Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12494
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

@ Pelagia – a jednak jak widać nałóg ten idealnie do mnie pasuje. Aczkolwiek jak jeszcze smrodziłem prawdziwymi petami, nigdy tego nie robiłem wewnątrz – właśnie żeby uniknąć tego, że wszystko włącznie z ciuchami przesiąknięte aromatem dymu tytoniowego. I w przestawieniu się z papierosa na e-papierosa chyba najtrudniejsze było to, że będąc u siebie w domu nie musiałem już wychodzić i mi tego wychodzenia na początku brakowało. :;230

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8582
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Florian
Chodzi o ten charakterystyczny zapach chryzantem ,jakie miały zawsze te na cmentarzu.
Ogrodowych zapach - to moje odkrycie tegoroczne ,jest taki fajny ,pyłkowy ,zwłaszcza ,jak się z zimna przyniesie.
Może i dla tego ,że bardziej się cieszę każdym kwiatkiem tej jesieni...
A fotki - ,jak najbardziej nowym telefonem robione :D
Robi niezłe zdjęcia po ciemku ;:108

Jerzy
Teraz się przyznam /choć i tak starsi Forumowicze pamiętają mnie z papierochem/,kiedyś też paliłam niestety.
Były przerwy ,na studiach sporo i potem na spotkaniach forumowych /co poniektórzy Koledzy mieli wpływ/ :oops: :lol:
Może i dla tego teraz mnie bardziej drażni ten zapach...
Ale w mieszkaniu też nie paliłam ;:134
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2766
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Nocne zdjęcie chryzantem o tej porze roku niesamowite :D Ja też lubię zapach chryzantem i kojarzy mi się z jesienią a nie z cmentarzem. A pierwiosnki :shock: też ci teraz zakwitły czy kupne? Dużo śniegu u was?
U nas trochę przysypało i od razu świąteczniej się zrobiło, nawet mały mrozik mamy.
Wykopałaś juz swoje skarby z ziemi?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8582
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Igo
Fajnie pachną te ogrodowe ,mrozoodporne chryzantemki. :D
Pamiętam ,że kiedyś mnie strasznie wkurzała chryzantema Babci /żółte ,małe kulki ,która już w sierpniu kwitła i kojarzyła mi się wówczas tylko z cmentarzem. Mam tę odmianę od Pawła /pitertom :D
A teraz chodzę po ogrodzie ,oglądam i wącham te kwiaty ;:224
Chyba mogę w sumie powiedzieć ,że wykopałam ;:215 ;:172
Warzywka jeszcze zostały ,ale spoko ,mam nadzieję ,że metr śniegu nie spadnie do Świąt. ;:oj
Muszę przetransportować z chlewu do domu ,żeby nie pomarzły.
W sumie bardzo zimno nie jest , nad ranem był lekki mrozik.
Straszą okropną wichurą i dużymi różnicami temperatur ,nie dobrze ,ma być 10 stopni a potem pewnie zlodowacenie tuż przed Świętami. ;:219
Pierwiosnki na zdjęciu w misie są z Lidela ,będą trzeci sezon. Inne z nasion też kwitną.
Nie wiem ,chyba mróz i śnieg na nie tak podziałały ;:306 Myślą ,że to już wiosna.
Podobnie hiacynty w doniczkach. Nie wiem ,czemu tak się spieszą ,stoją w zimnie a już mają kiełki na wierzchu ;:224
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8582
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Obrazek
Mroźna była ta noc.



Obrazek
Wrzosy bezkwiatkowe.




Obrazek
A te zostały zidentyfikowane kiedys przez Babuszke ,jako wielokolorowe. Nikt wcześniej nie zauważył.


Obrazek
Chryzantemy od Asi -asmy.



Obrazek
Ostatni goździk z nie chowanych.



Obrazek
Ciemierniki mają pąki 😄


Obrazek
My już zimowalismy w donicy.


Obrazek
Dziubdziuniek - też ciemiernik od Małgosi -Pepsi w doniczce.


