Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2209
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Cześć Florianie ja na mojej skarpce przy tarasie mam jakieś rozłogowe i czasami się zastanawiam czy to jedno z nich to nie dąbrówka rozłogowa którą z niewiedzy traktuję jak chwast dlatego muszę zrobić listkom zdjęcie i popytać co to ja mam .Co do rumianki to muszę zakupić w ogrodach i wtedy na pewno wiem co mam ,jak się zapłaci to się pamięta
Czas migiem leci pewnie nie zdołam zrobić tego co zamierzałam zrobić zimą bo już jak tylko słoneczko się wychyli to mi na myśl siania przychodzą a jeszcze nie byłam w nasiennym,muszę się dobrze zastanowić żeby nadmiernie nie nakupić bo fantazję to mam wielką tylko możliwości maleńkie .Życzę Ci Florianie pomyślnych siewów i nasadzeń i pięknego roku ogrodowego .
Witaj Aniu ten łuk z prętów co widzisz to jest stare zdjęcie ta bujniejsza na dolnym zdjęciu to z prawej strony Eden Rose widać różnice w kwiecie jest ładniejszy bardziej regularny.Z lewej strony tej pergoli Prawdopodobnie Salita ale już po latach nie do końca jestem pewna bo przesadzałam często szukając im dobrego miejsca.Możliwe też że jest to Luis Oldier bo Salita w tamtym czasie poszła już na górkę.Na tym górnym zdjęciu jest z pewnością moja pierwsza zakupiona w 2011 roku jako Salita a czy tak powinna wyglądać prawdziwa Salita nie wiem ,zgadzało się u niej z opisu na pewno to że jest bardzo obficie kwitnąca ,delikatny kwiat nie odporny na deszcze,z tego tytułu szybko traciła w swej atrakcyjności i szybko opadała ale zaraz wytwarzała mnóstwo nowych paków.Z tego tytułu było pod domem strasznie dużo opadłych płatków wygrabywałam co jakiś czas i poszła róża na górkę ,jednak nie obraziła się na mnie tak bardzo i kwitnie nadal tylko w tym roku skoro taka wierna muszę jej znaleźć bardziej dostojne miejsce bo wierny to kwiat przez tyle lat.
Z tego co czytam to nie powinno się zbytnio przycinać róż pnących ale ja czasami dość mocno przycinam szczególnie jak wytwarzają takie długie proste pędy do góry,moje pergole nie wytrzymały by ciężaru takiej rozrośniętej róży a udziela mi się zbiegiem lat podejście mojego M.że zbyt dużo czegokolwiek tworzy bałagan i ciężko to ogarnąć a że to pod domem jest to trochę muszę.Tak że przycinam ,jak daje się uformować i poprzeplatać pod pergole to przeplatam.Nie są moje róże tak obfite w kwitnieniu ale inaczej moja popiołowa ziemia koło domu nie utrzymała by żadnej pergoli.Myślę Aniu że będzie piękna twoja róża jak wszystko co masz w ogrodzie przecież ty masz bajeczny ogród Z przyjemnością spaceruje się po Twoim ogrodzie masz super wyczucie i ono najlepiej cię poprowadzi.
To jest Salita w pierwszym roku po przesadzeniu na górkę
Ta to Luis Oldier jeszcze na początku jak była młoda i silna z powojnikiem
po drugiej stronie to New Dawn chyba bo też była przesadzana i już nie jestem taka pewna bo są bardzo do siebie podobne,i tutaj mylę często Peny Lane i Julie Andreu,mam obydwie ale już nie jestem pewna która ,która bo znaczniki mi giną a przesadzane i zgłupiałam.
2014 rok Eden Rose i raczej Salita po lewej stronie
myślałam że mam więcej tych zdjęć ,najwyraźniej gdzieś poginęły po wielokrotnym przefigurowaniu komputera.
Na razie to tyle bo kręgosłup już woła ratunku,do następnego wpisu,pozdrawiam
Czy to jest dąbrówka rozłogowa czy to chwast?
Czas migiem leci pewnie nie zdołam zrobić tego co zamierzałam zrobić zimą bo już jak tylko słoneczko się wychyli to mi na myśl siania przychodzą a jeszcze nie byłam w nasiennym,muszę się dobrze zastanowić żeby nadmiernie nie nakupić bo fantazję to mam wielką tylko możliwości maleńkie .Życzę Ci Florianie pomyślnych siewów i nasadzeń i pięknego roku ogrodowego .
Witaj Aniu ten łuk z prętów co widzisz to jest stare zdjęcie ta bujniejsza na dolnym zdjęciu to z prawej strony Eden Rose widać różnice w kwiecie jest ładniejszy bardziej regularny.Z lewej strony tej pergoli Prawdopodobnie Salita ale już po latach nie do końca jestem pewna bo przesadzałam często szukając im dobrego miejsca.Możliwe też że jest to Luis Oldier bo Salita w tamtym czasie poszła już na górkę.Na tym górnym zdjęciu jest z pewnością moja pierwsza zakupiona w 2011 roku jako Salita a czy tak powinna wyglądać prawdziwa Salita nie wiem ,zgadzało się u niej z opisu na pewno to że jest bardzo obficie kwitnąca ,delikatny kwiat nie odporny na deszcze,z tego tytułu szybko traciła w swej atrakcyjności i szybko opadała ale zaraz wytwarzała mnóstwo nowych paków.Z tego tytułu było pod domem strasznie dużo opadłych płatków wygrabywałam co jakiś czas i poszła róża na górkę ,jednak nie obraziła się na mnie tak bardzo i kwitnie nadal tylko w tym roku skoro taka wierna muszę jej znaleźć bardziej dostojne miejsce bo wierny to kwiat przez tyle lat.
Z tego co czytam to nie powinno się zbytnio przycinać róż pnących ale ja czasami dość mocno przycinam szczególnie jak wytwarzają takie długie proste pędy do góry,moje pergole nie wytrzymały by ciężaru takiej rozrośniętej róży a udziela mi się zbiegiem lat podejście mojego M.że zbyt dużo czegokolwiek tworzy bałagan i ciężko to ogarnąć a że to pod domem jest to trochę muszę.Tak że przycinam ,jak daje się uformować i poprzeplatać pod pergole to przeplatam.Nie są moje róże tak obfite w kwitnieniu ale inaczej moja popiołowa ziemia koło domu nie utrzymała by żadnej pergoli.Myślę Aniu że będzie piękna twoja róża jak wszystko co masz w ogrodzie przecież ty masz bajeczny ogród Z przyjemnością spaceruje się po Twoim ogrodzie masz super wyczucie i ono najlepiej cię poprowadzi.
To jest Salita w pierwszym roku po przesadzeniu na górkę
Ta to Luis Oldier jeszcze na początku jak była młoda i silna z powojnikiem
po drugiej stronie to New Dawn chyba bo też była przesadzana i już nie jestem taka pewna bo są bardzo do siebie podobne,i tutaj mylę często Peny Lane i Julie Andreu,mam obydwie ale już nie jestem pewna która ,która bo znaczniki mi giną a przesadzane i zgłupiałam.
2014 rok Eden Rose i raczej Salita po lewej stronie
myślałam że mam więcej tych zdjęć ,najwyraźniej gdzieś poginęły po wielokrotnym przefigurowaniu komputera.
Na razie to tyle bo kręgosłup już woła ratunku,do następnego wpisu,pozdrawiam
Czy to jest dąbrówka rozłogowa czy to chwast?
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2963
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Jolu, to ziółko, bluszczyk kurdybanek.
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16187
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Ten kurdybanek to okropnie inwazyjny chwast. Wszędzie wlezie. Trzeba zwalczać, dopóki czas.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2209
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Martuś,Wandziu dzięki bardzo właśnie o to mi chodziło mam go wszędzie i cały czas go plewię,teraz będę to robić bez wątpliwości.Dziękuję bardzo a pokażę wam jak wygląda u nas niebo dzisiaj,lubię takie widoki tylko czy zdjęcie odda kolorki?
https://i.postimg.cc/h41jrdt3/IMG-20250 ... 63-HDR.jpg
https://i.postimg.cc/jd8jVYNH/IMG-20250 ... 00-HDR.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132 /Iwona
https://i.postimg.cc/h41jrdt3/IMG-20250 ... 63-HDR.jpg
https://i.postimg.cc/jd8jVYNH/IMG-20250 ... 00-HDR.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132 /Iwona
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2209
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Przepraszam bardzo za te dwa zdjęcia robione pod wpływem impulsu są z telefonu a tam nie mam możliwości zmniejszania zdjęć chyba że wyczaję coś w ustawieniach to się poprawię .