Różanka na słonecznym ranczo
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Ja nie narzekam na wysokie astry, ponieważ wolę wysokie byliny. Tej pachnącej jesiennej róży to trochę zazdroszczę Trzcinniki krótkowłose są zjawiskowe
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Wandziu, w razie czego zapraszam do siebie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Bufo-Bufo ja też lubię wysokie byliny, ale z astrami to akurat jest tak, że te wysokie łysieją i brązowieją od dołu, a to nie wygląda ładnie. I chyba wszyscy mają z tym problem, niezależnie od rodzaju gleby, bo to jest cecha marcinków. Dlatego te niskie wyglądają moim zdaniem lepiej.
Margo, dziękuję kochana za zaproszenie, ale teraz to już nam się trudno gdzieś wybrać. Jak tylko mamy okazję, jeździmy na działkę i na inne eskapady już nie wystarcza czasu. Czasem za tym tęsknię, ale wiedziałam, że tak będzie.
To już ostatnie zdjęcia z ranczo. Trzeba zamknąć sezon, bo już się robi zimno i dni są coraz krótsze. A jeszcze czeka nas zmiana czasu, więc szybko będzie robić się ciemno. Staje się po prostu nieprzyjemnie. Żegnam się więc z różami, marcinkami i innymi bylinkami, które będą sobie kwitnąć już beze mnie. Ogród został posprzątany, nawieziony. Plony zebrane, a róże dostały lekkie kopczyki, niestety już teraz, bo później nie będę miała na to okazji.
Pomponella
Aprikola
Augusta Louise
Sunmaid
Liliowiec zakwitnie, ale już beze mnie.
"Szkoda kwiatów, które więdną w ustroni
I nikt nie zna ich barw świeżych i woni..." - Adam Asnyk
Margo, dziękuję kochana za zaproszenie, ale teraz to już nam się trudno gdzieś wybrać. Jak tylko mamy okazję, jeździmy na działkę i na inne eskapady już nie wystarcza czasu. Czasem za tym tęsknię, ale wiedziałam, że tak będzie.
To już ostatnie zdjęcia z ranczo. Trzeba zamknąć sezon, bo już się robi zimno i dni są coraz krótsze. A jeszcze czeka nas zmiana czasu, więc szybko będzie robić się ciemno. Staje się po prostu nieprzyjemnie. Żegnam się więc z różami, marcinkami i innymi bylinkami, które będą sobie kwitnąć już beze mnie. Ogród został posprzątany, nawieziony. Plony zebrane, a róże dostały lekkie kopczyki, niestety już teraz, bo później nie będę miała na to okazji.
Pomponella
Aprikola
Augusta Louise
Sunmaid
Liliowiec zakwitnie, ale już beze mnie.
"Szkoda kwiatów, które więdną w ustroni
I nikt nie zna ich barw świeżych i woni..." - Adam Asnyk
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Wandziu Purple Dome już zapowiada się uroczo. Mam białego astra, nawet nie ma więcej niż 40 cm. Co roku ładnie kwitnie, ma tylko jedną wadę, wędruje po rabacie.
Sunmaid śliczna i jaki świeżutki kwiat.
Sentencja Asnyka świetnie oddaje urok ogrodów dojazdowych.
Pozdrawiam
Sunmaid śliczna i jaki świeżutki kwiat.
Sentencja Asnyka świetnie oddaje urok ogrodów dojazdowych.
Pozdrawiam
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Wandziu tak jakoś smutno mi sie zrobiło po przeczytaniu tych fraz "....ale już beze mnie..."
Tak jak byś się żegnała z ogrodem na zawsze a ja nie wierze, że nie wpadniesz jeszcze kiedyś na działkę by rzucić okiem na swoje letnie królestwo Wierzę, że zatęsknisz i przyjedziesz tutaj mimo wszystko
A zdjęcia opuszczanych królewien piękne. Marcinki tez lubię bardzo ale właśnie te niskie które jesienią sa ogrodowymi perełkami.
