Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9989
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

K/133 to miękki pomidor ? Jak mnie pamięć nie myli kiedyś go uprawiałam i ze względu na krótką trwałość nie
powtórzyłam go w następnym roku , ale pewna nie jestem .
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2536
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Ja na przyszły sezon planuję głównie "miękiszony".
Pomidory z genem twardości w ocenie najbliższego otoczenia są nieakceptowalne. :roll:
Na późne zbiory jednak twarde są konieczne.
Pozdrawiam, Jacek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9989
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

O gustach się nie dyskutuje , ale są różne twarde . Twarde jak drewno i pozytywnie jędrne .
U mnie tylko twardziochy .
Taki np. K/37 , twardy i smakowity zarazem .
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2536
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Tak, K37 jest u mnie lubiany, ale w tym roku nie sadziłem.
Na kanapki w zasadzie schodził tylko Aussie, sporadycznie Gourmansun, S.B.M, czy Rosamunda.
Na "sklepowe" jak Fuchsia, VP1, Leroxy, Sonarossa, Mama Rosa, czy Manistella amatorów nie było... :?
Pozdrawiam, Jacek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9989
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Aussie to smaczny pomidor , ale u mnie zanim zaowocuje to mija prawie cały sezon .
Z profesjonalnych dobrze smakuje Buffalosun , jest jędrny ale nie twardy .
Zastanawiam się , który pomidor u mnie schodził najlepiej , chyba czarny Bucanero i Adora .
Manistella też nie podeszła ? Ten pomidor potrzebuje dużo potasu , wtedy lepiej smakuje .
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2536
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Mi osobiście Manistella smakuje, ładnie rośnie i co ważne po ostatnich zimnych nocach nie popękała.
Potasu potrzebuje sporo, to fakt, ale i magnezu lubi więcej. Wcześnie pokazała niedobory.
Nasiona miałem z Sonis i wykiełkowało jedynie 3 z 11 sztuk.
Uprawiałaś może kolejne pokolenia, czy tylko F1?
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Aniu, K133 nie jest twardy ale też nie wodnisty jak inne pasiaki typu Tigerella czy Smarald.
U mnie w tym roku najlepiej schodził Atol, Jawor, Red Pear, Rebelpik i z żółtych Kumbulu i Kam1. To pomidorki mięsiste i nieciapowate oraz bardzo smaczne. Z koktajlówek Black Cherry,Malinowy kapturek i Kam2 oraz E06. Te pomidorki planuję wysiać na kolejny sezon, oprócz Kumbulu, bo chcę go zastąpić innym marketowcem a mianowicie Rosamundą i Monterosą ,obie F2.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9989
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Rosamunda też musi być , za plenność i smak pomidorów .
Przed wrześniowym przymrozkiem przyniosłam z tunelu wilki kilku odmian f1 po to by je ciągnąć do następnych
zbiorów . Manistella będzie rosła już trzeci rok .
Zrezygnowałam z uprawy z nasion . Taka sadzonka szybciej owocuje , może i w przypadku Aussie ta metoda przyspieszyłaby
owocowanie ? Szkoda , że nie mam .
Kasia , spróbuję wytypowanych przez Ciebie .
Żółty Fox Nos jest dobry , nie miękki , może poleżeć , ale i nie twardy .
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9989
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Aussie odporny na brunatną ? Przypomniał mi się Florida Pink podobny do Aussie co o nim myślicie ?
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2536
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Aussie uprawiam w gruncie, więc BPL nie ma, w tunelu znacznie mniej plenny.
Pozdrawiam, Jacek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9989
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Zastanawiam się czy nie wysiać Aussie zimą by narobić z niego sadzonek ?
Jacek jak go w gruncie prowadzisz , przecież to bardzo wysoki pomidor ?
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2536
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

Prowadzę go na dwa pędy przy drewnianym paliku o wysokości 170 cm nad ziemią. W zasadzie wystarcza taka wysokość.
Pozdrawiam, Jacek
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6459
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory uprawiane w gruncie - cz.9

Post »

anulab pisze: 9 paź 2024, o 23:06 Rosamunda też musi być , za plenność i smak pomidorów .
Przed wrześniowym przymrozkiem przyniosłam z tunelu wilki kilku odmian f1 po to by je ciągnąć do następnych
zbiorów . Manistella będzie rosła już trzeci rok .
Zrezygnowałam z uprawy z nasion . Taka sadzonka szybciej owocuje , może i w przypadku Aussie ta metoda przyspieszyłaby
owocowanie ? Szkoda , że nie mam .
Kasia , spróbuję wytypowanych przez Ciebie .
Żółty Fox Nos jest dobry , nie miękki , może poleżeć , ale i nie twardy .
Możesz bliżej wyjaśnić jak to robisz?
Ukorzeniasz wilki z sadzonek wilków do wiosny?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”