Paź królowej.... i inne owady cz.2

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Awatar użytkownika
-Iwona-
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4074
Od: 4 lut 2011, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

Bzy mamy od zawsze, ale nigdy wcześniej nie gościły na nich szerszenie. :(

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3228
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

Obrazek
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12495
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

Jakie piękne szerszenie, Iwona. ;:167 Vespa crabro zawsze mnie zachwyca. ;:167 We Francji, gdzie mieszkam, coraz rzadziej widuje się te cudowne europejskie owady, wypiera je ich azjatycki kuzyn, Vespa velutina. Zawleczony dwadzieścia lat temu obecnie skolonizował już całe terytorium… Prawdziwy podbój.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2416
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

U mnie w tym roku aż dwa gniazda szerszeni. Obydwa w zawieszonych przeze mnie budkach dla ptaków. Jedno musiałam zlikwidować, bo milusińskie były kilka metrów od uli i wyżarły dwie rodziny pszczele ;:oj
Lilaki i rokitnik okorowały, przysmakowały im też borówki amerykańskie :wink:
Zaskakująca jest dla mnie łagodność tych owadów. Nawet podczas likwidacji gniazda, nie atakowały.
Pozdrawiam Lucyna
vYVYv
50p
50p
Posty: 96
Od: 10 maja 2024, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

Odnośnie szerszeni... Ja z tydzień temu zauważyłem że pszczoły dożywiają się moimi brzoskwiniami, więc zamiast wyrzucać precz zupełnie pokiereszowane spady, to kładłem je w jedno miejsce pod drzewem. Większość pszczół zamiast oblatywać i próbować wszystkie owoce na drzewie stołowała się na tych z ziemi. Przez pierwsze kilka dni było tam momentami tłoczno jak w ulu:
Obrazek
Potem szerszenie to zauważyły i zrobiły sobie z pszczół bufet. Po prostu szerszeń leciał prosto na taką zapszczeloną brzoskwinię, podnosił jedną pszczołę i z nią odlatywał. Z taką dynamiką jakby był kauczukową piłką odbijaną od betonu. Głupio mi się zrobiło że zamiast nakarmić pszczoły rozkwaszonymi brzoskwiniami nakarmiłem pszczołami szerszenie :oops:

Na owoce teraz już przylatują tylko (nie niepokojone przez szerszenie) rusałki – pawik i admirał.
Obrazek

I ostatnio kręcił mi się podejrzanie wyglądający owad po jabłoniach/gruszach - zdjęcie z góry i z boku tej samej sztuki:
Obrazek
Obrazek
Okazał się być wojsiłką, sprzątającą głównie martwe owady. Czyli zostawić w spokoju.
(Pod obiektyw napatoczyła mi się żeńska sztuka, wersja męska wygląda jeszcze mniej atrakcyjnie).
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3228
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

Obrazek
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12495
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

Fascynujące historie.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3228
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

Obrazek

Obrazek
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2416
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

A ja sobie wczoraj przyniosłam z pracy piękną brązową samiczkę modliszki zwyczajnej :D No i na tarasie mam tygrzyka :tan
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12495
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

Jak co roku pod koniec lata krzyżaki osiągają swe docelowe rozmiary… Teraz już tylko zostało im rozmnożyć się i umrzeć.

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1819
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

W tym roku pierwszy raz widziałam modliszki na żywo. Ciekawe, czy to Pan, czy Pani?
Obrazek

Malowałam ja sobie spokojnie impregnatem moją nową szopkę narzędziową, a ta laska nie chciała ruszyć tyłka. Siedziała sobie po cienistej stronie szopki, chroniąc się przed nadmiernym słońcem w południe i nijak nie dawała się przegonić. Nie chciałam jej przymalować do ściany. Trzeba było wziąć patyka i ją zdjąć "przemocą". :D

Widuję też wersje zielone modliszek u mnie na wsi. Ciekawe, od czego zależy ich kolor?
Awatar użytkownika
pull
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 13 kwie 2012, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

Podglądałem ostatnio kolibra wśród owadów.
Chyba było zbyt ciemno, bo zdjęcia wyszły słabo.
Trzeba przyznać, że fruczak idealnie naśladuje kolibra albo na odwrót.

Obrazek
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12495
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Paź królowej.... i inne owady cz.2

Post »

@ Kuneg – najtrudniej płeć ocenić przy takiej fotce zupełnie od góry. Najłatwiej, patrząc od boku – samce są mniejsze, mają smukły odwłok i potrafią latać, samice są większe, odwłok mają wyraźnie pękaty i są zbyt ciężkie, by latać. Jeśli chodzi o kolor ciała – tak naprawdę niewiele na ten temat wiadomo. Wiadomo, że modliszki mogą tenże kolor w ciągu życia zmieniać (choć jest to proces powolny), i że wpływ na kolor mają warunki pogodowe (w szczególności wilgotność i temperatura).

Pozdrawiam!
LOKI
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”