Bób cz.4

[przemek1136]

Strąkowiec bobowy bo o nim mowa na bobie pojawia się pod koniec maja i w pierwszej połowie czerwca czerwca. Jaja samice składają do końca lipca. Ja uprawiam tylko odmiany wczesne (b. wczesne) a dodatkowo, w celu przyspieszenia zbioru produkuję rozsadę. Nie stosuję oprysków, które należałoby wykonać ok. 7 dni przed kwitnieniem. W przypadku występowania chrząszczy należy dokładnie zbierać i niszczyć resztki po zbiorze. Od końca sierpnia do października owady przechodzą na zimowanie.

[Laryssa11]

Dziękuję za odpowiedź!
Rozsady nie będę robić bo nie mam warunków, ale wywiozę daleko resztki roslin i robaczywe strąki. W zeszłym roku trafiły one do kompostu przy ogrodzie i pewnie dlatego chrząszcz zdążył się rozwinąć. Teraz usunę wszystko z dala od ogrodu i miejmy nadzieję, że w przyszłym roku będzie ok. Dzięki za pomoc

[krabik]

Kiedy zaczynać wysiewy w celu przygotowania sadzonek???

[bioy]

Ja ostatnio wysiewałem 12 lutego, w tym roku planuję wysiać w tym samym terminie.

[krabik]

Bardzo dziękuję! W tym roku u nas zima wyjątkowo łagodna, zaryzykuję wcześniejsze wysadzanie do tunelu.

[bioy]

Sadziłem w gruncie 9 marca, bób dzielnie znosił kilkustopniowe przymrozki, a nawet kilka dni pod śniegiem.
Pod folią pewnie zaryzykowałbym wcześniejszy wysiew.

[Dolnoslonzok]

Jacku, spoźniłem się nieco, ale wysieję bób jutro w doniczkach. Będzie mógł pójść do gruntu w marcu/kwietniu. Oszukam mszyce. Do świąt miałem w ogrodzie młode boby (5cm), które wyrosły z upadłych w czasie zbioru nasion. Znosiły świetnie jesienne przymrozki i dopiero -7 w czasie świąt je powaliło. Zatem te wysiane teraz zniosą marcowo-kwietniowe przymrozki również.

[przemek1136]

Każdy sieje wtedy kiedy uważa za sensowne ale...
Połowa II to zdecydowanie lepszy termin wysiewu niż styczeń. Warto pamiętać, że wysiewając bób w temperaturze 15-22*C znacznie skracamy czas wschodów. Rośliny powinny pojawić się 8-14 dni od siewu a nawet wcześniej. Później muszą już być doświetlane a problemem staje się zbyt wysoka jak dla bobu temperatura. Najlepiej gdyby rozsadę można było przenieść np. do tunelu. Ja tak robię pod koniec II lub na początku III. Gdy sadzonki mają zbyt ciepło rośliny mocno się wyciągają. Od biedy można je palikować lub nawet ogłowić rośliny. Jednego roku z czubków udało mi się nawet ukorzenić sadzonki. Ogłowione sadzonki chyba nawet mocniej się krzewią ale to należałoby dokładniej zaobserwować. Znacznie lepiej rosną rośliny z niskich, krępych sadzonek a takie uzyskamy po ok. 30 dniach.
Nikt prawie nie zwraca uwagi lub nie pisze o tym, że bobu mamy sporo odmian i warto bawiąc się w produkcję rozsady wybrać odmianę wczesną. Niestety w niektórych latach bób wysadzany na początku III potrafił podmarznąć i dlatego ja osobiście wolę wysadzać rozsadę w drugiej połowie III.
Np. Witkiem Manita zaczyna dojrzewać po 75 dniach a Windsor Biały (White Windsor) po 100 a więc prawie o miesiąc później. Wybierając odmianę warto też zwrócić uwagę jakiej wysokości będą dorosłe rośliny (przeciętna wysokość w zależności od odmiany wynosi 80-130 cm).

[bioy]

W domu niestety za ciepło, żeby zrobić ładną rozsadę.
Jak bób wychodzi z ziemi wynoszę rozsadę do foliaka, gdzie stoi w dodatkowym ocieplonym inspekcie.
W ten sposób znosi u mnie noce z temperaturą na zewnątrz minus 7-8*C, bez problemu.
W tym roku posieję tylko odmianę Bizon, więcej sztuk niż w poprzednich latach.
Zebrane w zeszłym sezonie 15 kg okazuje się nie wystarczającą ilością. Dziś ostatni mrożony bób wyląduje w garnku.

[krabik]

Wypatrzyłam odmianę Witkiem Manita polecaną przez Przemka. Sprzedają po 5 kg. Trochę dużo, ale zamierzam kupić. Ciekawe, czy nasiona bobu długo zachowują zdolność kiełkowania?
Jacku, może pamiętasz, ile zasiewałeś, skoro był taki plon?
Bardzo smaczny bób kiszony, kupiłam w słoiku, w sklepie. Chętnie zrobiłabym własne przetwory.

[przemek1136]

Jest kilka fajnych wczesnych odmian na rynku. Ja odkupiłem swoje nasiona od osoby która zrobiła zakup opakowania 5 kg. Nie ma obaw, nasiona bobu zachowują zdolność kiełkowania przez 5-6 lat.

[bioy]

Miałem odmiany Witkiem Manita, Rambos, Dragon i Bizon.
Dziwna sprawa, ale dojrzały do zbioru niemal jednocześnie.
W tym roku sadzę tylko Bizona, bo miał największe ziarna i był najplenniejszy.
Posadziłem cztery rzędy po 5,5 m długości. W rzędzie sadzonki co 25 cm, podwójne, bo siałem dwa ziarna do kubka.
Łącznie zużyłem około pół kilograma nasion.
W tym roku planuję posadzić około 150 kubeczków, czyli 300 nasion.

[przemek1136]

To, że dojrzały jednocześnie nie powinno raczej dziwić bo poza Rambos (95 dni) pozostałe odmiany są odmianami bardzo wczesnymi (ok. 75 dni). Najwcześniejsza z nich to Bizon (70-75 dni). Dodatkowo fajne w niej jest to, że nie rośnie zbyt wysoko.
U mnie z rozsady w tym sezonie Witkiem Manita a z wysiewu bezpośredniego (podkiełkuję nasiona w perlicie) na próbę odmiana Aguadulce Supersimonia.