Tak jak byś się żegnała z ogrodem na zawsze a ja nie wierze, że nie wpadniesz jeszcze kiedyś na działkę by rzucić okiem na swoje letnie królestwo Wierzę, że zatęsknisz i przyjedziesz tutaj mimo wszystko
A zdjęcia opuszczanych królewien piękne. Marcinki tez lubię bardzo ale właśnie te niskie które jesienią sa ogrodowymi perełkami.
- neferet
- 200p
- Posty: 399
- Od: 18 paź 2014, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Jakoś mi się zrobiło smętnie...
Piękny twój jesienny ogród. Pomponella urocza.
Zerknęłam jeszcze raz na zdjęcia przydomowego ogrodu. Ta pnąca róża jest prześliczna. Powiedz czy jest odporna na choroby?
Piękny twój jesienny ogród. Pomponella urocza.
Zerknęłam jeszcze raz na zdjęcia przydomowego ogrodu. Ta pnąca róża jest prześliczna. Powiedz czy jest odporna na choroby?
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Piękne te marcinki.
Ja wszystkie mam beż znajomość nazw.
Dekoracje z dyniami bardzo ładne.
Ja wszystkie mam beż znajomość nazw.
Dekoracje z dyniami bardzo ładne.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Kochani moi, ja absolutnie i w najmniejszym stopniu nie żegnam się z działeczką na zawsze. Nie ma takiej opcji. Ja tylko zostawiam ją własnemu losowi na okres zimowy. Dojazd tam jest długi i jak się już przyjedzie, to warto spędzić tam cały dzień. A przecież zrobiło się już teraz zimno i po zmianie czasu szybko zapada zmrok. Tak więc uprzątnęłam, co się dało i po prostu czekam niecierpliwie na marzec. A jeżeli coś tam jeszcze kwitnie, to ja tego niestety nie widzę. Mój małżonek jeszcze jeździ od czasu do czasu, ale ja już tylko ogarniam nasz przydomowy, bo przyszła coroczna pora zgrabiania ton liści dębowych i naprawdę jest co robić. Tak więc wszystko jest w jak najlepszym porządku. Pozdrawiam wszystkich!
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Wandziu, trochę żal tych kwiatów, których nie zobaczysz na ranczo, ale może za to doczekamy się więcej zdjęć z przydomowego ogrodu. Ja bardzo stęskniłam się za tym klimatem cienistych zakątków Podejrzewam, że nie tylko ja.
Ostatnie zdjęcia z działki prześliczne Róże masz fantastyczne, marcinki jak zwykle o tej porze urocze. Ciekawe, jakie będą te nowe odmiany.
Ostatnie zdjęcia z działki prześliczne Róże masz fantastyczne, marcinki jak zwykle o tej porze urocze. Ciekawe, jakie będą te nowe odmiany.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8582
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Wando
To mnie podbudowałaś wieścią ,że jednak kompaktowe astry bywają
''Purpure Dome'' jest cudny
Trochę smutne a w zasadzie nawet bardzo to pożegnanie z działką na zimę.
Ale rozumiem.
Gratuluję organizacji i zabezpieczenia wszystkiego sprawnego
Z listkami możemy sobie rączki podać....u nas całe kontenery ze starych drzew.
To mnie podbudowałaś wieścią ,że jednak kompaktowe astry bywają
''Purpure Dome'' jest cudny
Trochę smutne a w zasadzie nawet bardzo to pożegnanie z działką na zimę.
Ale rozumiem.
Gratuluję organizacji i zabezpieczenia wszystkiego sprawnego
Z listkami możemy sobie rączki podać....u nas całe kontenery ze starych drzew.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Oj tak już pełnia jesieni, pod koniec przyszłego miesiąca zaczyna się zima. Szybko zlecą 3 miesiące zimowe. Moje róże już nie kwitną, jedna cała w pąkach, ale dzisiaj było 4- 8 stopni Cel. w ciągu dnia. Małe szanse by zakwitła.
-
- 100p
- Posty: 163
- Od: 11 gru 2022, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/lubelskie
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Witaj Wandziu
Już w ogrodzie zrobiło się całkiem jesiennie. Dziś u mnie był mrozek -4stopnie i zważył niektóre roślinki. Może to i dobrze, bo opadną liście i będzie można szybciej zacząć porządki. Jeszcze przede mną pracowita pora. Czeka mnie pielenie i ogacanie wrażliwych roślinek. Część jak dalie, agapanty itd jest do wyniesienia ze szklarenki do piwnicy. Ogólnie na rabatach nie sprzątam i nie grabię liści. Tylko na trawie i liście róż. Generalne porządki to na wiosnę.
Ja dopiero parę dni temu skończyłam wysadzanie cebulowych. Niestety trafiłam jeszcze na promocję i coś mnie podkusiło, żeby dokupić. Znów będę musiała szukać miejsca
Nie wiem co robić z różami. Już obsypywać, czy jeszcze poczekać? Boję się, że znienacka przyjdzie mróz i ciężko będzie ukopac ziemię. Przy 180 różach, to się pewnie zejdzie. Wg prognoz, to już raczej ciepło nie będzie. Chyba jednak jeszcze się wstrzymam.
Widzę, że już skończyłaś działalność na ranczo?! Twoje panny już przygotowane do zimy?! Prac ogrodowych do zimy i tak na pewno nam nie zabraknie.
Mam nadzieję, że zima minie nam błyskawicznie I będziemy mogły podziwiać nasze jesienne cebulowe nasadzenia
Już w ogrodzie zrobiło się całkiem jesiennie. Dziś u mnie był mrozek -4stopnie i zważył niektóre roślinki. Może to i dobrze, bo opadną liście i będzie można szybciej zacząć porządki. Jeszcze przede mną pracowita pora. Czeka mnie pielenie i ogacanie wrażliwych roślinek. Część jak dalie, agapanty itd jest do wyniesienia ze szklarenki do piwnicy. Ogólnie na rabatach nie sprzątam i nie grabię liści. Tylko na trawie i liście róż. Generalne porządki to na wiosnę.
Ja dopiero parę dni temu skończyłam wysadzanie cebulowych. Niestety trafiłam jeszcze na promocję i coś mnie podkusiło, żeby dokupić. Znów będę musiała szukać miejsca
Nie wiem co robić z różami. Już obsypywać, czy jeszcze poczekać? Boję się, że znienacka przyjdzie mróz i ciężko będzie ukopac ziemię. Przy 180 różach, to się pewnie zejdzie. Wg prognoz, to już raczej ciepło nie będzie. Chyba jednak jeszcze się wstrzymam.
Widzę, że już skończyłaś działalność na ranczo?! Twoje panny już przygotowane do zimy?! Prac ogrodowych do zimy i tak na pewno nam nie zabraknie.
Mam nadzieję, że zima minie nam błyskawicznie I będziemy mogły podziwiać nasze jesienne cebulowe nasadzenia
Pozdrawiam Gośka
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2202
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Różanka na słonecznym ranczo
Witaj Wandziu pozdrawiam serdecznie i życzę sprzyjającej pogody na dalsze jeszcze sprzątanie ,ja podobnie jeszcze nie wyrobiona dużo do zrobienia przede mną ale damy radę,Wszystkich Świętych też wymagało pracy i przygotowań teraz można się brać za inne zadania.Jesteśmy ostatnio na forum bardzo wyczuleni na wszelkie głębokie pożegnania bo ostatnio dużo smutnych wiadomości było i serca jeszcze nam drżą stąd ta reakcja ,tak że do miłego wpisu w najbliższym czasie Wandziu.