Wszystko o pomidorach cz. 19

[Ewaca]

Co do smaku pomidorów, to uważam że oprócz osobistych preferencji smakowych, nawożenia, nasłonecznienia, stopnia nawodnienia ma też znaczenie grono, z którego mamy pomidor i czas, bo smak pomidorów się zmienia. U mnie takim przykładem był Hawaiian Pineapple. Najpierw bardzo owocowy a we wrześniu zupełnie zatracił tą nutę i bardziej mi smakował. Aussie miałam w ubiegłym sezonie. Dla mnie dobry pod względem smaku i bardzo dobry do uprawy. Gourmansun był u mnie plenny,piękny ale smak buraka. Chocolade Stripes bardzo dobry w smaku tylko nie poleży i galaretki ma dużo, za czym nie przepadam. Pozostałych nie znam.

[anulab]

Do aussie podchodziłam kilka razy . Za każdym razem traktowałam jak ogrodową arystokrację. Dogadzałam jak mogłam najlepiej . W najbliższym sezonie ostatnie podejście.stare odmiany pękają i to podstawowy powód, że szkoda mi dla nich czasu i miejsca .

[bioy]

Aussie u Ciebie pękał?

[anulab]

Ciężko mi się pisze bo po wichurach nie mam prądu. Napisałam ogólnie, większość ma tę wadę,niektóre mniej inne bardziej . Aussie mniej , jesienią miał pęknięcia przy szypułce . Próbowałam krzyżówek z Aussie i zawsze coś, nie były to idealne pomidory.

[bioy]

Pewnie dla tego, że idealnych po prostu nie ma.
W niekorzystnych warunkach Aussie też pęknie, ale to rzadkość. Pod tym względem ciężko o pomidora równie odpornego.
Niestety w gruncie nie mamy wpływu na ilość dostarczanej wody.
Pod folią nie pękał nawet w listopadzie, ale plenność gorsza.
Jakie krzyżówki z Aussie uprawiałaś?

[anulab]

Nie chciałabym skłamać , to chyba były krzyżówki Joli i jarsona . Planuje do nich wrócić bo były bardzo plenne .

[bioy]

Faktycznie, Jola chyba krzyżowała Aussie z Brutusem.
O krzyżówkach Jarsona wiem tylko tyle, że uprawiałem numer 24.

[anulab]

Zastanawiałam się co może być przyczyną , że u mnie pomidory smakują inaczej .
Nie jestem pewna czy to może mieć znaczenie , że stosuję przed okresem dojrzewania nawóz ,
który w składzie ma między innymi polisacharydy . Kupiłam go do winorośli , ale pryskam nim
większość owoców i warzyw .

[bioy]

Nawożenie na pewno ma duże znaczenie, ale jest tak dużo zmiennych, że ciężko wyciągnąć miarodajne wnioski.
Co roku teściowa przygarnia ode mnie nadliczbowe sadzonki i porównanie smaku wypada bardzo różnie.
Taki Aussie jest u niej równie smaczny, ale zdecydowanie mniej plenny.
Niektóre odmiany smakują lepiej u niej, inne lepiej u mnie. Różnice potrafią być na prawdę duże.
Taki Mexico u mnie wychodzi mocno pomidorowy i słodki, u niej kwaśny kartofel, ale są odmiany gdzie jest dokładnie odwrotnie.
Nawożenie w zasadzie takie samo, fertygacja również, gleba jednak inna.

[anulab]

Przypomniał mi się jeszcze jeden sposób na poprawę smaku , można wierzyć lub nie . Dodaję , jak nie zapomnę ,
cukier pod korzeń przy sadzeniu rozsady .
Miałam kilka odmian z serii Buffalo , najlepiej smakował u mnie Buffalosun .

[krabik]

Do pomidorów stosowałam nawóz Fish mix, który w swym składzie ma między innymi wyciąg z buraka cukrowego. Pobudza on aktywność mikroorganizmów w glebie. Pomidory były smaczne. Może cukier też wspomaga mikroorganizmy.

[bioy]

Bardzo to ciekawe, jak będę pamiętał to spróbuję podsypać część, żeby mieć porównanie.
Ile cukru na roślinę?

[Olafasola13]

Gdzieś czytałam, że jak pomidory podlewa się wodą z cukrem to są słodsze, ale juz nie pamiętam gdzie to było. Myślę że to może się sprawdzać bo kiedyś jak jeszcze uprawiała po dwie odmiany pomidorów i miałam odmianę or pera d'arbuzzo, podlewałam je woda z drożdżami i cukrem. Teraz mogę śmiało stwierdzić że były wtedy słodsze niż w ostatnim sezonie, na pewno bardziej mi smakowały wtedy. Trzeba będzie zrobić eksperyment w tym roku

[anulab]

Można zamiast cukru dodawać melasę , też działa . Jakość owoców poprawia też lecytyna .

[Pelasia]

Ania, ile wsypujesz cukru do konewki 10 l ?
Asia