Obrazek
Dynie ozdobne własne.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Czy ja dobrze widzę - mrozy zimujesz w piwnicy?
W sumie to pamiętam że raz jeden zimę przetrwał w gruncie.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8582
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Olu
Mrozy i kocanka są w bardzo dużej donicy na dworze /były okryte.
Ciemność bo ja człowiek nocy ,grasuję po zmroku :;230
Dziś było słońce ;:3 ,jasność niespodziewana ;:oj
Ale za to mróz silny ,podobnie ,jak wczoraj ;:202
Dobrze ,że tulipany skończyłam sadzić ;:224
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2766
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Niesamowite jak ci się chce hasać po nocy w tym zimnie :D ; to taki spacerek na dobre spanie?
Cudnie mieć takie kwitnienia o tej porze roku ;:333 To zdjęcie nocne natury jest niemal jak z cyklu malarskiego
Nocturne J.Whistler-a . U nas mały mrozik i śnieg dalej jest ale maleńko bo trawa prześwituje.
A ten gożdzik to pachnie jeszcze goździkiem? Zaskoczyłaś mnie sadzeniem tulipanów w grudniu; to tak specjalnie aby zakwitły ci pózniej?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8582
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Igo
Dzięki za tego Whistlera ;:196
Przestawiłam się niestety i w nocy funkcjonuję ,czyli standardowo w ogrodzie też w nocy...
Ale myślę ,że wielu by na moim miejscu też tak miało.
Lubię spokój ,a w dzień go nie ma wcale /dwa zakłady z metalem/ ,ludzie się kręcą od 6 - tej do nocy :evil:
Po za tym z Z. wolę się mijać a nie przepychać.
Do zimna można się też przyzwyczaić /krioterapia/ ;:306 W sumie prawie nie chorujemy w sensie wirusów. ;:224
Dziś wieje i sypie śniegiem.
Jak to dobrze ,że zdążyłam wrażliwe organy wykopać i posadzić w te dziury tulipany.
Zostało parę fioletowych ziemniaków w starym warzywniku ,ale one nawet zimują ,zresztą ma być ciepło ponoć.
Wczoraj chowałam donice z begoniami i inne mniejsze pojemniki bo na kość zamarzły.
Begonie były otulone i ok.
Rozsadziłam jeszcze przed pełnią siewki rudbekii i wieczornika białego.
Goździk pachnie :!: Zresztą mam manię wąchania ;:306
Są jeszcze ciemnokrwiste ,trzymam na ławce przy domu ,za szybą.
Te to dopiero pachną... kwitną od kwietnia non stop , a były cały czas w oryginalnej /dużej /doniczce ze sklepu.
Przy takim mrozie ,jak dziś są w domu. ;:202
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2544
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Fajnie, że możesz robić nocne zdjęcia tak dobrym sprzętem.
Chryzantemy to rzeczywiście kwiaty cmentarne w obiegowej opinii ale wg mnie pachną tak samo na cmentarzu jak i w ogrodzie. Może na cmentarzu tego zapachu jest po prostu więcej, jest bardziej skondensowany ale to to samo.
Jedno jest smutne - my sprowadziliśmy chryzantemę do roli kwiatu cmentarnego, Japończycy - do roli symbolu narodowego. Jest ważniejszy niż róża.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12494
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Tak mi się przypominają moje czasy licealne. Całkowicie się wtedy przestawiłem na nocny tryb życia – wracałem ze szkoły, jadłem i od razu kładłem się spać. Budziłem się koło północy czy pierwszej i aktywny pozostawałem nocą. Dzięki temu kompletnie mijałem się z rodzicami, unikając niepotrzebnych spięć i scysji.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1819
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Klimatyczne te nocne zdjęcia, Agnieszko :) ;:333
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4453
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Ale żeby po ciemku Agnieszko ? Do tego w zimnym czasie? ;:oj
Ja też potrafię wracać po ciemku, gdy się zasiedzę w altanie - okiennice zamknięte, to nie widzę, że już ciemno :D
A nocne zdjęcia śliczne.
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”