więc tylko do ogrodu się nadaje ale dobrze że jest i bezustannie nabiera,przy tych upałach to chociaż nie dopuszczam do nadmiernego wysuszenia gleby.Sąsiadom to chyba gram na nerwach jak często widzą sikający wąż u mnie. Sąsiad to ciągle żartem"no nie będzie deszczu bo jak ta podlewa to przecież na co deszczu,nie będzie." Ale już jesiennie na ogrodzie,nie mam teraz siły przez te upały i ciągłe wizyty u lekarzy ale już czas najwyższy pójść na górkę i popracować to wyciąć tamto przesadzić... .Powodzenia i dużych zbiorów Loki
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2188
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt: