W moim ogrodzie cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Florian mi też się podoba :)

Aniu :) Kolory są jeszcze wokół, ale ostatnio są tak silne wiatry że znaczna część liści tańczy na ulicach i chodnikach, oraz innych drogach. Szałwia jest byliną, mam ją od około 3 lat. Wiosną ją przesadziłam na lepsze stanowisko, dała obfity samosiew, dlatego miałam sporo pracy z odchwaszczaniem.

Azalia
Obrazek

Oczar
Obrazek

Budleja
Obrazek

Aster
Obrazek

Begonia
Obrazek

Dalia
Obrazek

Winobluszcz
Obrazek
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16175
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Liście azalii mam tak samo poobgryzane jak Ty. Inne rośliny także (róże, trzmielina, bluszcz). Nie wiem, co to za paskudztwo tak zrobiło. Może masz jakieś podejrzenia?
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Wando prawdopodobnie smakowały ślimakom podobnie obgryzione są u mnie największa hosta oraz wielki żywokost. Ciekawe że celowały w duże liście, być może to winniczek na małej roślinie się nie utrzyma, winniczki są w moim ogrodzie.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16175
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

U mnie to na pewno nie ślimaki. To są drobne wygryzienia i tylko na brzegach liści. Ślimaki natomiast żrą i nie patrzą gdzie. Niektóre hosty też mam nadgryzione i to na pewno przez ślimaki. Ale na tak drobnych listach jak azalie czy bluszcz to musi być coś innego. jakieś małe liszki chyba, ale nie wiem od czego.
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Ciekawe zwłaszcza dlatego że bluszcz jest trujący.
Dzisiaj sadziłam krokusy i narcyze. Sypałam nawozy jesienne i dolomit. Teraz mnie ręka boli, bo worek dolomitu ciężki.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8582
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Olu
Mijaliśmy za pewne Ciebie w małej odległości nieświadomie nie raz;:224
Ciekawe masz odmiany astrów i nie znana szałwia :D
A kosmos przezimował :?:
Trzmielinę i perukowca pewnie od Madzi masz :?:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11832
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Dwubarwna szałwie piękna. ;:oj Znasz odmianę? Mam dużo, ale takiej nie znam. :)
Jeszcze kolory jesienne popodziwiałam. ;:215 U mnie już liście spadły.
Wygryzienia w liściach azalii, to chyba sprawka opuchlaków. U mnie trzmieliny tak ogryzają. ;:108
Niech posadzone cebule dobrze się ukorzenią i cieszą kolorami wiosną.
Pozdrawiam ciepło ;:3
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Pelagia72 mój ogród nie leży przy tej drodze.
Mój ogród to skarbonka bez dna.
Kosmos jak nagietki, niby jednoroczny, a się rozsiewa.

Soniu od pewnego momentu straciłam zainteresowanie szczegółowymi nazwami roślin które uprawiam, pamiętam gdzie ją prawdopodobnie kupiłam (często kupuję rośliny on line, czasem na targach, czasem w szkółkach). Chrabąszcz ma smaka gdy robi się chłodniej już? Dzisiaj z rańca w drodze do pracy widziałam szadź na trawie. Dziękuję za piękne życzenia, ostatnio zleciłam M odpalenie świecy dymnej bo już pojawił się szkodnik glebowy, który zagraża moim roślinom i cebulom kwiatowym.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17258
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Nagietki też ci się rozsiewają ?
Nie próbowałam już nimi x lat. moze warto gdzieś na rabacie je posiać w przyszłym roku :)
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Aniu nawet na ścieżce (z trawy) się rozsiały w tym roku, wsiewały się w inne rośliny lub zbyt blisko nich, fakt że je mam od kilku lat.


"Jaki listopad, taki będzie marzec, prorokuje 100 letni starzec"

" Gdy łagodna jesień trzyma, będzie krótka ostra zima"

" Słońce listopada - mrozy zapowiada."
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Ostatnio co dzień niższa temperatura. Dzisiaj 2 stopnie Cel.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2544
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Piękne drobiazgi jesienne pokazujesz. Takie klejnociki. I super, że umiesz je dostrzec, docenić i pięknie pokazać ;:108 W ogrodzie całkiem sporo się teraz dzieje, trzeba się tylko pochylić i docenić fakt, że przy tak niskich temperaturach tyle kolorowych radości ;:3
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16175
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: W moim ogrodzie cz.4

Post »

Kochane lwie paszcze! One tak kwitną i kwitną do samego końca sezonu. Bardzo delikatna ta Twoja różowiutka. :D Ja już się nie mogę doczekać ich wysiewania w styczniu.
I pysznogłówkę dostrzegłam, która jeszcze chce zdążyć zakwitnąć. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”